Gość grzesiek Opublikowano 14 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2003 Czy ktos z Krakowa moglby przejechac sie ze mna do komisu motocyklowego w celu obadania sprzeta???Najlepiej w sobote!!Niestety nie mam nikogo z rodziny ani wsrod znajomych ktorzy maja wieksze pojecie o motocyklach niz ja(czyli srednie).Jak ktos bylby chetny to bardzo prosze o odpowiedz!!Jak by co to zwroce za koszt przejazdu czy cos w tym rodzaju a zreszta komis jest prawie w centrum Krakowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biały18 Opublikowano 18 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2003 Czy nikogo tu oprócz kolegi nie ma z Krakowa :?: :( człowiek przecie prosi pomocy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek Opublikowano 19 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2003 Juz nie trzeba zdecydowalem ze kupuje tego GN-ka juz nawet zaliczke wplacilem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biały18 Opublikowano 19 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2003 no to przedwczesne gratki :lol: :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sylwek Opublikowano 19 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2003 Juz nie trzeba zdecydowalem ze kupuje tego GN-ka juz nawet zaliczke wplacilem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 8) Witam, w którym komisie chcesz kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek Opublikowano 19 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2003 Ha!Po sprawie sa chetni!!!Na Kamienskiego!!Suzuki GN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Słabek Opublikowano 19 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2003 no to życzę udanego zakupu i bezkolizyjnej jazdy :( powodzenia :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sylwek Opublikowano 19 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2003 Ha!Po sprawie sa chetni!!!Na Kamienskiego!!Suzuki GN Na kamińskiego są dwa komisy, szkoda że nie dałeś teamtu wcześniej. Można dojść do właściciela pojazdu przez numer rejestracyjny i byś miał taniej. Koleś by wyjął z komisu motor i załatwiło by sie to poza komisem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I_Mat Opublikowano 19 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2003 Ha!Po sprawie sa chetni!!!Na Kamienskiego!!Suzuki GN Na kamińskiego są dwa komisy' date=' szkoda że nie dałeś teamtu wcześniej. Można dojść do właściciela pojazdu przez numer rejestracyjny i byś miał taniej. Koleś by wyjął z komisu motor i załatwiło by sie to poza komisem[/quote']Ehh to nie tak. Wyciągając moto z komisu teoretycznie płaci się mniej, ale zapominacie o oskarbieniu (to nie przypadkiem to PCC1 ?), wogle jest dużo roby a tak biorąc z komisu odrazu się kierujecie do wydziału komunikacji (do rejestracji). A tak BTW uważam to za odrobine chamskie (może dlatego, ze mój stary również prowadzi komis ->samochodowy). Przecież ten komisant z tego żyje a wy mu tego nie chcecie ułatwić.Acha jeszcze co do ceny - jeśli macie jako-takie zdolności i komisant jest układny, to wcale nie musicie płacić więcej tylko musicie odpowiednio zbić cene a sprzedawca już sam się dogada z klientem, że należy cene obniżyć i w efekci zarówno kupujący jak i komisant wyjdą na swoje. Jeśli uważacie, że sami jesteście w stanie wypertraktować cene na moto wyjciągnięte z komisu to jesteście w błędzie. Inaczej rozumuje właścicel, którego pojazd poprostu się nie sprzedaje(długo stoi) a inaczej taki, który ma przed sobą klienta. W drugim przypadku szanse na obniżenie ceny są raczej niskie AAA niezapominajcie również o tym, zę niektóre komisy skupują pojazdy bądź biorą je w rozliczeniu -> wtedy skontaktowanie się z (byłym) właścicielem nic nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sylwek Opublikowano 20 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2003 Ha!Po sprawie sa chetni!!!Na Kamienskiego!!Suzuki GN Na kamińskiego są dwa komisy' date=' szkoda że nie dałeś teamtu wcześniej. Można dojść do właściciela pojazdu przez numer rejestracyjny i byś miał taniej. Koleś by wyjął z komisu motor i załatwiło by sie to poza komisem[/quote']Ehh to nie tak. Wyciągając moto z komisu teoretycznie płaci się mniej, ale zapominacie o oskarbieniu (to nie przypadkiem to PCC1 ?), wogle jest dużo roby a tak biorąc z komisu odrazu się kierujecie do wydziału komunikacji (do rejestracji). A tak BTW uważam to za odrobine chamskie (może dlatego, ze mój stary również prowadzi komis ->samochodowy). Przecież ten komisant z tego żyje a wy mu tego nie chcecie ułatwić.Acha jeszcze co do ceny - jeśli macie jako-takie zdolności i komisant jest układny, to wcale nie musicie płacić więcej tylko musicie odpowiednio zbić cene a sprzedawca już sam się dogada z klientem, że należy cene obniżyć i w efekci zarówno kupujący jak i komisant wyjdą na swoje. Jeśli uważacie, że sami jesteście w stanie wypertraktować cene na moto wyjciągnięte z komisu to jesteście w błędzie. Inaczej rozumuje właścicel, którego pojazd poprostu się nie sprzedaje(długo stoi) a inaczej taki, który ma przed sobą klienta. W drugim przypadku szanse na obniżenie ceny są raczej niskie AAA niezapominajcie również o tym, zę niektóre komisy skupują pojazdy bądź biorą je w rozliczeniu -> wtedy skontaktowanie się z (byłym) właścicielem nic nie da Rozumiem że z tego żyją, tylko komisy na Kamińskiego mają wk**we kasy z sprzedaży nowych moto, a używki mają jako dodatek. Więc to czy zarobią to 500 zł więcej nie gra roli. A myślę że dla Grześka to jest trochę grosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aadamuss Opublikowano 20 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2003 A tak na marginesie to w tytule postu powinno bys jeszcze miasto, byloby szybciej. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek Opublikowano 20 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2003 Jak mozna dotzrec do wlasciciela jak jest on szwajcarem? :roll: Motocykl jest sprowadzony z zagranicy.Sorry ze odrazu nie napisalem precyzyjnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzesiek Opublikowano 20 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2003 a tak na marginesie(wiem powiniem to umiescic w dziale mechanika) to ten GN jest ogolnie w stanie ok tylko luz nie zawsze wchodzi na postoju czy to normalne??Sprzeglo sie NIE slizga,mechanik to regulowal.Ma przebieg 35000 km.Jak jade nawet pomalu to wchodzi idealnie.Wszystko w nim sprawdzalem i jest ok tylko to nie wchodzenie luzu mnie zaczelo dzisiaj martwic moze sie pospiszylem z ta zaliczka??A moze wystarczy cos wyregulowac??Mechanik mowil mi ze po wiekszych prxzegiegach tak po prostu bywa a zreszta to podobno w takich motocyklach jak GN nie ma synchronizacji skrzyni biegow czy czegos takiego i ze nie zawsze luz wejdzie.Biegi wchodza bardzo sprawnie.A moze ja za duzo wymagam od takiego staruszka??Jestem w sumie przygotowany na jakies drobne wymiany typu okladziny sprzegla itd. bo po takim przebiegu to cos napewno trzeba bedzie wymienic Wplacilem narazie tylko za;iczke bo sie jeszcze zastanawiam ale i tak go kupie chyba ze nagle wykryje np. ze jest powypadkowy albo ze naprawa moze byc kosztowna.To sie wtedy oplaca stacic 100 zl zamiast 3500 zl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aadamuss Opublikowano 20 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2003 Niektore skrzynie tak maja, ze trudno jest znalezc luz, zwlaszcza jesli biegi nie byly redukowane po koleji, nawet w nowszych moto. Moze ten model tek juz ma. Co do tarcz sprzeglowych jesli sie nie slizgaja to chyba nie ma sensu ich wymieniac, ale w tym temacie lepiej niech wypowiedza sie mechanicy a nie laicy tacy jak ja:))Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cooler Opublikowano 22 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2003 Jak nie wchodzą biegi na stojaka to należy lekko zwolnić sprzęgło i przy naziskaniu dźwigni bieg sam wskoczy. Sprzęgło zwalniać należy częściowo i b delikatnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.