Wiewiór81 Opublikowano 15 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2003 hejka, Co może być przyczyną nierównomiernego ścierania się klocków na jednej tarczy?? (wewnętrznego brak, zewnętrzny ledwo naruszony) pzdr WR81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 16 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2003 jesli zacisk jest typu "pływającego" tzn.ma jeden tłoczek to przyczyną mogą być zapieczone prowadnice.Tłok naciska bezposrednio jeden z klocków a cały zacisk na zasadzie reakcji poprzez jarzmo dociąga drugi klocek do tarczy.Jesli prowadnice nie chodzą lekko to jeden klocek (ten bezpośrednio od tłoczka) bedzie pracować dużo ciężej.Jesli zaciski masz wielotłoczkowe to znaczy że jeden z tłoczków np.sie przyciera co powoduje w/w efekt. Sorki za taki "łopatologiczny" wykład. :wink: Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 16 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2003 Przeczytaj w następnym Świecie Motocykli. Znajdziesz tam to co powinno się robić z hamulcami (a jak chcesz zobaczyć na żywo, to zapraszam do warsztatu) Pozdro, Paweł PS. Grzesiek dobrze napisał - sprawdź prowadnice zacisku, może tam się coś blokuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiewiór81 Opublikowano 21 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2003 (a jak chcesz zobaczyć na żywo, to zapraszam do warsztatu)Będę w weekend przyszły na grillu + domu dziecka. pzdr WR81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siecki Opublikowano 21 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2003 Przeczytaj w następnym Świecie Motocykli. Znajdziesz tam to co powinno się robić z hamulcami (a jak chcesz zobaczyć na żywo, to zapraszam do warsztatu) Pozdro, Paweł PS. Grzesiek dobrze napisał - sprawdź prowadnice zacisku, może tam się coś blokuje.Przeczytałem Twój tekst w "ŚM" i zgadzam się z większością, jednak nigdy nie udało mi się wcisnąć tłoczków palcami. Jeżeli chodzi o wymianę płynu to metoda którą opisałeś pozwala usunć stary płyn tylko pod warunkiem, dość długiego odpowietrzania, a i tak nie mam pewności czy już cały stary płyn został przetłoczony przez przewody i zaciski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiewiór81 Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2003 A teraz Wiewiórek ma problemy z ładowaniem - ale bez zbereźnych myśli - o akumulator mi chodzi :-)Do akumulatora dochodzi mi na wyłączonych światłach 10V - 10,5V, a powoinno ze 13,5V. Co to może być? Problemy zaczęły się, o ile dobrze pamiętem, po delikatnej parkingówce. Coś z alterntorem? Może regulator? Jak to ch*jostwo pomierzyć, żeby dowiedzieć się, co padło?? pzdr WR81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siecki Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Bardzo chętnie powierzę Twoim rączkom Damian wymianę klocków w moim motocyklu. Pomimo oczyszczenia tłoczków i odkręcenia odpowietrznika musiałem użyć przemocy pod postacią łyżki do opon. Nie szło to tak ciężko jak w samochodzie (np. Fiacie 125), ale palcami bym tego nie zrobił. Co z tym kolegą Iwanem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2003 Tłoczki mogły sie przypiec.Może nawet z powodu brudu chodzą ciężko. Ja zawsze przy wymianie klocków czy w moto czy samochodzie zdejmuje osłonkę przeciw pyłową , "wypompowuje" tłok jak daleko się da,czyszczę preparatem typu "Bremsenrainiger" i smaruje pastą albo w strzykawkę troszkę Militecu (Motor Lifa :( )Wiadomo że tłok "przebywa droge ok 8mm od max. do min. grubości klocka więc chyba warto go rozruszac i wyluzować. :idea: Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiewiór81 Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2003 Mnie to raczej wyglada na regulator ale sprawdziłbym jeszcze wszystkie połączenia i oczyścił klemy (nie widziałem ich wiec mówie że bym oczyścił)Opcji jest cała masa.Więc trzeba sprawdzać po koleiPotrafiłbyś coś z tym zrobić? U mnie z alternatora do regulatora wychodzą 4 a nie 3 kable - czyli mam alternator obcowzbudny - a co za tym idzie - nawet nie wiem, na których kabelkach musi być jakie napięcie :-/Czy regulator (jeśli to to) da się naprawić - np. poprzez wymianę jkiejść diody or sth - czy trzeba kupić nowy?Szukam już w innym poście elektryka, który potrafiłby to pomierzyć. Nie znasz jakiegoś? pzdr WR81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.