Pytanko o GS 500

[Bartas]

Grzebiac wczoraj przy moto zastanawialem sie, co zrobic, gdy jakims cudem peknie mi linka, odpowiedzialna za zamkniecie siedzenia ( mam nadzieje ze wiadomo o co chodzi). Jak zdjac siedzenie bez strat, kiedy nie bedzie mozna uczyc kluczyka do wyjecia siedzenia?

[markom13]

Łom ,przecinak i pojechali :flesje: A tak na poważnie ,to trzeba zaglądnąć tu i ówdzie i coś sie wymysli.Ale nie bądz taki pesymista ,te linki sie nie urywają.

[Zbyszekm]

a jeśli już takie czarne scenariusze, do głowy ci przychodzą, to smaruj linke czymś dobrym, żeby żywot miała lekki

Edytowane 7 Listopada 2006 przez Zbyszekm

[Bartas]

Pytanie mialo charakter czysto teoretyczny, mam nadzieje ze sie nic nie urwie :icon_biggrin:

[Storm007]

Pytanie mialo charakter czysto teoretyczny, mam nadzieje ze sie nic nie urwie :icon_biggrin:

Na pewno da sie otworzyc przy uszkodzonej lince. Kilka lat temu gdy jezdzilem GS-a to cos takiego sie mi przytrafilo i musialem to otwierac bez kluczyka. Ktores plastiki trzeba bylo odkrecic, z tego co pamietam to chyba tylnie nadkole...

[Dario.G]

Odkrecasz nadkole i bez problemu da sie otworzyc palcem .

[Don_Corleone]

Dokładnie w takiej sytuacji, żeby nie było za duzo strat, to trzeba odkręci nadkole i jestesmy w środku :icon_razz: pozdrawiam :lalag: