michal_dh Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 (edytowane) Otoz sprzedalem motocykl i mam problem. Teraz kupujacy mi pisze ze skieruje sprawe do policji poniewaz motocykl nie zgadza sie z opisem co nie jest prawda. Przy kupnie motor byl ogladany przez niego wiele razy, jezdzil na nim i rozmawialismy o nim i wszystko bylo ok. Nastepnie podpisalismy umowe o kupnie/sprzedazy. Po pewnym czasie pisze mi ze sprawe skieruje na policje bo motocykl nie jest sprawny a ogladal i jezdzil na nim. Co robic ? I czy wogole tak mzoe skoro w umowie jest paragraf ze kupujacy zapoznal sie ze stanem technicznym i nie powinien roscic pretensji? Pomocy :buttrock: Edytowane 23 Grudnia 2006 przez michal_dh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 Według mnie gówno Ci może teraz zrobic :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_dh Opublikowano 23 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 Tylko ze zapomnialem mu powiedziec ze robilem simering i ze mialem z tym troche problemow on to znalazl na forum i uwaza ze dalej byl zepsuty. Ja go oddalem do mechanika i mi to zrobil bo sam nie potrafilem i powiedzil ze jest juz wszystko ok i tak bylo. A jak zglosi to co robic :smile: ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 Przecież w umowie było napisane, że kupujacy zapoznał się ze stanem technicznym kupowanego motocykla, mógł wszystko dokładnie sprawdzic, moim zdaniem nie masz sie czego bac i gdyby doszło do rozprawy wygrasz ją na 99,9% ... Czekaj jak sprawa się potoczy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kruszon Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 Teraz jednym słowem może Ci naskoczyć i obtoczyć :flesje: Tak jak powiedziałeś "kupujacy zapoznal sie ze stanem technicznym" po czym kupujący się pod tym podpisał. Nie masz się co przejmować :) Jeszcze Cie będzie Cię koleś na kolanach przepraszał za zaistniałą sytuację hihihihihihi :smile: :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_dh Opublikowano 23 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 Tylko zaistnial jeszcze jeden problem, teraz sie dowiedzialem ze ta umowa nie jest z moim Tata tylko z poprzednim wlascicielem i jest "przepisana" bo ja nie rejestrowalem motoru i jak by ja podpisal ze mna to by potem nie mogl zarejestrowac. Wiec czhyba ten paragraf o stanie technicznym motoru odpada :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kruszon Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 A kto się podpisał pod "sprzedający"?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_dh Opublikowano 23 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 On sie dwa razy podpisal i wszystko przepisal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 On sie dwa razy podpisal i wszystko przepisal. co znaczy ze on sie dwa razy podpisal??? jako kupujacy i sprzedajacy?? bo jesli tak to zrobiliscie lipe na maksa i jak on zacznie krecic afere tobie to oboje dostaniecie zarzut falszowania dokumentow lub poswiadczenia nieprawdy i max mozecie dostac zawiasy(prokurator na bank bedzie o to wnioskowal) ale moze skonczyc sie na grzywnej, motor nawet jak byl trot to i tak jak napisano wczesniej on sie zapoznal ze stanem tech pojazdu itd wiec mowiac krotko nie sadze zeby to zglaszal bo dla niego tez nie jest to oplacalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_dh Opublikowano 23 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 (edytowane) Tak jako kupujacy i sprzedajacy, i moj Tata nie ruszal tam niczego. Po prostu przepisal moja stara umowe ze wczesniejszym klientem i sie sam podpisal za niego. Edytowane 23 Grudnia 2006 przez michal_dh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 Tak jako kupujacy i sprzedajacy, i moj Tata nie ruszal tam niczego. Po prostu przepisal moja stara umowe ze wczesniejszym klientem i sie sam podpisal za niego. to zadzwon do niego i zycz mu wesolych swiat i klaniaj mu sie ode mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mattir Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 (edytowane) Możesz mu zadzwonić i powiedzieć żeby się sianem wypchał :lalag: Jeśli kupił sam od siebie tzn że teoretycznie Ty tego sprzęta nawet na oczy nie widziałeś, albo ja czegoś nie kumam :bigrazz: A poza tym nawet gdyby zaczął kręcić to on za to będzie odpowiadał jako kupujący/sprzedający znał stan techniczny przed podpisaniem umowy :(A za fałszowanie dokumentacji nie sądze żeby dostał zawiasy tylko pójdzie siedzieć. A jeśli zawiasy to na bardzo długo :D Edytowane 23 Grudnia 2006 przez mattir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 jak pojdzie rejstrowac i pozniej po twardy dowod to bedzie miec lipe;D hahaha na 90% jesli koles zglosil sprzedasz motocykla i ty tez przy okazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 23 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 siemka 1) długo miałes to moto ? 2) ten od ktorego kupiłes zgłosił sprzedaz ? moze masz z nim kontakt to zapytaj 3) pierwsza umowe ta pomiedzy toba czy tez ojcem a tamtym sprzedajacym masz czy dałes nowemu kupujacemu ? 4) jeśli nie masz tej umowy to czy zostwiłes sobie jakes xero chociaz ? A 5) straszenie policja co do stanu technicznego moto ktory kupil to jak straszenie dorosłych ludzi gwiazdorem :icon_arrow: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_dh Opublikowano 23 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2006 (edytowane) Wszystko juz wyjasnione na moja niekorzysc sam sie wkopalem w gowno i dojdzie prawdopodobnie do zwrocenia motoru przez moja glupote :icon_arrow: Zabic sie tylko :D Edytowane 23 Grudnia 2006 przez michal_dh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.