Dexio Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Witam ! Kilka dni temu odpalając rano GSa zauważyłem pod nim kilka kropel oleju. Okazało się, że cieknie coś przy wałku od dźwigni zmiany biegów. Zdjąłem dekiel, przy okazji wyczyściłem go z syfu który zebrał sie od łańcucha (było tego dziwnie dużo jak na 5 tyś km, bo tyle moto ma przebiegu). Okazało się ze simmering przy wałku był wysunięty na zewnątrz o jakiś centymetr. Wbiłem go na miejsce i generalnie przestało na jakiś czas cieknąć. Dzisiaj z rana znowu było kilka kropel oleju, rozebrałem dekiel, odpaliłem motocykl i poczekałem kilkanaście minut ale nic kurna nie pociekło :/ Skąd jeszcze może cieknąc i jak to sprawdzić ? Może o-ring poszedł ? Dużo mnie będzie kosztowała czasu i kasy zabawa z wymianą tego dziadostwa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 (edytowane) Chopie.....starego simmeringu sie nie zakłąda z powrotem :crossy: tez to przerabiałem przy tym wałku. 3zł simmering + jakas godzina roboty.Uwazaj jak bedziesz wyciagał stary simmering, zeby nie uszkodzic powierzchni wałka z biegów tam gdzie jest miejsce styku siimera z wąłkieem....bo wtedy bedzie na serio wałek :bigrazz: Edytowane 29 Maja 2007 przez Arni GS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexio Opublikowano 29 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Kurde Arni, tyle sie męczyłem żeby go tam wepchnąć a teraz sie dowiaduje, że mam go wyciągać :) Generalnie nie mam za bardzo pomysłu jak go z tamtąd teraz wydostać :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekpal Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Tak podkleję się troszkę pod temat. Jakie są najlepsze sposoby, aby wyciągnąć ten simmering? Chyba największą przeszkodą jest to, że jest on bardzo mały (przynajmniej w moim ZZR). Też niedawno zauważyłem, że miejsce wokól niego jest dość mocno zasyfione i troszkę mokre. Ale na szczęście nie cieknie aż tak, aby to uniemożliwiało jazdę.Także czekamy z kolegą na odp w jaki spsób wyjąć dziada, żeby nie uszkodzic wałka :) PozdrawiamPrzemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexio Opublikowano 29 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Tak więc byłem dokonać wizji lokalnej w garażu i dziad (rzeczony simmering) mocno siedzi. Na podłogę na razie nic nie nakapało natomiast przy wykręcaniu śrub od dekla jedna była morka z oleju a okolica wałka (który niedawno był do czysta wycierany) była usyfiona olejem. Generalnie jestem więc w punkcie wyjścia, tzn byłbym gdyby nie to, że teraz zdecydowanie gorzej będzie z wyciągnięciem simera :/ Tomek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Zeby wyciagnac simmering to wziąłem wkretarke, wiertło 3 i ostroznie przewierciłem jego przednia scianke w 2 miejscach i wyszarpałem zagetym drutem. Ostroznie, bo jak Ci objedzie wiertło i trafi w wałek....to jak juz mowiłem bedzie wałek. Simer da sie tez przebic, albo zwyczajnie wsadzic pomiedzy niego a ten wałek sztywny zagiety drut i sprobowac wyszarpac, ale obstawiam ze bedzie siedział tak mocno jak u mnie wiec chyba bez wiercenia sie nie obejdzie , ale mozesz sprobowac jako najłatwiejszza metode. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexio Opublikowano 31 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2007 Generalnie wczoraj i dzisiaj już nic nie ciekło ale postanowiłem wymienić ten simmering do końca. Zasadniczo obawiałem się trochę wiercić cokolwiek więc spróbowałem metodę na druta niestety bez większych sukcesów. Ostatecznie udało mi się go wygrzebać po prostu śrubokrętem chociaż trochę to trwało :flesje: Generalnie potem pojawił się drobny problem jak założyć nowy simmer żeby było dobrze. Generalnie więc posmarowałem go olejem i delikatnie wcisnąłem na miejsce, przy końcówce dobijając lekko młotkiem. W sumie powinno być dobrze, ale jak poczytałem sobie internet to wycieki oleju z tego miejsca przy wałku zmiany biegów są dosyć częste w GSach, taki urok :) Arni, dzięki serdeczne za pomoc ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 2 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 Spox, nie ma sprawy. grunt ze naprawiłes moto i mozesz smigać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.