sztywny kopniak ktm sc 620

[Nitomen]

to moze lepiej ktos poleci jakis konkretny zaklad ktory nie robi fuszery z walami , lepiej wyslac wal w polske i miec pewnosc ze zrobia jak trzeba, niz robic na miejscu u partacza

[jarek s]

Rozpisujemy się tu o wałach, a kolega pisze że wał się obraca, i nie jest zatarty...

Yosarian-zdystansować wał możesz samemu, w serwisówce masz opisane krok po kroku jak to zrobić, z fotografiami i obrazkami poglądowymi. Dobra suwmiarka-najlepiej z długimi szczękami, czystość, spokój plus kartka i ołówek do pisania, no i umiejetność dodawania, odejmowania i dzielenia na poziomie podstawowym.

Jestem pewien że dasz radę to zrobić samemu, oczywiście opierając się na instrukcji z manuala.

Pzdr.

P.S: Krokodyl-kolega podaje zgodnie z katalogiem cześci KTM, że korby w 620/640 i 540 mają ten sam numer (biorąc pod uwagę rocznik 98`). 600 z innym wałem w 98` już nie produkowali od kilku lat.

Edytowane 26 Listopada 2006 przez jarek s

[gientar]

Rozpisujemy się tu o wałach, a kolega pisze że wał się obraca, i nie jest zatarty...

Yosarian-zdystansować wał możesz samemu, w serwisówce masz opisane krok po kroku jak to zrobić, z fotografiami i obrazkami poglądowymi. Dobra suwmiarka-najlepiej z długimi szczękami, czystość, spokój plus kartka i ołówek do pisania, no i umiejetność dodawania, odejmowania i dzielenia na poziomie podstawowym.

Jestem pewien że dasz radę to zrobić samemu, oczywiście opierając się na instrukcji z manuala.

Pzdr.

P.S: Krokodyl-kolega podaje zgodnie z katalogiem cześci KTM, że korby w 620/640 i 540 mają ten sam numer (biorąc pod uwagę rocznik 98`). 600 z innym wałem w 98` już nie produkowali od kilku lat.

 

 

witam!!!

 

dzieki za tyle odpowiedzi!!! wal regenerowal mi gosc z warszawy nie wiem kto dokladnie bo motor robil koles ze slawna . gdy kupilem motor wsz. bylo ok zrobilem 1 tys. km i wal pierd. koles skasowal mnie 1600zl z olejami robocizna itd po remoncie zrobilem nim moze 1 tys. km i padl w ogniu znowudzwonilem do goscia mam mu zawiesc motor we wtorek powiem szczerze ze drugiej regeneracji nie zniose . nie chodzi o kase ale o sam fakt. sprawa dziwna bo wal niby zregenerowany lozyska nowe ale jakie to nie wiem???

[jarek s]

witam!!!

 

dzieki za tyle odpowiedzi!!! wal regenerowal mi gosc z warszawy nie wiem kto dokladnie bo motor robil koles ze slawna . gdy kupilem motor wsz. bylo ok zrobilem 1 tys. km i wal pierd. koles skasowal mnie 1600zl z olejami robocizna itd po remoncie zrobilem nim moze 1 tys. km i padl w ogniu znowudzwonilem do goscia mam mu zawiesc motor we wtorek powiem szczerze ze drugiej regeneracji nie zniose . nie chodzi o kase ale o sam fakt. sprawa dziwna bo wal niby zregenerowany lozyska nowe ale jakie to nie wiem???

Jak nie zmierzyłeś Ty/lub mechanik, i nie ustawiłes właściwego luzu osiowego (na łożyskach głównych) na wale po wymianie korby-to takie rzeczy mają się prawo dziać. Dlatego ktokolwiek pyta się o wał w LC4, to mówię o tym zdystansowaniu. Szkoda przez taką pierdołę wyrzucać kasę w błoto. W LC4 to zdystansowanie jest koniecznością, bez tego korbę zabijesz momentalnie. Tak jest ze względu na jakby "pływające" ułożyskowanie wału korbowego na dwóch łożyskach rolkowych.

Edytowane 27 Listopada 2006 przez jarek s

[Yosarian]

Jak nie zmierzyłeś Ty/lub mechanik, i nie ustawiłes właściwego luzu osiowego (na łożyskach głównych) na wale po wymianie korby-to takie rzeczy mają się prawo dziać. Dlatego ktokolwiek pyta się o wał w LC4, to mówię o tym zdystansowaniu. Szkoda przez taką pierdołę wyrzucać kasę w błoto. W LC4 to zdystansowanie jest koniecznością, bez tego korbę zabijesz momentalnie. Tak jest ze względu na jakby "pływające" ułożyskowanie wału korbowego na dwóch łożyskach rolkowych.

Sorry, że walę trochę offtopa, ale widzę, że dla gientara może się to też przydać :)

Jarek s, po przeanalizowaniu serwisówki, mam parę pytań, żeby się upewnić czy dobrze myślę odnośnie dystansowania.

1) mierząc przestrzeń między łożyskiem a krawędźą karteru bierznia łożyska musi się znajdować w łożysku (normalnie wciśnięta jest na wał)

2) za dystanse służą podkładki o gr. 0,10; 0,15; 0,30 mm. Tak je dobieram, zeby zmieścić się w granicach luzu. Lepiej, żeby były rozmieszczone dwie ceńsze, czy jedna grubsza (oryginalnie mam wsadzoną 0,30 tylko z jednej strony). A, i te podkładki muszą być KTM'a?

3) znasz jakis patent na ściągacz do bierzni łożyska na wale? Myślałem żeby dotoczyć tuleję aluminiową o ciut mniejszej śr. niż bierznia, która po rozgrzaniu wlazłaby na nią i potem posłużyła do jej sciągnięcia. Coś a'la to ustrojstwo z serwisówki.

Dzięki za odp i pzdr.

[jarek s]

Yosarian-ten patent z tuleją aluminiową może być ok., nie sprawdzałem tego. Może lepszy być że zamiast aluminium dasz nierdzewkę-jest dużo twardsza od aluminium, a ma też duży współczynnik rozszerzalności cieplnej. Nie rozleci Ci się się ten przyrząd przy pierwszej próbie użycia.

Przy pomiarach ściągałem bieznię grzejąc ją bardzo szybko, i od razu po zagrzaniu (i odstawieniu palnika) lejąc przez wężyk ciekły propan-butan (z odwróconej do góry dnem butli) na czop wału korbowego. Bieżnia lekko schodziła po uderzeniu miękką stalą. Bieżnia nie jest montowana na duży wcisk, tak że problemów specjalnych nie ma.

Wiesz, podkładki z tego co pamiętam muszą być po równo z obu stron. Jasne ze nie muszą to być podkładki z KTM:). Wystarczy że tokarz wytoczy Ci z dobrej stali takie cieniutkie podkładki, i dasz je na magnesówkę żeby złapać wymiar o jaki Ci chodzi.

Pzdr.

Edytowane 28 Listopada 2006 przez jarek s

[gientar]

witam!!!

 

o 15.00 jade do mojego mechanika ma on rozebrac silnik i powiedziec co jest grane!!! zapytam sie go o zdystansowanie walu zobaczymy czy wogole gosc wie o co chodzi :cool: mam nadzieje ze to jakas bzdura i nie pociagnie mnie zabardzo i finansowo i czasowo!!! dobrze ze to sie stalo teraz a nie na wiosne bo wtedy bym chyba tego nie zniosl. mam male pytanko czy ma ktos moze jakis adre moze byc tel do serwisu \sklepu gdzie mogl bym dostac korbe bo obdzwonilem pol polski i ludzie mi mowia ze dostepny do tego modelu jest tylko orginal w cenie okolo 1100zl czy to prawda???

[Yosarian]

witam!!!

 

o 15.00 jade do mojego mechanika ma on rozebrac silnik i powiedziec co jest grane!!! zapytam sie go o zdystansowanie walu zobaczymy czy wogole gosc wie o co chodzi :) mam nadzieje ze to jakas bzdura i nie pociagnie mnie zabardzo i finansowo i czasowo!!! dobrze ze to sie stalo teraz a nie na wiosne bo wtedy bym chyba tego nie zniosl. mam male pytanko czy ma ktos moze jakis adre moze byc tel do serwisu \sklepu gdzie mogl bym dostac korbe bo obdzwonilem pol polski i ludzie mi mowia ze dostepny do tego modelu jest tylko orginal w cenie okolo 1100zl czy to prawda???

Nie prawda! fakt ze oryginał kosztuje 900 lub 1100zł w zależności od wersji. Ale do LC4 korby robi tez Prox. Ja właśnie zamówiłem korbowód tej firmy, mam nadzieje że w tym tydz już będzie. Dostaniesz go w Motorex Leszno lub w Seba motor. Możliwe, ze w innych sklepach też jest dostępny, ja znalazłem tylko te 2. Cena ok. 700zł

PS. Jarek s dzięki za pomocne wskazówki :notworthy: