Skocz do zawartości

Lifan 250/Voyager 250, poszukuję właścicieli.


Cinek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki, ale znam i podany wątek - który n.b. mam pod samym nosem, i forum kingwaya.

 

Co do forum kingwaya, zarejestrowałem się jakiś czas i zacząłem pytać o wady. Najpierw usunięto mój post. Gdy zacząłem pytać wiadomościami prywatnymi, usunięto mi konto. Szkoda, bo akurat Kingwaya chcialem kupić, lecz nasnuł się pewien wniosek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale znam i podany wątek - który n.b. mam pod samym nosem, i forum kingwaya.

Co do forum kingwaya, zarejestrowałem się jakiś czas i zacząłem pytać o wady. Najpierw usunięto mój post. Gdy zacząłem pytać wiadomościami prywatnymi, usunięto mi konto. Szkoda, bo akurat Kingwaya chcialem kupić, lecz nasnuł się pewien wniosek...

No to dali Ci do myślenia. ;)

Jak mimo to chcesz kupić Lifana to kup używanego, bo na nowego szkoda kasy a jak będziesz niezadowolony to sprzedasz w tej samej cenie.

W wątku Jinlun made in china są wypowiedzi gościa, który testował Lifana i test zakończył się na puszce.

Jego opinia jest raczej bardzo negatywna w stosunku do tego motorku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale znam i podany wątek - który n.b. mam pod samym nosem, i forum kingwaya.

 

Co do forum kingwaya, zarejestrowałem się jakiś czas i zacząłem pytać o wady. Najpierw usunięto mój post. Gdy zacząłem pytać wiadomościami prywatnymi, usunięto mi konto. Szkoda, bo akurat Kingwaya chcialem kupić, lecz nasnuł się pewien wniosek...

I dlatego tamto forum nie za bardzo jest wiarygodne. Kiedyś tam wchodziłem, nawet zadałem kilka pytań o możliwości przeróbek i tuningu jinluna, ale dłuuuugo nikt się nie odzywał aż w końcu zaproponowano, abym zmienił motocykl, skoro ten mi się nie podoba.

Ja rozumiem, że można być fanem i chińskich motocykli, ale pianie z zachwytu na ich cześć i olewanie ludzi mających inne, bardziej krytyczne zdanie to już przesada.

Mam tylko nadzieję, że takie bezkrytyczne podejście i brak zrozumienia krytyki nie będzie rzutować na całą firmę i jest to tylko wąskie grono zagorzałych fanów tych motocykli.

Ja się tym nie zrażam, fanem chińskiej motoryzacji nie jestem, ale skoro mój egzemplarz mi odpowiada i jak narazie jeździ bez zarzutu, mogę być zadowolony, chociaż piać z zachytu nie zamierzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale znam i podany wątek - który n.b. mam pod samym nosem, i forum kingwaya.

 

Co do forum kingwaya, zarejestrowałem się jakiś czas i zacząłem pytać o wady. Najpierw usunięto mój post. Gdy zacząłem pytać wiadomościami prywatnymi, usunięto mi konto. Szkoda, bo akurat Kingwaya chcialem kupić, lecz nasnuł się pewien wniosek...

 

Chinski produkt - chinska wolnosc slowa... :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak, ale udało mi się przebrnąć przez cały wątek o Jinlunie.

 

I teraz mam zagwozdkę - na trzech użytkowników chińszczyzny jeden jest zadowolony, jeden zadowolony ale już zmienia, jeden stanowczo odradza ten zakup.

 

I bądź tu mądry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak, ale udało mi się przebrnąć przez cały wątek o Jinlunie.

 

I teraz mam zagwozdkę - na trzech użytkowników chińszczyzny jeden jest zadowolony, jeden zadowolony ale już zmienia, jeden stanowczo odradza ten zakup.

 

I bądź tu mądry...

 

No to gratuluję wytrwałości i samozaparcia.

Sam musisz podjąć decyzję, zależy jakie są twoje wymagania i potrzeby. Kupno motoru to nie wybór żony, zawsze możesz zmienić na inny.

Teraz jest w czym wybierać, jak ja się decydowałem na chińczyka to nikt o tym nic nie wiedział bo 250cc było tylko kilka w kraju i jeszcze nikt nie miał doświadczeń a japończyki były strasznie drogie.

Jak już się zdecydujesz to daj znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwiej byłoby mi się zdecydować, gdyby ktoś posiadał chińczyka z silnikiem widlastym, bo do takiego się przymierzam. Jedno mi nie daje spokoju - czy te 250 cm nie znudzi się po roku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat trzepany juz 10 razy - przeczytales caly watek 44 strony to chyba masz juz jakies podejscie i swoje zdanie - bez sensu jest wytykanie wad chinczykow i zachwycanie sie jaki super jest Harley - tylko nie mam kasy na elektraglajd - moze kup sobie poprostu GS-a albo albo inne GPZ - ewentualnie Virago 535 - to sa malutkie wolniutkie slabiutkie motorki dla poczatkujacych amatorow dwoch kolek i sa bardzo tanie - 125 czy 250 sie nie oplaca szybko sie znudzi ale VFR 100 koni tez nie ejst dobra na poczatek. Chinczyk to jest taki na piwo na drugi koniec wsi skoczyc ewentualnie do pracy jak sie Cinquecento zepsuje dwa razy w roku . .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwiej byłoby mi się zdecydować, gdyby ktoś posiadał chińczyka z silnikiem widlastym, bo do takiego się przymierzam. Jedno mi nie daje spokoju - czy te 250 cm nie znudzi się po roku?

 

Jak ma byc koniecznie V-ka to proponowal bym Virago 535, sa naprawde tanie lub ......... "nowego" Junaka.

W sensie ze nie TEGO jednocylindrowca 350 :notworthy: tylko tego z naklejka Junak a japonczykiem z osprzetu :crossy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno mi nie daje spokoju - czy te 250 cm nie znudzi się po roku?

Jeżeli już teraz masz takie wątpliwości to napewno Ci się znudzi. Jak mimo to chcesz dalej spróbować to zrób tak jak ci radziłem, kup używkę pobaw się i bez straty przesiądziesz się na coś większego.

 

Chinczyk to jest taki na piwo na drugi koniec wsi skoczyc ewentualnie do pracy jak sie Cinquecento zepsuje dwa razy w roku . .

No ja potrafie nawet 300 km za tym piwem pojechać :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...