Madison Opublikowano 11 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 Witam, mam problem z OC, a mianowicie chodzi o to ze jestem zielony w tym. Kupiłem w zeszłym roku enduro którego wcale nie przerejestrowywałem i nie miałem zamiaru płacić OC. Motocykl sprzedałem pól roku temu, a dzisiaj przychodzi do domu pismo z pzu ze mam do zapłacenia składkę za OC. Chociaż nie mam motocykla już i wcale nie przerejestrowywałem go na siebie dostałem do zapłaty. Jak to jest teraz ? Czy muszę płacić czy mogę się odwołać do pzu ? Bo podejrzewam ze poprzedni właściciel napisał im że teraz jestem właścicielem, i dlatego mam płacić. A po co płacić jak nie ma motocykla. Co zrobić w takim przypadku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 11 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 Witam, mam problem z OC, a mianowicie chodzi o to ze jestem zielony w tym. Kupiłem w zeszłym roku enduro którego wcale nie przerejestrowywałem i nie miałem zamiaru płacić OC. Motocykl sprzedałem pól roku temu, a dzisiaj przychodzi do domu pismo z pzu ze mam do zapłacenia składkę za OC. Chociaż nie mam motocykla już i wcale nie przerejestrowywałem go na siebie dostałem do zapłaty. Jak to jest teraz ? Czy muszę płacić czy mogę się odwołać do pzu ? Bo podejrzewam ze poprzedni właściciel napisał im że teraz jestem właścicielem, i dlatego mam płacić. A po co płacić jak nie ma motocykla. Co zrobić w takim przypadku ? dokladnie tak jak myslisz poprzedni wlasciciel zglosil sprzedaz w wydziale komunikacji i w ubezpieczalni, jako iz oc jest obowiazkowe to ty musisz zaplacic skladke za miesiace w ktorych posiadales motocykl i niestety jesli nie zaplacisz predzej czy pozniej upomni sie o to komornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madison Opublikowano 11 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 No a jeśli na przykład kupiłem motocykl na części ? Chyba nie będę płacił za części OC. Motocykla w ogóle nie przerejestrowałem tylko sprzedałem kumplowi a w dokumentach miał jeszcze poprzedniego właściciela. Czy opłatę mogę przerzucić na kumpla ? jeśli tak to w jaki sposób, bo motocykl jest prawdopodobnie teraz w częściach więc już nie będzie jeździł więc może być też taka opcja że da sie jakoś ominąć to OC. Bo to głupota, za co ja mam płacić to OC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 11 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 No a jeśli na przykład kupiłem motocykl na części ? Chyba nie będę płacił za części OC. Motocykla w ogóle nie przerejestrowałem tylko sprzedałem kumplowi a w dokumentach miał jeszcze poprzedniego właściciela. Czy opłatę mogę przerzucić na kumpla ? jeśli tak to w jaki sposób, bo motocykl jest prawdopodobnie teraz w częściach więc już nie będzie jeździł więc może być też taka opcja że da sie jakoś ominąć to OC. Bo to głupota, za co ja mam płacić to OC. oczywiscie ze nie placi sie za czesci ale wtedy trzeba albo motocykl wyrejestrowac albo sprytnie wypowiedziec umowe oc a jesli tego nie zrobiles to musisz zaplacic oc, jesli ty kupiles od kogos to spisales umowe i zapewne jak sprzedales kumplowi sprzet to tez spisales z kumplem umowe i niestety nic na nikogo nie przerzucisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madison Opublikowano 11 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 No to tak, jeśli jest już zgłoszone w urzędzie i ubezpieczalni ze ja jestem właścicielem, to mogę teraz spisać umowę z kumplem na swoje nazwisko ? Bo w rejestracji jest tamtego właściciela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 11 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 No to tak, jeśli jest już zgłoszone w urzędzie i ubezpieczalni ze ja jestem właścicielem, to mogę teraz spisać umowę z kumplem na swoje nazwisko ? Bo w rejestracji jest tamtego właściciela. spokojnie mozesz spisac umowe z kumplem na twoje nazwisko bo jestes wlascicielem tego sprzeta (na podstawie umowy kupna z poprzednim wlascicielem od ktorego ty kupiles), mam nadzieje ze zaplaciles podatek od kupna tego sprzetu (sa na to dwa tygodnie) bo jesli nie to lekka kicha jest bo ci w skarbowce moga chciec domiar naliczyc, ale jesli wszystko poplaciles to teoretycznie miales 30 dni na zarejestrowanie sprzeta na siebie ale jesli tego nie zrobiles to nic sie nie dzieje i spokojnie mozesz z kumplem umowe spisac tylko ze jesli on bedzie chcial sprzet rejestrowac to musisz mu dac oryginal umowy pomiedzy toba a tym od kogo kupiles Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madison Opublikowano 11 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 Motocykl kupiłem za 400 zł wiec z tego co się dowiedziałem nie musiałem płacić podatku od niego, prawda ?Dzięki za pomoc :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 11 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 Motocykl kupiłem za 400 zł wiec z tego co się dowiedziałem nie musiałem płacić podatku od niego, prawda ?Dzięki za pomoc ;) a kto ci tak powiedzial i na jakiej podstawie z tego co wiem to nawet jak kupisz za 20 zlotych to trzeba placic 2% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madison Opublikowano 11 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 No to mogę zapłacić ten podatek, wyniesie mnie 8 zł a jeśli dolicza mi jakieś koszty to mam nadzieje ze nie będzie tego dużo... W poniedziałek spisuje umowę z kumplem. Powiedz mi co muszę teraz zrobić, wszystkie rzeczy przy sprzedaży żeby czegoś nie przeoczyć... Myślałem że zrobię tak iż zapłacę to OC z pieniędzy kumpla. Następnie umowa sprzedaży i do urzędu i ubezpieczalni ze sprzedałem. dobrze myślę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 11 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 No to mogę zapłacić ten podatek, wyniesie mnie 8 zł a jeśli dolicza mi jakieś koszty to mam nadzieje ze nie będzie tego dużo... W poniedziałek spisuje umowę z kumplem. Powiedz mi co muszę teraz zrobić, wszystkie rzeczy przy sprzedaży żeby czegoś nie przeoczyć... Myślałem że zrobię tak iż zapłacę to OC z pieniędzy kumpla. Następnie umowa sprzedaży i do urzędu i ubezpieczalni ze sprzedałem. dobrze myślę ? jesli o mnie chodzi to najpier powinienes isc do skarbowki i zapytac sie co i jak z tym podatkiem a pozniej zaplacic oc zalegle(tez sie w ubezpieczalni dowiedz co i jak) a dopiero pozniej spisz umowe z kolezka i bedzie wszystko ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nabokow Opublikowano 11 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2007 Jeśli umowa jest na poniżej 1000pln to nie idziesz do US tylko od razu do UK i jakby co mówisz, że poniżej 1000pln nie płaci się podatku. Ja tak zrobiłem około 3 lat temu i nie było problemów. Z tego co wiem nic w tej kwestii się nie zmieniło. Jeśli chodzi o OC to olałbym sprawę i nic nie płacił. Przeczytaj sobie ten mój temat: http://forum.motocyklistow.pl/Czy-mozna-od...-oc-t71405.html Cytuj https://www.youtube.com/watch?v=4bOYumujA_k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capon Opublikowano 12 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2007 Jeżeli chodzi o urząd skarbowy to kolega nabokow ma rację. Umowy poniżej 1000 zł nie podlegają 2% podatkowi.Jeżeli chodzi o ubezpieczenie to sprawa wygląda już nieco inaczej. Kupując zarejestrowany motocykl nabywasz również ubezpieczenie OC. w tym momencie są dwie opcje:1. wypowiedasz polisę OC poprzedniemu właścicielowi i ciągu 30 dni musisz zawrzeć nowe ubezpieczenie na swoje nazwisko (nawet jeżeli nie rejestrowałeś na siebe motocykla).2. korzystasz z polisy poprzedniego właściciela do momentu jej zakończenia. W tym przypadku należy zgłośić się do ubezpieczalni celem przeliczenia składki ubezpieczenia i dokonania wyrównania (Ty możesz mieć np. niej zniżek niż poprzedni właściciel i trzeba będzie dopłacić różnicę za pozostały okres). Reasumując, JEŻELI KUPUJESZ ZAREJESTROWANY MOTOCYKL TO MUSISZ MIEĆ NA NIEGO UBEZPIECZENIE (zresztą tyczy się to każdego pojazdu podlegającego rejestracji). W tym konkretnym przypadku, jeżeli nie podpisałeś sprzedającemu wypowiedzenia OC, on mógł zgłosić do Ubezpieczyciela fakt sprzedaży Tobie motocykla. Wtedy po zakończeniu polisy OC ubezpieczyciel automatycznie przedłuża ubezpieczenie ale juz na Ciebie. Włłaścicilem moto Byłeś i nić ni zmienia fakt, że już nie jesteś. Jedynym rozwiązaniem byłoby sprzedanie przez Ciebie moto zanim skończy się polisa poprzedniego właściciela. Wtedy obowiązek OC przejdzie na tego, który kupi od Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.