NaczelnyFilozof Opublikowano 9 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Jako że rozkręciłem silnik CZ 350 oglądałem luzy łożysk. Silnik 350 stary, czyli na trzech łożyskach. Najbardziej padnięte jest środkowe. I tak zacząłem myśleć. Jest najgorzej smarowane. Jest jedno, na środku (bo mówimy o starych silnikach, z 3ma łożyskami). Smarowanie odbywa się przez taki dzwiny wąski kanalik w karterze. Dalej mikrokropelki wpływają do tego dzwinego czoła i spływają przez otwór w okolice łożyska. Teraz mi powiedzcie. smarowania tego łożyska "od boku" nie ma? Z jedej i drugiej strony pierścień? Tam nie ma simeringu? Bo wiem że w wałach TS są simeringi miedzy łożyskami... Na łożyskach bocznych tam jest np luz na mieszankę między karterem i przeciwagami. Są lepiej smarowane. Nie mam ściągniętego środjkowego łożyska z tymi pierścieniami. WIęc nie wiem. Ono jest szczelne? Czy z dwóch stron te pierścienie aluminuiowe zamykają łożysko? CO można zrobić by było lepiej smarowane?Bo tak myślałem:1. Wiertarka z maleńkim wiertłem. Wwiercić otwór w czole. Z pustej przestrzeni tam gdzie śruba łączy dwie części czoła. I drugi otwór w karterze pod gaźnikiem. Można strzykawką co jakiś czas wstryzkiwać przez ten otwór w katrerze olej który by skapywał na czoło i który by spływał na łożysko. Po wstrzykiwaniu zaślepiać. Otworki małe zrobić coby nie naruszyć karteru...2. Może jakieś otwory w czole pod strony wału? Oliwa z mieszanki co siada na ściance czoła by jakoś wkraplywała się do wnętrza czoła w miescu kanału i ściekała na łożysko? Swoją drogą mikrootworki w karterze olejowe, te pod tłokiem. Można by je na początku delikatnie rozwiercić by "łapały" trochę wiecej mieszanki? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 9 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Kolega wlozyl tam lozysko walkowe zamiasat kulkowe.i powiekszyl doplyw przez ten kanalik.to lozysko musi byc sczelne przeciez obie komory korbowe musza byc od siebie szczelnie oddzielone gdyz tloki w jawie pracują na przemian.Gdyby rownolegle to inna sprawa.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaczelnyFilozof Opublikowano 9 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Kolega wlozyl tam lozysko walkowe zamiasat kulkowe.i powiekszyl doplyw przez ten kanalik.to lozysko musi byc sczelne przeciez obie komory korbowe musza byc od siebie szczelnie oddzielone gdyz tloki w jawie pracują na przemian. Też myślałem nad jakimś walcowym. Co do szczelności. Tam nie ma siemeringów. Tylko takie dziwne blaszki aluminowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.