Merh Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 (edytowane) ostatnio bardzo się rozczarowałem-zrobiłem remont genieralny zawieszenia koła przednego i co?! i nic!tłumienia jak nie było tak nie ma. w związku z tym że już wydałem kase i to sporą na wszystkie te zabiegi musieliśmy dojść co zrobić,zeby ten amortyzator w koncu zadziałał.po chwili ogledzin łatwo zrozumieć działanie amortyzatora,a jeszcze łatwiej zrozumieć ,ze między tulejami na górze goleni i na koncu lagi musi znaleźć sie w króciótkim czasie olej,który pełni rolę tłumika.wnikając jednak nieco głębiej można stwierdzić,że rura,którą jest laga zawieszenia spełnia rolę komory na olej,a tak być nie powinno.z założenia olej powinien przedostawać otworkami między tuleje wskutek podciśnienia tam wytworzonego.ale nieestety! z moich obserwacji wynika,że praktycznie cały olej znajduje się w ladze,zamiast miedzy tulejami.co z tego wynika łatwo sie domyslec.postanowilismy wiec wspomóc nieco cisnienie które jest odpowiedzialne za tłoczenie oleju przez otworki.normalna praca amortyzatora pokazana jest na tym rysunku:Oryginałnatomiast rysunek przedstawiający tłok,zrobiony z tłoczyska o srednicy 25mm od siłownika hydraulicznego,znajduje sie ponizęj. Przeróbkazastosowanie spręzyny umożliwia pracę bez odpowietrzania. (chyba że zajdzie potrzeba odpowietrzania)Wszystko jak narazie spełnia swoją rolę lepiej niż mogłem przypuszczać.amortyzator działa jak pompa,szczególnie w drodze "powrotnej". teraz głowie sie nad ilością oleju i jego rzadkością,żeby powrót nie był zbyt powolny. Póki co jestem szczerze zadowolony z tego usprawnienia. Edytowane 29 Grudnia 2006 przez Merh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Przyznam patent pierwsza klasa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 30 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 najbardziej ciekawią mnie rezultaty w testach drogowych,czy to w pełni zda egzamin.Boje sie tylko za dużego cisnienia-gdyż załość opierać będzie się o korki wlewu oleju na górze lagi.przy zastosowaniu tłoczka z siłownika nie ma mozliwości włożenia go górą,więc ewentualna kontrola stanu oleju musiałaby odbyć się po odkręceniu goleni.jak narazie czekam do nowego roku na nowe tłoczki i pręty,na których osadzę to wszystko.prawdopodobnie będzie potrzeba wytocenia na wszelki wypadek nowych korków z mocniejszej stali lub ewentualnego przedłużenia gwintu korka w górze lagi i zastosowania odzdzilnego korka oporowego dla pręta wkręcanego pod korek. Jak narazie zmuszony jestem czekać,ale wczoraj wszystko zostało sprawdzone i amortyzator nawet przy najmniejszym ugięciu działa jak pompka(w drodze powrotnej),czyli spełnia swoje zadanie. w razie pytań walcie śmiało! po to dałem to na forum,aby może ktoś coś dodał od siebie.Tylko prosze nie teoretyzować,tylko opierać sie o praktyke,bo nie chce słyszeć że "odpowietrzenie być musi bo tak i juz". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 A od czego ten wkład został zastosowany?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 z siłownika hydraulicznego. Przecież pisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 30 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 (edytowane) znaczy tak: sam wkład został zrobiony własnoręcznie wg. własnego pomysłu z pręta stalowego,jak narazie dwóch nakrętek i spręzyny.tłoczyskiem jest wyżej wspomniany tłoczek od siłownika. a tak swoją drogą to zastanawiam sie czemu nikt na to wczesniej nie wpadł,chociażby w fabryce? :bigrazz: Edytowane 30 Grudnia 2006 przez Merh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 1 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2007 niewiem ... Kiedyś widziałem podobny patent ale opierał sie natym ze w miejscu tego tłoczka była wspawana blacha z dziura 6mm w środek lagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 4 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 hmmm... zdjęc juz nie zrobię,gdyż wszystko złożył ojciec przed moim powrotem,ale powiem tyle-dziąła i to nieźle! :cool:tłuczenie tuleji napewno zostanie wyeliminowane,powrót jest powolny olej sie nie leje :rolleyes: jest dobrze. jeszcze tylko czekam na test drogowy,ale to po zrobieniu tuleji na iskrowniku i załozeniu simera na wałek kopniaka,bo olywa leje sie jak deszcz tej zimy. :crossy: jedym słowem projekt działa! szczerze polecam jego zastosowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.