enduro_boy Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Tak się właśnie zastanawiam co będzie jak Dt 125 ze zdjętymi blokadami przejdzie badania techniczne. Motor będzie miał przecież więcej koni. Jeszcze chciałem założyć nowy cylinder 160. Co powiedzą na stacji djagnostycznej jak zobaczą, że moto jest podrasowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I_Mat Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2003 A tak wogle to co się sprawdza na stacji badania pojazdów ? - ich stan techniczny. Nie moc itd, tylko stan hamulców, zawieszenia, toksyczność spalin itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Nic nie powiedza bo nie beda o tym wiedziec! tak mowil I_Mat! Nie kapna sie ze ma wieksza moc sprawdzqjac twoje kierunkowskazy :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduro_boy Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2003 To luzik. Zrobie sobie Yamahe tak, że będzie jechać 170 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 29 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2003 tylko uważaj na psy- bo jesli im sie coś nie spodoba i wysla Cię na szczegółowy przegląd to nie będziesz mógł nim jeździć posiadając kat A! j Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduro_boy Opublikowano 30 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2003 To fakt. Jak gliny mnie złapią za nadmierną szybkość będzie kiszka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 30 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2003 To fakt. Jak gliny mnie złapią za nadmierną szybkość będzie kiszka. ale i tak chyba pełną moc tej yamaszki bedziesz wykorzystywał tylko w terenie- więc smigaj ile wlezie aż kamienie z pod kół bedzie wypiep***ło :D Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduro_boy Opublikowano 30 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2003 Na szosie też od czasu do czasu przydusze ale głównie będe orał pola i lasy 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 30 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2003 Na szosie też od czasu do czasu przydusze ale głównie będe orał pola i lasy 8) aby tylko nie czyjeś (na dodatek zasiane) pola bo będiesz musiał potem wyciagac sobie widły z pleców :D :D :D :D :D :twisted: :twisted: Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cypherius Opublikowano 1 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2003 przed zasianiem mozna - tylko rob rowne rowki i ladnie przeoraj pole rolnikowi to moze jeszcze litr śpirytu dostaniesz :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 1 Września 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2003 Przypomniala mi sie taka historia jak moto rejstrowalem: Ide sobie spokojniutko do starostwa powiatowego (taki odpowiednik urzedu komunikacji na wsi :D )mialem tylko dowod tymczasowy na staly wymienic podchodze do okienka a oni mi mowi ze ja w dowodzie nie mam wpisane mocy motocykla! Ja mowie: No dobra i co z tego? :D No ze policja sie czepia i oni w sumie maja taki obowiazek wiec dowodu nie dostane... i to byla czysta bezczelnosc:D jaka stacja kontroli pojazdow ma hamownie do badania mocy? no ja nie wiem jaka. Wiec pojechalem do taiej staci i mowie ze taka i taka spraw aoni spoko! a ja mowie ile no oni ze ze 20 zł a ja na to luz.... Oczywiscie ja musialem przyjechac ze swoja serwisowka zeby wpisali moc no bo skad maja ja znac! Przyjezdzam na drugi dzien z 20 zł w portfelu a okazalo sie ze taka uslugajest znormalizowana w calym kraju i kosztuje cos ok 50zł! No to juz byl lekki szczyt myslalem ze tam cos roz*ierdole musialem jechac do chaty pozyczac kase bo po perypetiach z rejstracja juz cienko stalem no i wrocic i wkoncu dostalem dowod! fajnie nie? a kumpel ktory kupil motocykl mieszka ze 20 kilometrow dalej i nie podlega pod starostwo nie mial takich jazd... sorry za to ze tak dlugo i ze lekko out of topic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.