SizeeR Opublikowano 7 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2003 Witam...Od jakichs 2 tygodni poruszam sie swierzo kupiona mz 251. Ogolnie fajny sprzet, ale chyba dzisaj doznala awarii :wink:Otoz jechalem sobie nie za szybko (cos okolo 4 tys obrotow) i nagle uslyszalem cos jakby pukniecie z cylindra. Od tego momentu regularnie cos grzechocze w cylindrze. Raczej nie poszly pierscienie, bo netka nie stracila mocy, odpala normalnie i nie dymi. Podejrzewam lozysko w glowce korbowodu :D Mam racje?Jaki jest koszt wymiany? Czy zeby zdjac cylinder mudze wyjmowac silnik z ramy? Czy jesli przejade na tej awari jakies 5 km to moge cos wiecej zepsuc? :? Blagam pomozcie :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 7 Lipca 2003 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2003 hej! sprawdz czy to napewno z cylindra bo moze to byc przy sprzeglejesli chodzi o zdejmowanie cylindra to odkredz tylko mocowamnie gorne i caly silnik ci sie opusci w dol-zdejmiesze bez problemu cylinder, oczywiscie moto bez zbiornika....;.lozysko w glowce nie jest drogie-wejdz na strone www.wilmat.torun.com.pl Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SizeeR Opublikowano 9 Lipca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2003 Dzieki...Jutro zdejme cylinder i zobacze. Jestem pewien praktycznie na 100% ze to z cylindra.A jesli nie, to co moglo sie stac przy sprzegle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.