grey_cinnamon Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Witam. Mam mało doświadczenia w kupnie/sprzedaży motocykli. Myślę że ktoś mógłby z forum po objawach które opiszę może mnie przestrzec przed takim interesem:_)Mianowicie. Sprzedawca mówi że moto jest jego kolegi/agenta, sam jest kierowcą i jeździ busem, głównie do Niemiec. Moto zostało kupione z Polski, było zarejstrowane, ale nie zostało przerejstrowane, w skrócie, bo było jeżdżone poza drogami. Na tym motocyklu jeździ obecny sprzedawca, który przypominam nie jest właścicielem. Na moje pytanie o adres, gdyż może kogoś na miejscu bym podesłał, kto by wstępnie maszynę obejrzał powiedział że moto stoi u jego kolegi i najlepiej jakby się z nim skontaktował telefonicznie, wtedy on podjedzie i pojadą tam gdzie motocykl stoi. Tak to się przedstawia.Proszę o jakieś opinie, nawet domysły. Zaznaczam, że mam ponad 600km do pokonania w jedną stronę, i dlatego mam tyle wątpliwości, które wiadomo, najlepiej rozwiać jadąc i oglądając osobiście. Pozdrawiam.:_) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Don_Corleone Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 a moze zrób tak... ja tak zrobiłem .... dogadaj sie z kolesiem tak: powiedz mu że wstepnie jestes zainteresowany, że raczej go wexmiesz ... nom i niech on wsadzi to moto w busa i spotkajcie się mniej więcej w połowie drogi między twoim a jego miejscem zamieszkania.... zaoszczędzisz 30km., w jedną strone..... a jesli moto ci sie nie spodoba... cóż.. nic nikomu nie obiecywałes, nie mówiłes że go kupisz na 100%. a zasady rynku są twarde... wiem że treba byc człowiekiem, ale wiesz ja k jest... ale moze akurat moto bedzie super i weźmierz je odrazu... nom niewiadomo :) pozdro i zycze powodzenia :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 21 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 kazda rada bedzie rada zła :D kieruj sie rozsadkiem , masz watpliwosci daj sobie spokoj nie jeden moto jest na sprzedaz :icon_twisted: co by ktos nie napisał sam musisz wiedziec naj lepiej kupujesz czy nie faktem jest ze moto moze byc ok i niepotrzebnie panikujesz :D chociaz sytuacja jest lekko zakrecona :banghead: naj wiecej watpliwosci budza dokumenty czy sa ok a wiec pozostaje jakis osobisty kontakt z wydzialem komunikacji oraz z osoba na ktora figuruje moto bo stan techniczny okreslisz jak zobaczysz :biggrin: a kto na nim jezdził jest naj mniej istotne :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarcio Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 Hmmm, od chwili zakupu nabywca ma 14 dni na opłacenie 2% podatku i miesiąc na przerejestrowanie sprzętu. Sprzedający musi także w ciągu miesiąca zgłosić w Wydziale Komunikacji fakt sprzedania sprzętu. Ciekawe zatem do kogo moto należy teraz? Przyjmując, ze sprzedający już go wyrejestrował ze swojego nazwiska, a nowy jeszcze nie zarejestrował. Wydaje mi się, że najpierw obecny posiadacz musiałby go zarejestrować na siebie, a dopiero wtedy podpisać umowę kupna-sprzedaży z Tobą. Ja w innej sytuacji nie brał bym transakcji w ogóle pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grey_cinnamon Opublikowano 27 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 Hmmm, od chwili zakupu nabywca ma 14 dni na opłacenie 2% podatku i miesiąc na przerejestrowanie sprzętu. Sprzedający musi także w ciągu miesiąca zgłosić w Wydziale Komunikacji fakt sprzedania sprzętu. Ciekawe zatem do kogo moto należy teraz? Przyjmując, ze sprzedający już go wyrejestrował ze swojego nazwiska, a nowy jeszcze nie zarejestrował. Wydaje mi się, że najpierw obecny posiadacz musiałby go zarejestrować na siebie, a dopiero wtedy podpisać umowę kupna-sprzedaży z Tobą. Ja w innej sytuacji nie brał bym transakcji w ogóle pod uwagę. Dziękuję za pomoc:_) (wszystkim powyżej)Co do faktu niezarejestrowania przez obecnego właściciela, nie jest to problem. Jak się dowiedziałem w WK, muszę mieć dwie umowy, między mną i obecnym właścicielem, oraz tę wcześniejszą, oryginalną. Urzędniczka nazwała to "zachowaniem ciągłości umów". I żadna inna ciągłość nie jest wymagana. Hmm, i dokonuję operacji przerejestrowania, a nie zarejestrowania. Tak to wygląda, zresztą jest też o tym temat w dziale "Przepisy". Sprawa z moto powoli się rozjaśnia i może jednak coś z tego wyjdzie.Pozdrawiam:_) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.