dyziowg Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 (edytowane) WitamWiem, to zabrzmi dziwnie, ale czy siwce moga sie same poluzowac od wibracji silnika?Kiedys, uslyszalem dziwny dziwek, jakby 1"strzal" uciekajacego sprezonego powietrza, bylo to chwile po odpaleniu moto jak chcialem ruszyc.Wymienialem pozniej swiece i wydawaly mi sie one troszke luzno wkrecone.Zalozylem nowe, dokrecilem, wszystko ok. Od tego czasu (ok 2mce) zrobilem jakies 1600km i w zeszlym tygodniu to samo...Mechanik ze mnie kiepski wiec wiem, ze moze to zabrzmiec smiesznie...pozdrawiamdyzio Edytowane 8 Czerwca 2007 przez dyziowg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 same nie , chyba ze palcem wkrecales to sie moze poluzowac Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyziowg Opublikowano 8 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 hmm... jak zmienialem, to wszystko dokrecilem... sprawdze na weekendzie...czy z tego opisu da sie cos domyslic co innego by to moglo byc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Czolem! Mnie tak czasem puknie z wydechu przy odpalaniu. Troche to czasem brzmi jak ujscie sprezonego powietrza :bigrazz:. Swiece maja taka sprezysta podkladke na gwincie. Przy dokrecaniu ona sie zagniata. Jesli za slabo ja zagnieciesz, to potem mozna odniesc przy odkrecaniu wrazenie, ze swieca jest luzna.Raczej przes swiece tak nie dmucha, bo to oznaczaloby kosmiczna utrate komprechy i oslabienie mocy silnika. Nie wspominajac, ze swieca najprawdopodobniej by "wystrzelila" z gniazda. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebazaz Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Witam.Dodam ze swego podwórka, że jak jeździłem przez 3 lata PF 125p.Miałem taką zasadę: jak sprzęt zaczyna ciężko palić i dziwnie pracować, to czas dokręcić świece.Nie wiem dla czego tak się działo ale co 5000 km trzeba było to robić.Dokręcałem je porządnie kluczem nasadowym ale i to nic nie pomagało.Może jest to kwestia sprasowanej podkładki lub słabego gwintu.Spróbuj wkręcić nowe świece i dobrze dokręcić (w granicach rozsądku).Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Świeca czasem lubi się poluzować, zwłaszcza, gdy była słabo dokręcona. Powodem pewnie są drgania i rozszerzalność cieplna przy rozgrzewaniu i studzeniu silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 (edytowane) Mi tez świece sie potrafia poluzować. Fakt że nie dokręcam ich "na chama" jak robią niektórzy pseudo mechanicy :D Z obawy o uszkodzenie gwintów w aluminiowej głowicy wolę nie przesadzac i raz na jakis czas sprawdzić swiece oraz ew. dokrecić. Na klucz dynamometryczny jeszcze się nie skusiłem, zresztą żeby świece dokręcac dynamometrem trzeba by zdjąć zbiornik paliwa a na to jestem za leniwy ( ostatnio ) Edytowane 9 Czerwca 2007 przez Avalon Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.