Intrudery wszelkiej maści ( VS , VL )

[waldas7]

ja mam przelotowe wydechy i akurat sie musiało dziecko urodzić gościowi, który mieszka naprzeciw mojego garażu.. jeszcze ze dwa razy i mnie chyba zastrzeli (bo policją już straszył). Nie można nawet w garażu dopalić ;)

Swoją drogą jego dziecko śpi chyba 24 godziny na dobę, zawsze śpi...

 

To kolego masz przegwizdane z takim sąsiadem. Ja mam ten komfort, że do każdego sąsiada to tak z 80 metrów i mogę sobie przegazować czasami sprzęta. Jednak nie ma to jak na zadupiu mieszkać. :)

[Hypersoniq]

Witam wszystkich.

Mam pytanie do posiadaczy motocykla vs 800 intruder. Planuję zakup takiego w związku z czym szukam opisów tego motocykla w internecie. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie to że w niektórych kwestiach są ze sobą sprzeczne.

Np."Silnik na wolnych obrotach wykazuje tendencje do małej elastyczności"

i

"Popisowym punktem vs 800 jest niewątpliwie dynamiczny silnik v2 oddający moc już od najniższych obrotów"

 

Ponadto chciałem zapytać o " dokuczliwe wibracje podczas jazdy" oraz czy przy moim wzroście(182cm) będzie to odpowiedni motocykl.

Z góry dziękuję z odpowiedzi.

[Marek]

Jak ktoś jeździł VN2000 albo VS1400 przynajmniej, to dla niego power VS800 u dołu będzie niski. Jak dla mnie, w tej klasie poj. mały intruz jest najlepiej zwijającym się chopem.

 

Mam 186 cm i bliskość podnóżków trochę uprzykrza dalekie podróże, ale nie dramatycznie. Jak pisałem, 400 km z jedną przerwą nie jest żadnym problemem, jeździłem na nim już ponad 600 km za jednym zamachem i też daje radę.

 

Wibracji nie odczuwam jako nieprzyjemnych doznań (nawet lubię), ale to może też kwestia przyzwyczajenia.

[Guti]

Hypersoniq--> nawet jesli bedzie Ci za mało miejsca na seryjnych podnóżkach to możesz przedłużyć i na pewno nie zabraknie miejsca na nogi . Co do wibracji to nie odczuwam żadnych nieprzyjemnych , nawet wolalbym chyba lekko większe , to chopper jak by nie patrzył ... A co do elastycznosci silnika i kopyta z dołu obrotów to najlepiej jak byś się przejechał , mozesz na moim :icon_mrgreen: mysle ze po przejażdżce nie bedziesz miał pytań co do braku mocy z dołu obr :icon_twisted: chyba ze wczesiej jezdziłeś czymś o sporo wiekszej pojemnosci i mocy , Pozdr .

[bodman]

Hypersoniq jak szukasz to może zainteresujesz się moim - niedługo będzie do sprzedania :lapad:

[van_han]

bodman - kupujesz cos wiekszego mam nadzieje :icon_twisted:

 

Hypersoniq - nie masz co sie martwic o zrywnosc 800-setki. Kilka razy probowalem sie na swiatlach z roznymi sprzetami i np. Bandita 600 do 4-tego biegu trzymalem obok siebie :icon_twisted:

[bodman]

bodman - kupujesz cos wiekszego mam nadzieje :bigrazz:

 

Tak, w przyszłym sezonie chciałbym już "coś" większego tak na dłużej...

[Guti]

Swojego vs 800 - 2000r też sprzedam nawet za 13 tyś. Na razie nigdzie nie oglaszam bo sezon i jezdzić się chce ale jak ktoś by był zdecydowany to oddam , za bardzo jestem już zgrzany na 1400 ... :banghead:

[Dawid125]

Witam.

 

Ja też chyba będe sprzedawał mojego intruderka :)

 

Pozdro

[Guti]

Tak to jest jak się z kolegami od 1400 porozmawia , pooglada maszyny i już wtedy nie ma odwrotu :) masowa wyprzedaż 800 widze heh

[Dawid125]

Heh...mi mój narazie starcza, nawet go chcialem przerabiać na zimę, z mocą też jest dobrze nawet go na koło troche stawiam:) a na zime mialem mu zwiekszyć troszke moc i kosmetycznie troche pozmieniać. Ale mam problemy teraz i wyjdzie na to że jeszcze będe musial go sprzedać:icon_mrgreen:

 

Pozdrawiam

Dawid

 

P.S Guti Ty chcesz sprzedać swojego za 13 ?? <szok>

Edytowane 21 Sierpnia 2007 przez Dawid125

[Guti]

Zarobiłem trochę dodatkowego grosza i kupiłbym od razu 1400 a za 13 z hakiem oddałbym swoją 800 jak by ktoś sie szybko zdecydował i zabrał ...

[van_han]

kurde cos nie tak. Ja mam 800-set od 2 miechow i tez sie zastanawiam nad 1.4 na przyszly sezon :icon_rolleyes:

[bodman]

kurde cos nie tak. Ja mam 800-set od 2 miechow i tez sie zastanawiam nad 1.4 na przyszly sezon :D

Tylko żeby kogoś nie zrazić :bigrazz: 800cc ma wystarczającą moc i na pierwszy motocykl jest idealna :bigrazz:

Ja jednak podążam za klangiem, a 1400 to 1400 :bigrazz:

[Marek]

A ja pozostaję przy małym intruzie :bigrazz: - ze świadomego wyboru. Mógłbym dzisiaj przesiąść się na 1.4, ale widzę słabe tego uzasadnienie w mojej sytuacji. Z motocykla korzystam na codzień, dużo jeżdżę w mieście, troche po trasie, głównie sam, różnice w osiągach między dużym a małym mają dla mnie małe znaczenie, natomiast róznica w kosztach jest znaczna - cena (x2 w stosunku do mojego), spalanie (prawie x2 w mieście).

 

Jeżeli miałbym zmienić, to na nowy rocznik, ale bez determinacji i nieprędko.