Guti Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 Witam . Chciał bym opisać pewne zdarzenie (przestrzegając innych i napisać o kosztach jakie za to grożą ) które mnie spotkało dzisiaj bo chciałem pojeździć a nie miałem ku temu wszystkich potrzebnych świstków ale do rzeczy ... Dzisiaj chapneła mnie policja (Kryminala nieoznakowanym autem) chodzi o to ze sprowadziłem moto z anglji i miałem brif przegląd i tłumaczenie ale nie miałem oc . I żeby pójść na łatwizne pożyczyłem blaszkę od kolegi (lokalna blaszka wszystko cacy niby ...) i cheja bo piekna pogoda . Jadę sobie spokojnie po mieście i raptem zamochód nie oznakowany cywilniak renault talia , włączył syrene wystwił koguta i zajechał mi drogę . w skrócie : brak OC , brak kwitów na sprzeta i blacha nie od tego sprzeta co trzeba czyli brak blachy :/ oczywiście sprzet na lawete . (teoretycznie bo jak przyjechała laweta i zobaczyłem jak koleś moje moto (wypucowane bo na sprzedaż ) chce na nią załadować to powiedziałem ze jak bedzie poobojany lub poszarpany czy porysowany to zakładam sprawe za zniszczenie mienia ) i wyszło na to że koleś zaprowadził chodnikiem mój motocykl na parking policyjny :) i jeszcze poprosiłem go grzecznie żeby uważał bo moto waży 240 kg (xj 900 Diversion)i żeby go nie pociągneło (kluczyków nie dałem ) i ku mojemu zdziweniu na komisariacie spisanie zeznań skąd blacha a co a dlaczego a gdzie dokumenty itd dostałem 200zł mandatu a mogłem dostać 100zł ale jeden pan Policjant sie uparł ze ma być 200 zl (bo drugi chciał dac mi 100 ) i 50 zł tzn laweta (miało być 100 ale ze koleś prowadził a nie używał lawety to połowa ceny :). Jeszcze trzeba doliczyć 60zł za OC na miesiąć ponieważ musiałem opłacić graniczne oc zeby mi wydali sprzeta z parkingu policyjnego . czyli w sumie 310zł za wszystko .Piszę jako ciekawostke dla tych którzy by chcialei zrobić podobnie . Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 Witam !sorry kolego, myslalem, ze jak sie ma 25 lat to jest sie madrzejszym. Jak mozna wyjechac na publiczna droge nie majac ubezpieczenia, pomijam juz cudza blache ( koledze sie chyba beknie - bo chyba beda sie go pytac co i jak ). Moim zdamiem zostales potraktowany stanowczo za lagodnie. Szczescie, ze odemnie to nie zalezy. Pomysl co by bylo gdybys spowodowal wypadek i kogos dozywotnio okaleczyl ??? Reszte pozostawiam twojej fantazji z powazaniem :) Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 a ja myslałem ze z miejsca jest jakies tam kolegium z 3tys zł a co by było gdzyby kolega miał wypadek nie z jego winy?? Jak by sie sprawy potoczyły??Dostałby odszkodowanie czy nie?? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 Mogę Cię zapewnić że to nie koniec Twoich kosztów... Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dargo Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 (edytowane) Mogę Cię zapewnić że to nie koniec Twoich kosztów... Też mi się tak wydaje - kwestia postępowania procesowego pewnikiem już kiełkuje.....nie to że zasiewam niekontrolowany pesymizm....bo... ...zasiał go Browarny, zresztą słusznie. Edytowane 10 Stycznia 2007 przez Dargo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guti Opublikowano 10 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 (edytowane) Wniosek nie został skierowany do sądu . A znalazłem sie na bublicznej drodze bo 2 miesiące czekałem na jakąs tam pogodę żeby wstepnie chociaż sprawdzić moto (pomijam to , że ta droga była boczna , nie mieszkam w dużym mieście , policjanci mi powiedzieli ze mam "dobrych" kolegów. Czyli ktoś doniosł ). Nie pałowałem sprzeta tylko chciałem zobaczyć jak sie zachowuje po wymianach i regulacjach przejechałem się . Sprostowanie jak by ktoś źle to odbierał - nie chwalę sie tym tylko piszę o kosztach. To wszystko . PS . Jeżdzę 8 lat motocyklami a 6 Japońskimi i nie zdarzyło mi się jak dotąd mieć jakiejkolwiek kolizji , szlifa , wypadku , potrącenia kogokolwiek . To tak na marginesie Edytowane 10 Stycznia 2007 przez Guti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 ... w sumie mnie zadziwiłeś ... byłem skądś przekonany że za jazdę bez kwitka OC moga dać 5000 peelenów kary ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 Hmmm bardzo to dziwne. To wrecz niemozliwe, ze sie tak skonczyło, wierzyc az sie nie chce. Przeciez za brak OC jest sprawa w sadzie nawet. A tu wszystko w kwocie 310zł sie zamkneło? to jakas utopia :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guti Opublikowano 11 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 (edytowane) Szczerze byłem przygotowany najakąś ulge w wysokości 1500zł chociaż , a myslałem ze standart to z 3000zł ale wszystko pokazali mi panowie w taryfikatorze , widziałem czarno na białym . Z resztą mam kwity na to bo panowie wszystko mi dali do opłaty . PS . Apropo wniosku do sądu to oczywiście zapytałem czy wniosek pojdzie do sądu i powiedzieli mi , że nie . Także nic tam nie kiełkuje . Pewnie zaraz ktoś mi napisze ze na sanki pojde i pogrzeje puche . Panowie, proszę was ... Edytowane 11 Stycznia 2007 przez Guti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 Kiełkuje kwestia braku OC w ubezpieczeniowym funduszu gwarancyjnym. To OC graniczne które sobie kupiłeś było tylko po to żeby móc wyjechać motocyklem z parkingu policyjnego. Kara nie powinna być drastyczna (rzędu 450 zyli). Podziękuj Bozi że nie uszkodziłeś czegoś bez OC na lewej blasze bo wtedy... kaplica Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 Podziękuj Bozi że nie uszkodziłeś czegoś bez OC na lewej blasze bo wtedy... kaplica Nawet jak nie z jego winy??Nawet jakby ktoś w niego wjechał?? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 nie uszkodziłeś czegoś No w domyśle z jego winy. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guti Opublikowano 11 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 (edytowane) Nawet jak nie z jego winy??Nawet jakby ktoś w niego wjechał?? pzdrTak Mycior nawet jak by nie było z mojej to i tak mam przechlapane bo mój pojazd w tej chwili nie ma prawa znajdować sie na drodze . BROWARNY . Oczywiście tu masz racje gdybym kogoś lub coś uszkodził to już prawie kaplica dla mnie . Jesli przyjdzie do mnie jakieś wezwanie w związku z tą sprawą i koszta które bede musiał pokryć w ramach ukarania mnie to zamieszczę to w tym temacie . I wtedy przyznam Ci rację Browarny . Ale jak na razie nic na to nie wskazuje żeby kara miała ciąg dalszy. Pozdro Edytowane 11 Stycznia 2007 przez Guti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dabal Opublikowano 11 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 sorka ale się zapytam a co jek miśki złapią bez lejcy na mot (tylko B)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guti Opublikowano 5 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Browarny , nic nie wykiełkowalo i nie wykiełkuje . Byłem na Miśkach i pytałem czy jakieś postepowanie wszcęte bo chcę sprzedać moto a , a podpisująć umowę kupna -sprzedaży nie chciał bym zeby motocykl byl przedniotem postepowania karnego czy wyjasniającego . Pan Policjant powiadomił mnie ze nie , dostałem mandat i tyle, sprawa zamknieta . Dodam ze żadnych znajomosci na paolicji nie mam , wcręcz przeciwnie nie lubia mnie Panowie niebiescy w miescie w którym mieszkam (za to ze jęźdżę motocyklem. U nas Miski nienawidzą motocyklistów) . PS. Na przyszłość jak chlopaki nie wiecie co i jak w temacie to nie piszcie ze coś bedzie , że to ze tamto . Opisałem konkretny przypadek który przeszedłem na własnej skórze i napisałem co za to grozi. Zeby inni wiedzieli , obalając mit o jakiś wielkich sumach rządu kilka tyś zł za konkretny mój przypadek złamania przepisów . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.