Skocz do zawartości

Wasze docelowe moto?!


barteksax
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cze!

 

Zżera mnie ciekawość do jakiego motoru 'zmierzacie'?! Czy w ogóle macie takie?

Nie chodzi mi o ideał -takiego jak wiemy nie ma.

I nie chodzi mi o motor marzeń - gdybym go miał to... ble ble ble....

 

DO JAKIEGO MOTO DĄŻYCIE?!

- które będziecie mieć w przyszłości, które Was zadowoli, które styknie do usranej śmierci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zamiar stopniowo zwiększać silniki, następny będzie jakieś 1600-1900, docelowo to jeszcze nie wiem, pewnie nie ma czedoś takiego jak kompletny ideał ale to musi być potężny V2 coś między kredensem a armaturą ( czyli wygląd Electry ) . Albo sprawię sobie 2 motocykle : jeden w trasy a drugi do lansu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docelowym miał być Wild Star, ale czy będzie? Chyba nie, bo wciąż czego jednak brak. Byłby, mając z 20 koników więcej. Jeżeli spotkam MECHANIKA z powołania, który będzie czuć tę maszynę i - cyt. Kusza - zjadł na niej zęby, to kto wie? Motocykl docelowy jest czymś bardzo osobistym, wizytówką, po której jest sie rozpoznawanym na kazdym zlocie, w towarzystwie. A do tego czasem dłużej się dojrzewa niż do małżeństwa. czyżby docelowym choperem/crusierem mógł byc tylko H-D? Dla wielu tak. Pewnie nie pogardziłbym fat Boyem :biggrin: . Obecnie jednak nawet nie myślę o DOCELOWYM, bo dla mnie jest on chyba mitem :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z calym szacunkiem ale dla mnie to tak totalnie plastikowo brzmi i niepowaznie jak slysze starych chlopow co pisza ze do kawalka silnika na 2 kolach dluzej dojrzewaja niz do malzenstwa

moze to kwestia priorytetow w zyciu

ale jak dla mnie motor zawsze bedzie dodatkiem a nie celem samym w sobie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z calym szacunkiem ale dla mnie to tak totalnie plastikowo brzmi i niepowaznie jak slysze starych chlopow co pisza ze do kawalka silnika na 2 kolach dluzej dojrzewaja niz do malzenstwa

moze to kwestia priorytetow w zyciu

ale jak dla mnie motor zawsze bedzie dodatkiem a nie celem samym w sobie

Bo pewnie i kwestia priorytetów :biggrin: W sumie nie wiem, czy mozna zżyć się z motocyklem do końca? osobiście wątpię. A z tym małżeństwem, to miało byc z :wink: ale przeciez nie mogę zachęcać oficjalnie do "kosztowania z różnych pieców przed stałym związkiem" :icon_mrgreen: chociaż... Panowie, zanim się zdecydujecie na stały związek z jakims "piecem", popróbujcie różnych "pieców" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry temat :biggrin:

 

ja właśnie zastanawiam sie w którą strone motycyklowo pójść, sprzedaje CBR i szukam sprzętu pod siebie. Wstępnie zdecyowaąem sie na taniego enduraka 250 ccm 4T i drugie moto.... no właśnie... ma być moim docelowym moto, coś jakby skrzyżowanie draga z boberem :icon_mrgreen: nadwozie i jednostka napędowa z HD Sporster a reszta zapewne z giełd i części akcesoryjnych których do HD nie brakuje.

 

Myśle , że docelowy motocykl to tylko taki który sie samemu stworzy /lub kupi i dopasuje do siebie.

Oczywiście po pewnym czasie docelowe moto sie opatrzy i będzie następne wymarzone moto itd..

ale to dobrze trzeba osiągać cele by sięgać po kolejne...takie moje przemyślenia :wink:

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście po pewnym czasie docelowe moto sie opatrzy i będzie następne wymarzone moto itd..

ale to dobrze trzeba osiągać cele by sięgać po kolejne...takie moje przemyślenia :biggrin:

Bo często celem nie jest dane moto, ale zdobywanie kolejnych :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

powiem szczerze że jako tako takiego docelowego moto to nie mam, podoba mi się wiele motocykli, jak tez mam swoje wizje motocykla który może kiedyś zrobie jak sie uda i starczy życia się zobaczy jak będzie :icon_mrgreen:

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykl docelowy jest czymś bardzo osobistym, wizytówką, po której jest sie rozpoznawanym na kazdym zlocie, w towarzystwie.

 

Zgadzam się.Ja bym tu tylko zmienił ''motocykl docelowy'' na ''motocykl, który posiadasz jest czymś bardzo osobistym, wizytówką, po której jest sie rozpoznawanym na kazdym zlocie, w towarzystwie.''

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i po czym cie rozpoznaja ze masz wild stara to znaczy ze co

ze jestes madry i fajny

a ktos kto ma jin luna to jest niefajny

albo moze bardziej zasobnosc portfela tutaj ma sie zobrazowac

uwazam ze to dosc zabawne

Stan, nie "oceniają" tylko "rozpoznają" - taka mała różnica. Np. w naszych okolicach jest Gość, który od lat jeździł na potężnym Dragu na bazie Zapa i wszyscy go rozpoznawali, z Zapem był kojarzony. Teraz ma totalnie poprzerabianą przez siebie Virago 1100 i jest podobnie - Olo jedzie. To miałem na myśli. Tzw. docelowe moto jest jakąś częścią Ciebie, a nie tylko rzeczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...