Spotkanie Viragowców Kletno 2007

[qdlaty2004]

w Śnieżniku jest podobno kupa wolnych miejsc więc przybywajcie niewiasty

[MariuszJ]

a napiszcie czy jest ktos kto nie przyjedzie

jak bedzie padac, czy bedzie zimno??

bo w kwietniu to nic nie wiadomo

 

chociaz ja jestem dobrej mysli

klimat sie zmienia, kwiecien, maj, czerwiec

bedzie lato a w wakacje juzjesien :crossy:

[qdlaty2004]

kurcze oby nie padało bo 350 km w deszczu to totalna zupa

[dangel]

będzie dobra pogoda i tyle

bez dyskusji!!!

[Prot]

Czy żeby do Was dołączyć mam sobie dokupić Wirażkę, czy wpuścicie mnie na moim aktualnym moto ? :icon_mrgreen:

[MariuszJ]

Prot jedziesz z nami i bez dyskusji

to spotkanie milosnikow a nie posiadaczy

zarezerwuj sobie nocleg

 

 

pozdr

[marcysiek]

Czy żeby do Was dołączyć mam sobie dokupić Wirażkę, czy wpuścicie mnie na moim aktualnym moto ? :)

Prot dołączaj, pierwoszów tez przybywa na Shedowce...daj znać czy rezerwować miejsce (w śniezniku sa wolne...)

 

hej

 

jest całkiem duż szansa, że z Wrocławia na zlot wybierzemy się jeszcze my dwie każda na swojej Virażce :)

 

Mam nadzieje, że jak przyjedziemy niespodziewanie w sobote to znajdzie się miejsce dla 2 kobiet.

 

:))

evik3 daj znać czy sie decydujesz...możesz także indywidualnie załatwic sobie nocleg w Śniezniku....Trzeba tez dac 30 zł na koszta imprezy (obiadokolacja, browar, ognisko...

[jan kalin]

:) a ja to co też mam virażkę jak kopernik była kobietą :P :banghead: :) :)

[marcysiek]

Ramowy kształt imprezy przedstawia sie następująco

piątek-g.19.00 rozpczecie oficjalne spotkania w Bikers Choice, obiadokolacja, poźniej okupowanie knajpy, zagajenia w podgrupach, podziwko sprzęciorków (w tym czasie motocykle juz pod kluczem)

sobota-g.12.00 mały objazd okolicy, 15.00 zwiedzanie jaskini, g. 17.00 ognisko koło Bikers Choice, poźniej zajęcia luźne, ma byc DJ i muza,

niedziela- czas wolny, dochodzenie do siebie, rozjazd do domów wedle woli...

Istnieje także możliwość zwiedzania kopalni, ale to już raczej indywidualnie...

 

Motonici, co do pogody, to jest zagwarantowana...a mały deszczyk nikomu nie zaszkodzi....

[jan kalin]

:) No i jest cool czyli O.k. czyli gitesowo itp itd :) :)

[dwaPe]

Jedzie ktoś z Gliwic lub okolicy do Kletna ? :buttrock:

[oktopus]

hej wiara

 

ja bede pomykal z zielonej gory wlasnie 14 kwietnia tu bede trzymal moto bo tu mam robote taki urok mojej profesji czy ktos z tych okolic pomyka do wrocka a jak nie to popedaluje sam

 

pozdro

 

hej wiara

 

ja bede pomykal z zielonej gory wlasnie 14 kwietnia tu bede trzymal moto bo tu mam robote taki urok mojej profesji czy ktos z tych okolic pomyka do wrocka a jak nie to popedaluje sam

 

pozdro

 

hej wiara

 

ja bede pomykal z zielonej gory wlasnie 14 kwietnia tu bede trzymal moto bo tu mam robote taki urok mojej profesji czy ktos z tych okolic pomyka do wrocka a jak nie to popedaluje sam

 

pozdro

[łojant]

czyżby z Poznania nikt nie jechał?

[oktopus]

hej wiara

 

ja bede pomykal z zielonej gory wlasnie 14 kwietnia tu bede trzymal moto bo tu mam robote taki urok mojej profesji czy ktos z tych okolic pomyka do wrocka a jak nie to popedaluje sam

 

pozdro

[TOMASZ MILEWSKI]

Ku przestrodze musze wam cos opowiedziec.Jak wspominalem wczoraj wyprowadzilem swoja maszyne z garazu i tu musze cofnac sie dwa trzy tygodnie temu.Razem z kolega postanowilem zainstalowac aku w moto oraz kolo gdyz wymienialem opone a ze bylo nudno w garazu postanowilismy troche sie zdopingowac diabelskim plynem.Robota palila sie w rekach po pewnym czasie butelka sie skonczyla robota tez stwierdzilem ze wszystko ok moto gotowe.Wczoraj po wyjezdzie z garazu stwierdzilem ze cos mi trze przy tarczach zatrzymalem sie i stwierdzilem ze jedna z tarcz nie znajduje sie miedzy klockami lecz klocki sa obok siebie a tarcza trze o zacisk.Oczywiscie przywrócilem wszystko do stanu pierwotnego i mocno sie zastanawialem jak to zrobilem przeciez wszystko bylo ok.Dzisiaj pojechalem do znajomych gdy chcialem wracac po wcisnieciu rozrusznika okazalo sie ze zaginal prad.Czego ja nie robilem spr wszystkie bezpieczniki padlo na rozrusznik bo oczywiscie dawalem obciac reke ze wszystko jest ok.Kolega sprawdzil prad i okazalo sie ze ginie on jeszcze przed glownym bezpiecznikiem, wyciagnolem aku zdjalem klemy zalozylismy podkladki miedziane dobrze skrecilismy i okazalo sie ze moto zyje i ma sie dobrze.TAKZE WNIOSEK JEDEN PO PEWNEJ ILOSCI PLYNOW WSZYSTKO WYDAJE SIE DOBRZE, JEDNAK NIE ZAWSZE pozdrawiam i mam nadzieje ze nie bedziecie sie nabijac.Piotrek dziekuje, pomysl o tej niedzieli a i jeszcze jedno wczoraj na Plockiej taryfa zmiotla chlopaka z ukicy szczegolow nie znam moze ktos cos slyszal.Nikt nas nie widzi jak jezdzimy moze by cos zrobic ostatnio slyszalem jak gdzies w europie motocyklisci sie skrzykneli i wszyscy na raz pojawili sie w jednym miejscu tyklo ze przejechali sie przez miasto nadzy i wyobrazcie sobie ze wszyscy ich zobaczyli pozdrawiam

Edytowane 29 Marca 2007 przez TOMASZ MILEWSKI