Skocz do zawartości

Mam 2000 złotych. Co kupić?


Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe co łatwiej znależść? MZ/Jawe (liczmy 1ooo plus te 6oo na remont) czy japońca w fajnym stanie za 2ooo?

Ciekawe co łatwiej zrobić? Remont antycznego 2T czy znależść używany (dobry) silnik do starego japońca?

 

Jak już Ktoś napisał wyżej. Każdy chwali to co ma :rolleyes:

 

He,he, pamiętam swoją TS-kę 350. W 91 roku stary zafundował mi nówkę sztukę za cały 1 milion. Przez pierwszy tydzień dokręcałem wszystkie śruby i nakrętki. Póżniej oczywiście regularne problemy z wodzikami, spadającym sprzęgłem, zawieszającym się pływakiem w gaźniku i takie tam. Jawulcem przejechałem jakieś 90 tysięcy, rozebrałem wszystko co tylko było do rozebrania. To był świetny test praktyczny. Nowa maszyna a roboty tyle co w wiekowym japońcu. I wcale nie twierdzę że nie było frajdy. Tym bardziej że wtedy był to szczyt marzeń. Sprzęt z Japonii albo z USA, nawet nie był zakodowany w mózgownicy. Osiedlowi chłopaczkowie ujeżdżali wtedy Ceźki, Emzety, Jawulce, Junaki, Etki, od czasu do czasu jakiegoś Ruska albo przedwojenną BMW. Nikt nie narzekał, a jak można było pogrzebać przy maszynie w wózkowni w piwnicy i obalić jakieś winko z kolesiami to każdy był szczęśliwy. Niezapomniane chwile. Jednak w dzisiejszych czasach, nie szukałbym aż tak tanich środków. Przy odrobinie oleju w głowie, można sobie kupić coś prostego do remontu albo całkowitej przeróbki i mieć zajebistą radochę nie tylko z samej jazdy ale też z zimowych pogrzebywanek w bebechach motongowych. Ci którzy nie mają chęci i zdolności na robótki warsztatowe, muszą się liczyć z kosztami, bez względu na to co kupią za dwa kawałki, bo wcześniej czy później i tak coś się spierdaczy a nikt nikomu za darmochę nie zrobi kapitalki...........

 

pzdr

 

Whisky

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie ma co sie spierac. Fakt jest taki jak ktos ma dwie lewe rece to i nowka sztuka bedzie mu sie w rekach palic. Jak ktos ma smykalke i techniczne pojecie to da sobie rade zapewne i z demoludem i 20-letnia japonia. A nie ma co sie spierac frajda wieksza jest na japoni. Pisze to jako byly posiadazc ETZ, TS-350, i XJ 600 :icon_mrgreen: i jeszcze paru innych. Powtarzam jak pierwsze moto to szuklaj ETZ, jak juz latales i masz pojecie jak wymienic olej czy ustawic zaplon, wymienic klocki, to szukaj japoni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...