maniek_7 Opublikowano 21 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2003 Witam, Ponieważ zbliża się termin planowanego wyjazdu, a u Pawła parę osób wyraziło ewentualne zainteresowanie, podaję dokładne założenia planowanego wyjazdu: Wyjazd 14-go sierpnia (czwartek), po południu, z noclegiem przed granicą - tu duuuży uśmiech do kolegów z południa o jakieś przespanie naszej ekipy :(15-go, piątek (WOLNE!) jedziemy dalej do Rumunii. W Rumunii, jak nam się spodoba, zostaniemy z dzień w Transylwanii, co by zamki pozwiedzać i Dracule podglądać. Sobota - Bułgaria Burgas. W Bułgarii będziemy do piątku (może zaliczymy na chwilę Turcję?). Wyjazd w piątek/sobotę (22/23 sierpnia) wyjazd z Bułgarii i w niedzielę wieczorem jesteśmy w domu. Wyjazd z Bułgarii albo piątek albo sobota, ze względu, że np jeszcze się nie zdecydowaliśmy, czy np. nie zwiedzimy dłużej np. Węgier - (Balaton?). Gdzie śpimy? Jesteśmy leniwi, będziemy spali na kwaterach - koszty w temacie o wycieczce Marlewa w długi weekend. Ale jak się dogadamy, to można zabrać i namioty - nie ma problemu! Jak na razie są trzy moto na pewno: ja, Marlew (suzi GS 550), Markepassa (honda CB500)... jak niejaki Redwater, Michał i ktokolwiek chętny się zdecyduje, kontakt organizacyjny ja lub Marlew. Obowiązkowe sa tylko pozytywne nastawienie i dobry humor. Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrkepassa Opublikowano 24 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2003 Ja się na wyjazd napaliłem i myślę, że będzie bardzo fajnie. Im Nas więcej, tem lepiej więc DECYDUJCIE SIĘ :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 28 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2003 Uszanowanie Wszystkim,po koszmarnym tygodniu w Stegnie wreszcie znowu w robocie :) :D :D Cholernie się cieszę że ekipa sie powieksza, tylko co z tą Turcją Maniek - miała być Grecja?Ja osobiście uwielbiam Turcję ale nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ile trwają formalności na przejściach drogowych do Turcji - ostatnio jak jechałem to było ok. 4 godzin i to tylko dlatego że spotkaliśmy angielskojęzycznego Turka który nas poprowadził.Dajcie sobie spokój z namiotami, w razie czego śpiwory a na południe od Słowacji w sierpniu padać nie ma prawa.Ponieważ czasu niewiele to muszę się zabrać za sprzęta więc za chwilę przeniosę się do innego działu.Na razie!Aha - ponieważ moja żona z dzieckiem przebywa do czwartku w Legnicy 8) :) 8) więc w domu spokój :D i zapraszam wszystkich chętnych do dokładniejszego obgadania wyjazdu - tylko wcześniej telefonik bo muszę jeszcze pojezdzić po mechanikach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.