ggmarquez Opublikowano 28 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2006 ja bym chetnie przejechal dwoch takich co ukradli ksiezyc !!!!! A ja chciałbym aby przejechanie IV RP było niemożliwe. W III było ok. PiS (Przeproście i Spierdal**cie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 29 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 Mucha, możesz przecież wyjechac do Torunia, Warszawy albo Krakowa jak Ci pasi i wracać do domu. Przecież nie wszyscy mieszkają przy Wiśle a napewno wielu chciałoby pojechać.Ja sam najchętniej zacząłbym na samym początku a nie u siebie. Co do IV rp ..... zwolenników PiS LPR i Samoobrony nie zapraszam, a wszechpolscy lepiej niech nie stoją nam na trasie. :clap: Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skubi Opublikowano 29 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 Hejka, jak już pisałem wcześniej - pomysł jest ekstra, ale czy jazda wzdłuż Wisły nie byłaby monotonna? Tak mi się to kojarzy z jazdą po łąkach i terenach zalewowych tylko. Mylę się? :banghead: Czy nie lepiej byłoby dookoła Polski walnąć? Nasz kraj jest tak zróżnicowany pod względem terenu, że może warto będzie czmyhnąć najsampierw na południe (tam góry, doliny, Bieszczady itd.), na Śląsku to i pustynia by się znalazła. Dalej mamy Mazury, morze, lasy na zachodzie, ale pewnie nie tylko. Sam nie znam wielu rejonów Polski, że taka potężna dawka lekcji geografii o własnym kraju byłaby mile widziana przeze mnie :smile: Ale przede wszystkich chodzi o jazdę "wyłączoną drogą". :biggrin:Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechu Opublikowano 29 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 Z tego co piszecie to rajd planowany raczej na wiosne, a jesli tak to tez dolacze. Coz od Tczewa do Gdyni mam gora 60km, ale co tam- wazny jest udzial. Pozatym kusi mnie ten "browarowy final" w Gdyni :icon_question:. Poki co: ZGLASZAM SWOJA OBECNOSC :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 1 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2006 Skubi:Ja chcę zorganizować rajd wzdłuż Wisły.Jak se chcesz jechać dookoła Polski to sobie zrób swój własny rajd. :cool: Jeśli mój dojdzie do skutku to napewno Cie zaproszę a jeśli Twój to też się czuję zaproszony. Dodatkowo można przejechać Polskę wzdłóż, szerz albo na krzyż. :) Byle jechać, jechać i jeszcze raz jechać :) Dookoła polski to chyba nie na 125 ccm tylko raczej Super Tenera, Africa twin albo DR 650.Ja chciałem żeby mogli wziąć udział nawet posiadacze 50-tek. Taki rajdzik na "lekko" i bez zbędnej rozpusty. Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ninjabike Opublikowano 2 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2006 ja sie pisze na 100 motorek juz kupilem prawko w drodze testy juz zdane :icon_biggrin: do wisly mam kaaawałek jesili ktos to zorganizuje to jade hmm tylko ja to bym chcial zeby to byl rajd off-road nie po asfaltach tylko calkiem bokami spac jak to gdzie maly namiot kolo lasu przed noca ognisko rzeczka te sprawy koszty najwiecej to paliwo by mnie wynioslo bo jedzenie to tak na luzie nie zamierzam tam zabrac lodowki kielbasa bulka w zeby i na przetrfanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 2 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2006 Tylko off-road chyba, że nie da rady inaczej. Kraków i Warszawa napewno ma takie odcinki, że trza na asfalt i koniec. Toruń chyba też... Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ninjabike Opublikowano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2006 damy rade a gdzie nie damy to obiedziemy hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prokto Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 ...Tak sobie was słucham i myślę że ta impreza nie skończy się na jednym dniu ale bardziej na 7-10. Idea jest super i trzebaby sie nawet spotkać i pogadac. Oczywiście podzielic się na regiony..Ziggy dobrze kombinujesz...Zakładając że z wawki pojechałoby z 10 moto to resztę możemy zbierać po drodze. Mapy całej trasy kupić to pierda plus jeszcze są GPS-y... Poza tym 7 do 10 dni wakacju to u mnie zawsze znaczy ponad 1000 pln.....nie wiem jak u was..i nawet nie jestem rozrzutny.... Temat uważam za fajny i proponuję go dalej rozwijać i podawac nowe pomysły.. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skubi Opublikowano 26 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2007 Witam, temat umarł? W takim razie mam alternatywne rozwiązanie. Zapraszam chętnych do wakacyjnego wypadu enduro na Ukrainę, Rumunię, a na wytrwałych czekają kąpiele w Morzu Czarnym :buttrock:Wakacyjny wypad, tzn. nigdzie nam się nie spieszy. Preferowane osoby ze sporą dawką wolnego czasu. Będzie dobrze :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 26 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2007 Temat nie umarł tylko śpi i czeka na lepsze czasy. Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.