Skocz do zawartości

Pytanie do Dominika Szymanskiego i nietylko .. (prostowanie)


bronx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cze Dominik mam pytanko do ciebie , wiem ze w Duatii prostowales przednie kolo ( tarcze tez? )

Jak wplywa to na bezpieczenstwo jazdy? Moze to glupie pytanie ale czy jezdzac na prostowanej feldze nieryzukujemy zyciem? Wiadomo w polsce wszystko sie prostuje , ale chacialbym poznac wasze opinie na ten teama!Czy moze kolo wyprostowac i zmienic tarcze , lub prostowac tracze i kolo i nieprzejmowac sie tym ?Sprzed o ktorym mowie to FJ 1200 bo mam jedna na oku ale ma taki wlasnie defekt :(

Dzieki za rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Czołem

Felga w Duce nie była za mocno pogięta (nawet powietrze nie zeszło). Tarcze nie tknięte.

Pojechałem z felgą do specjalistów (jedni z najlepszych w kraju) z pytanie - czy prostowanie nie będzie miało wpływu na bezpieczeństwo. Zbadali felge, stopień uszkodzenia i stwierdzili - nie będzie niebezpieczeństwa dla jazdy. Dodali, że niektórzy posuwają się na naprawiania pękniętych felg!!! To jest zagrożenie!

Myślę, że stopień uszkodzenia musi ustalić fachowiec. Jeśli będzie prawdziwym fachowcem, to zaleci kupić nową felgę, zmiast prostować coś, co może przyczynić się do prawdziwj tragedii.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja honda ma takie wlasnie kolo i oddalem je do zabrza do motocykla bo gdzie indziej nie robia chyba tych rzeczy

marcin - wlasciciel - mowil ze to jest bezpieczne i mozna tak jezdzic, co wiecej wiele osob tak jezdzi i nie ma zastrzezen.

koszt mojego kola zostal wyceniony na ok 320pln ( prostowanie felgi i tarcz )

jak to bedzie to zobaczymy bo wczoraj dostalem sms ze moje kolo jest do odebrania

 

jak bede wiedzial cos wiecej i juz bede je mial to napisze zebyscie wiedzieli jak to wyglada w praktyce

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Ja zapłaciłem za prostowanie felgi (razem z malowaniem uderzonego miejsca) 150 zł. Przemek ma chyba rację - lepiej daj ją do zrobienia porządnym fachowcom gdzieś w Twojej okolicy. Chociaż ci w Poznaniu prostują felgi motocyklowe dla połowy Polski. Tak przynajmniej słyszałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok Przemas daj znac jak Marcin ci to zrobil bo wlasni o nim myslalem :( wkoncu niedaleko mam z Gliwic do Zabrze :(

A mozne miales uszkodzenie ?Napisz tez czy sa slady po prostowaniu , czy tez np felga jest pomalowana itp.

Nara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

OK. To jeszcze dwa zdania, jeśli mogę, hmhmm. Jak będą dobrzy fachowcy to zrobią tak, że nic nie będzie widać. U mnie wgniecenie powstało dokładnie na napisie na feldze "Tubuless" czy coś tam, czyli niefortunnie. Fachowcy jednak tak to zrobili, że nawet czcionka nie jest specjalnie naruszona. Pomalowanie też b. dobre - choć uszkodzenie było na tyle niewielkie, iż postanowili malować tylko prostowany fragment (przy większych uszkodzeniach maluje się całą felgę). Pytałem też tych kolesi, ile razy można prostować felgę - powiedzieli, że jeżeli uszkodzenia nie są poważne, to kilkukronie bez wpływu na bezpieczeństwo jazdy.

Co ważne - na pewno przy odsprzedaży motocykla poinforuję następnego właściciela o tym, że felga była naprawiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...