ks-rider Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 (edytowane) Opisze sytuacje ktora zdarzyla mi sie w 1996 r. jadac ze Szczecina na Rosowak ( dla nieobeznanych przejscie graniczne PL -D pod Kolbaskowem ). Kolejka na pare km. spieszylo mi sie, stac tez sie nie chcialo, wiec wyminalem na chama i jechalem pasem dla drugiego kierunku. Przed stacja JET'a stal patrol ktory przechwytywal so cwanszych. Przed nami jechal Fiat Uno na awaryjnych ( my jechalismy bez awaryjnych ). Zatrzymani zostalismy jak i Uno. zarzut - nie wyprzedzanie tylko jazda na awaryjnych. bylo ich trzecz. Z kazda chwila adranalina sie podnosila ton zreszta tez. Jednego opie*****lem, ze machal mi lufa kalacha. Drugiemu powiedzialem, ze jak slepy to do okulisty po okulary. Odpowiedzial mi cos w stylu Ty okularniku sam.... ja na to, ze takiego jak on to na 600m bez okularow i celownika optycznego miedzy oczy trafiam i sie zaczelo... Wzial mojego ojca na swiadka, ze tak powiedzialem. Ojciec na to, ze on nic nie slyszal, bo jak on slepy to ojciec gluchy. Zaplacic 300PLN jednak musialem . Przyszlo poczta na adres ojca. Co do policji nie przeciagam wszystkich przez jeden grzebien. sa ludzie i ludziska. Kiedy maja racje to maja. Z drugiej strony nie usprawiedliwiam ich, ale tak szczerze jaka maja szanse jadac za motocyklista ktory jedzie np. R1 ( Siemka Pawelmoto 2 ! ), zlamal cos np. 2 razy. jak wlacza koguty to ( nie Pawelmoto2 ) rura i poscig. Suma przewinien idzie chyba wtedy w gore nie ? ? ? pozdrawiam :rolleyes: Edytowane 24 Lutego 2007 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joniec Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 Idąc waszym tokiem myślenia powinno się gliniarzy nienawidzieć i każdemu młodemu rzucać do głowy, że gliniarz to jakiś głupek i że można mu się stawiać bo i tak nic niewie i nic im nie zrobi. Zgadzam się z lobo, że powinno sie walczyć z głupotą i niezaleznie czy to pies, polityk, lekarz czy jeszcze ktoś inny. Nie rozumiem tylko tego jak możecie wszystkich brać jedną miarą to tak samo jak z nami jak znajdzie się jeden głupek który albo coś głupiego zrobi albo będzie uciekał policji i zostanie złapany to złość ludzi spada na nas wszystkich a przecież sami wiemy jak jest. Ja chyba podobnie jak flisert też noszę niebieski mundur i zajmuje się właśnie Ruchem Drogowym więc wiem coś na ten temat i uwierzcie mi, że nie uważam się za głupka i jestem w stanie z każdym podjąć polemikę na każdy temat oby był normalny. P.S. Jestem psem który jeżdzi na motocyklu zarówno służbowo jak i prywatnie i naprawde wiem co mówię. Pozdro dla wszystkich i do zobaczenia przy dyskusji najlepiej przy piwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pierun Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 (edytowane) Można sumować wykroczenia i nieważne czy jesteś nagrywany videorejestrotorem. Zapewniam was, że nie trzeba wcale jechać długo za kims żeby złapac go na kilku wykroczeniach. Lobo Policja ma obowiązek reagować natychmiast i reaguje, a że po drodze ty jeszcze coś zrobisz - twój pech.To co w takim razie rozumiesz będąc policjantem jako reagowanie? Dalszą jazdę za takim kierowcą i nagrywanie kolejnych wykroczeń? To włączenie syren (które notabene są w nieoznakowanych radiowozach słabo słyszalne, podobnie jak ich światła alarmowe są słabo widoczne) jest czym niby?Tak się składa, że oglądałem kilka odcinków "Uwaga, Pirat!" i w wielu sytuacjach jadą sobie za takim kierowcą, który już np. przekroczył prędkość i siedzą mu na zderzaku, co u większości kierowców powoduje że jedzie z jeszcze większą prędkością, zamiast zatrzymać go od razu. Dużo słyszałem historii jak to jechali za kimś i mu zbierali punkty zamiast zatrzymywać po popełnieniu pierwszego wykroczenia. Nie wspomnę już o ściganiu z wideorejestratorem kierowców na naszych nielicznych autostradach, bo wręcz szkoda słów. Ciekawe dlaczego najwięcej policji, suszarek i "tajniaków" czai się na kierowców na prostych ulicach z dobrą nawierzchnią i kilkoma pasami ruchu, a na ulicach osiedlowych itp. jakoś ich nie wdać... P.S. Dla mnie ktoś, kto wypowiada się, że nienawidzi wszystkich policjantów jest tak samo tępy i ograniczony jak ci ludzie, którzy widząc motocykl wyzywają właściciela od dawców, wariatów, itp. Edytowane 24 Lutego 2007 przez Pierun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 Idąc waszym tokiem myślenia powinno się gliniarzy nienawidzieć i każdemu młodemu rzucać do głowy, że gliniarz to jakiś głupek i że można mu się stawiać bo i tak nic niewie i nic im nie zrobi. Zgadzam się z lobo, że powinno sie walczyć z głupotą i niezaleznie czy to pies, polityk, lekarz czy jeszcze ktoś inny. Nie rozumiem tylko tego jak możecie wszystkich brać jedną miarą to tak samo jak z nami jak znajdzie się jeden głupek który albo coś głupiego zrobi albo będzie uciekał policji i zostanie złapany to złość ludzi spada na nas wszystkich a przecież sami wiemy jak jest. Ja chyba podobnie jak flisert też noszę niebieski mundur i zajmuje się właśnie Ruchem Drogowym więc wiem coś na ten temat i uwierzcie mi, że nie uważam się za głupka i jestem w stanie z każdym podjąć polemikę na każdy temat oby był normalny. P.S. Jestem psem który jeżdzi na motocyklu zarówno służbowo jak i prywatnie i naprawde wiem co mówię. Pozdro dla wszystkich i do zobaczenia przy dyskusji najlepiej przy piwie. to podyskutuj z faktami i z kazda nie udana akcja jaka prowadziliscie, ponadto jak chcesz walczyc z glupota w policji??? planujesz rozformowanie tej organizacji??? przeciez praktycznie nie ma dnia zeby policja sie nie skompromitowala a to jakas akcja a to wypowiedziami szefow itd, poza tym jesli pracujesz w ruchu drogowym to wypowiedz sie wlasnie o sumowaniu wykroczen i o ustawie oraz o wiecznym sterczeniu w krzakach i lapaniu na radar(jak ktos zauwazyl na prostych i dobrych drogach), moze wypowiedz sie w tych tematach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capon Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 Joniec, nikt tutaj nie wrzuca wszystkich do jednego wora (no może oprócz Pawelmoto2 :D). Podajesz przykład przyklejania łatki większości motocyklistom na podstawie wybryków kilku wariatów. Zgadzam się z tym, że nie jest to przyjemne kiedy całą społeczność oceniają na podstawie jednostek. Uważam jednak, że w policji te proporcje są nieco odmienne. Być może zachowanie większości policjantów wynika z poczucia "posiadania władzy" (to tak samo jak w urzędach). A niestety wszyscy jesteśmy równi i to nie my jesteśmy dla służb publicznych, tylko one dla nas. Nie lubię traktowania mnie z góry a w większości przypadków w kontaktach z policją tak właśnie jest. Ale robi się OT więc wracając do głównego tematu, napisz jak to jest z tym zatrzymaniem i sumowaniem punktów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joniec Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 (edytowane) Ja niebęde wypowiadał się za innych policjantów i ich działanie moge się wypowiedzieć za siebie i swoje zachowania. Jestem przeciwny jechaniu za kimś videorejestratorem kilka kilometrów. Jeśli jakiś kierowca coś zrobi to w ciągu jakiegoś krótkiego czasu powinien być zatrzymany. Istota pracy na videorejestratorze nie polega wcale na zatrzymywaniu i karaniu kogoś kto przekroczył prędkość o 20 czy 30 km tylko na tym, że by karać kierowców którzy popełniają wykroczenia zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym tj. wyprzedzanie na przejścach dla pieszych, na skrzyżowaniach, wymuszanie miejsca na kierowcach jadących z przeciwka. Np. ktoś jadąc sobie na trasie Warszawa - Poznań na wysokości Ożarowa do Błonia wyprzedza na skrzyżowaniu, podwójna ciągła czasem pas do skrętu w lewo i do tego dochodzi prędkość to zostaje zatrzymany i ukarany. Dużo zależy jeszcze od tego w jaki sposób to zrobi. Z drugiej strony jeśli ktoś będzie zmuszony do zdawania drugi raz prawojazdy to może zastanowi się drugi raz żeby tak nie jeżdzić. Przedstawiłem wam przykład choć sytuacji są tysiące i każda inna. Co do staniach w krzakach to nie często mi się zdarza pracować na radarze. Wiem, że w różnych miejscach kraju różnie ustawiane są miejsca radarowe ale w Warszawie niema takiego problemu bo są wyznaczone takie miejsca i Policja w tych miejscach jest widoczna Pawelmoto2 jeśli chodzi ci o tych codziennych nieudaczników którzy dzień w dzień każdym swoim zachowaniem pokazują własną głupotę to masz racje dzień w dzień ktoś coś zrobi głupiego bo raz, że każdy jest tylko człowiekiem ( nie takim ideałem jak ty) i robi błędy, a dwa ile ludzi na świecie tyle punktów widzenia i te rzeczy które dla ciebie są głupie dla innych mają sens. Można sumować bez ograniczeń punkty za wykroczenia i nałożyć maksymalnie mandat w wysokości do 1000zł. Co do reakcji to mam obowiązek reagowania natychmiast niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia choć istnieje też hierarchia ważności czyli w tym samym czasie kilka osób popełnia wykroczenia wybiera się oczywiście to najcięższe. Pozdro dla wszystkich - dyskusja zawsze na każdy temat Edytowane 25 Lutego 2007 przez joniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capon Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 Joniec, ale jak wygląda ta sytuacja biorąc pod uwagę przepisy? Jestem pewien, że wielu policjantów powie to samo co Ty: "Według mnie..., Moim zdaniem...". Nam nie chodzi o o własne "odczucia" tylko o to jakie policja ma wytyczne i jak interpretowane są przepisy. Czy może to jest tak np. z Urzędami skarbowymi? W każdym jest inna interpretacja przepisów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pierun Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 Istota pracy na videorejestratorze nie polega wcale na zatrzymywaniu i karaniu kogoś kto przekroczył prędkość o 20 czy 30 km tylko na tym, że by karać kierowców którzy popełniają wykroczenia zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym tj. wyprzedzanie na przejścach dla pieszych, na skrzyżowaniach, wymuszanie miejsca na kierowcach jadących z przeciwka. To po co w takim przypadku używać wideorejestratora? :biggrin: Co do staniach w krzakach to nie często mi się zdarza pracować na radarze. Wiem, że w różnych miejscach kraju różnie ustawiane są miejsca radarowe ale w Warszawie niema takiego problemu bo są wyznaczone takie miejsca i Policja w tych miejscach jest widocznaTeraz mają bardziej wysublimowane metody zasłaniania się. Miejsca kontroli prędkości są wszędzie już stałe. Mój brat niedawno zapłacił sporo za prędkość na wyjeździe z wiochy (prosta, ładna droga z dobrą widocznością), a radiowóz stał schowany za samochodem właściciela posesji przy której stali. Przypadkowo tam nie parkował, bo gdy zatrzymali mojego brata to przy nim rozmawiali właśnie o tym, z tamym właścicielem posesji... Buraków u nas nie brakuje, a policja wyjątkiem nie jest w tej dziedzinie :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joniec Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 (edytowane) Jest ustawa o Policji i jest to akt ogólny do tego jest rozporządzenie w sprawie kontroli ruchu drogowego i na koniec jeszcze zarządzenie w sprawie rejestracji zachowania uczestnika na drodze za pomocą w tym przypadku zapisu obrazu. I tak wg Ustawy o Policji - Policja ma obowiązek, przeciwdziałać, ujawniać i ścigać sprawców popełnianych wykroczeń Wg Rozp w sprawie kontroli ruchu drogowego policjant ma obowiązek zatrzymania kierowcy po ujawnieniu wykroczenia chyba, że okoliczności jego zachowania mogą wskazywać na mozliwość popełniania następnych wykroczeń Wg zarządzenia - ma obowiązek zatrzymania kierowcy po ujawnieniu wykroczeń Tak więc dozwolone jest rejestrowanie następnych wykroczeń Byłem kika razy W Sądzie na sprawie dotyczącej wykroczeń na Videorejestratorze i nikt nie podważał zapisu popełnionych wykroczeń Jest to moja interpretacja ale z tego co wiem ogólnie stosowana Edytowane 25 Lutego 2007 przez joniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 joniec a gdzie ja napisalem ze jestem idealem bo jakos nie widze, widze natomiast jak ty sie kreujesz na super sprawiedliwego gline ktory zawsze pomoze i z kazdym porozmawia a mandat wypisuje z obrzydzeniem i spowiada sie zawsze z tego proboszczowi, normalnie kapitan zbik pomoze ci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joniec Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 (edytowane) Sądząc po twoich wypowiedziach jesteś ideałem. Nie pisz proszę o mnie bo nie znasz mnie i mojego proboszcza :icon_biggrin: > Żaden ze mnie supermen - normalny człowiek, a że wypisuje mandaty taką mam pracę. Co do pomocy to faktycznie jak tylko mogę to pomagam. Pozdrawiam :biggrin: Edytowane 25 Lutego 2007 przez joniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 Sądząc po twoich wypowiedziach jesteś ideałem. Nie pisz proszę o mnie bo nie znasz mnie i mojego proboszcza :icon_biggrin: > Żaden ze mnie supermen - normalny człowiek, a że wypisuje mandaty taką mam pracę. Co do pomocy to faktycznie jak tylko mogę to pomagam. Pozdrawiam :biggrin: a konkretnie po ktorych wypowiedziach, tych wysmiewajacych wasze superakcje po ktorych mial byc sukces a jest niepowodzenie???????? ty za to o mnie mozesz pisac bo mnie znasz tak?????? dobre sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 (edytowane) trochę za deleko odbiegacie panowie od tematu - sprawa moim zdaniem jest prosta, jeśli dasz się nagrać i będą ci chcieli zabrać prawo jazdy za punkty, to zobacz nagranie i jeśli jest chociaż cień szansy na wyłganie się, to należy odmówić przyjęcia mandatu i rozstrzygnąć sprawę w sądzie... może będzie precedensowy wyrok :) ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz: czy taki nieoznakowany pojazd z videorejestratorem nie popełnia wykroczenia podczas jazdy z niedozwoloną prędkością za tzw. piratem? przecież nie stosować się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego mogą tylko pojazdy uprzywilejowane (sygnał świetlny+dźwiękowy) i to z zachowaniem szczególnej ostrożności... czyli natychmiast po ujawnieniu wykroczenia powinni włączyć syrenę i bomby i przystąpić do zatrzymania... tak właśnie myślę... pozdro600 Edytowane 25 Lutego 2007 przez lobo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzyn Opublikowano 25 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2007 moze i sa rozni ale ja nienawidze kazdego, druga sprawa w sadzie nie do konca jest tak ze sad ci cos zlagodzi dlatego ze psy zawsze atakuja watacha, i prawie zawsze sa dwa a czasem i wiecej i kazdy pies psa broni a sad jak myslisz komu uwierzy tobie czy psiaka jesli we dwoch mowia co innego niz ty, sad powie pan ich nie znasz oni pana tez wiec po co by mieli skladac falszywe zeznania itd, poza tym specjalista ds wykroczen to taki pies ktory codziennie w sadzie prowadzi rozne sprawy wiec zna sedziny itd a wiadomo ze kruk krukowi oka nie wykole a jesli brakuje ci przykladow prosze bardzo: chlopina z poznania odszkodowanie dostal ale sad gliniarzy uniewinnil bo wszystko zrobili ok, nozownicy z gubalowki podobnie-powlekli 2 niewinnych chlopow i komendant sie jeszcze odgrazal ze on na nich cos znajdzie ale juz zglosili sie prawdziwi sprawcy i teraz chlopaki sie beda procesowac i gowno ugraja a jak malo ci przykladow to poczytaj prase tam jest tego bardzo duzo pozdrawiam w sadach grodzkich nie jest tak jak piszesz, mialem dwie sprawy za nie przyjecie mandatu i obie wygralem(zawsze jechalem sam). Tylko na filmach slowo gliniarza liczy sie bardziej niz twoje. Oni musza miec dowody na twoje przewinienie (zdjecia, film itp) jezeli tego nie maja , to ich gadka gowno znaczy. Dlatego tak latwo bandziory wychodza na wolnosc , bo sprawy sa zje*ane dowodowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.