Bad kids...

[mati_mot]

Co do gixera to pewnie trafi do Polski jako igiełka, po lekkim szlifie...

z prościutką ramą:D

a co do filmu to faktycznie cos mi się w srodku robi jak widze co oni wyczyniają. Szczegolnie ze dla czesci z nas taki sprzęt jest szczytem marzeń.Ale jak to juz pisane było, ich kasa ich problem...czyli w sumie żaden problem.

[MYCIOR]

jak ich to kreci to OK - mni ekreci co innego i staram sie to robic.

 

pzdr

[Fidel5]

biedne przygłupy bez ambicji i pomyslunku

[janekk]

z prościutką ramą:cool:

a co do filmu to faktycznie cos mi się w srodku robi jak widze co oni wyczyniają. Szczegolnie ze dla czesci z nas taki sprzęt jest szczytem marzeń.Ale jak to juz pisane było, ich kasa ich problem...czyli w sumie żaden problem.

 

Wiesz, wszystko to kwestia punktu odniesienia. Dla głodnego dzieciaka z Somalii kebab, którego wciągasz po paru browcach na mieście jest też szczytem marzeń. A pewnie nie raz zdarzyło ci się go wyrzucić bo ci nie leżał, huh? Jemu nie leżał ten GSXR - strasznie szarpał pewnie :buttrock:

 

Szczerze powiem, że je*ie mnie to co oni robią - niech sobie niszczą, jedzą kupy, strzelają do siebie z pistoletu. Jeden lubi czekoladę, a drugi jak mu nogi śmierdzą. :cool:

 

Pozdro

[kornol]

nie znałem jescze nikogo żeby go jarało jak mu nogi jadą..

 

dla mnie idiotyzm, bo nie wiem kogo takie cos moze bawić i po kiego h*ja takie cos krecic. Poroz*ierdalać sobie autka, wynająć jakieś paszkfile zeby cycki pokazały.. ale mi to zajebiste.

Takie coś to tyloo amerykanów może bawić, noi oczywiście dłubanie i pierdzienie, oni po prostu to uwielbiają.

 

A motocykla mi szkoda. CHociaz może już dotarł do Polski, zrobiony ładnie i sprzedawany jako igła, hehe.

 

Pozdrowienia z Polski, dla młodych po*eb*nych dzieciaków z kasą z USA. PEACE i zostawcie SRADY w spokoju... Wandale :cool:

 

AAA Spidi widze wie że tu chodzi tylko o kase. Wiec mam propozycje, nazwijmy sie Złe polskie dzieciaki. Rozwalimy jakieś auto , a noi spidiego kawe zrzucimy z dachu (spoko, za kase z filmu kupisz sobie nowiutka :cool: ), a jak SPidi masz auto to też ci wrucimy jak sie film sprzeda , hehe.

 

TO ja moge być menagerem :buttrock:

[Vatzeque]

Czy Wy nie wiecie o co tu chodzi??

 

Kolejna amerykańska produkcja która ma szokować i przede wszystkim dobrze się sprzedać. Inni wydają miliony na Toma Cruise'a a tu wydali raptem $10 tyś. na motocykl. To są kosztą które ponosi się przy produkcji jakiegokolwiek filmu.

 

Właśnie oni liczą na taką reakcję, :buttrock: a Wy to łykacie jak małe dzieci.

 

Nie zgadzam się. To nie jest film fabularny, tylko wariacja na temat :/

Oni chodzą z kamerą wszędzie i najgłupsze rzeczy później montują. Tak więc, uważam, że rozwałka gixxera to był taki spontan.

[01kriters]

Nie zgadzam się. To nie jest film fabularny, tylko wariacja na temat :/

Oni chodzą z kamerą wszędzie i najgłupsze rzeczy później montują. Tak więc, uważam, że rozwałka gixxera to był taki spontan.

 

 

http://www.badkids.com/

 

Wystarczyło obejrzeć trailer do końca i przeczytać "Order your DVD"...

 

Ale co ja tam mogę wiedzieć...

[Vatzeque]

http://www.badkids.com/

 

Wystarczyło obejrzeć trailer do końca i przeczytać "Order your DVD"...

 

Ale co ja tam mogę wiedzieć...

 

Oglądałem cały i wiem, że to jest produkcja komercyjna, ale to jest coś pokroju Jackass. I nigdy się nie zgodzę z twierdzeniem, że oni to mają wyreżyserowane i do końca zaplanowane. Robią z siebie durniów i czekaj aż inni durnie to kupią.

[Spidi]

nie znałem jescze nikogo żeby go jarało jak mu nogi jadą..

 

AAA Spidi widze wie że tu chodzi tylko o kase. Wiec mam propozycje, nazwijmy sie Złe polskie dzieciaki. Rozwalimy jakieś auto , a noi spidiego kawe zrzucimy z dachu (spoko, za kase z filmu kupisz sobie nowiutka :cool: ), a jak SPidi masz auto to też ci wrucimy jak sie film sprzeda , hehe.

 

TO ja moge być menagerem :cool:

 

znam jednego(autentycznie) co może nie tyle lubi jak mu jadą nogi ale o dziwo zupełnie mu to nie przeszkadza- sa ludzie i ludziska...

 

 

Napewno kasa ma tu duze jesli nie największe znaczenie ale pewnie są tez inne kwestie- jeden lubi grac w szachy, inny zbiera znaczki, jeszcze inny co wtorek chodzi na karaoke, gra w piłke albo roi durne rzeczy...

Może licza na jakąś tam sławe(są ludzie którzy wyznają zasade że nie wazne jak o nich móią- grunt że w ogóle mówią...) i popularność, na dobrą zabawe itp.

 

Co ci przeszkadza że robią to co robią- tak jak ty nie narzucasz nikomu żeby podzielał twoją pasje, kochał motocykle i bił ci brawo za to co robisz tak i oni przeciez nikogo nie zmuszają zeby ich oglądał i podziwiał czy sie z nich śmiał. Połowa zwykłych zjadaczy chleba ma nas(motocyklistów) za debili i jakoś nikt nie sie przejmuje to czemu noi mieli by sie przejmować!?

 

Są na świecie ludzie okrutnie bogaci i mają swoje fazy w stylu że np. jednma pare butów zakładają na nogi w zyciu tylko raz, to samo tycyz sie innych ubrań(nie musza sie nawet ubrudzić ale takie mają dziwaczne zasady), robią sobie imprezki urozinowe za nieraz grube miliony dolarów ale to ich sprawa i mimo że większośc ludzi uwaza to za chore i nieprzyzwoite toi tak nabija im dalej kase interesując sie niemi, ogladają ci słuchając tych gwiazd...

 

 

A co do mojej kawy i auta- u nas to nie wypali, nie sprzeda sie... gdybym wiedział że jednak wypali i że za taki numer na koncie pojawi sie u mnie suma pokrywająca z nawiązką straty i zwracajaca je z nawiązką to pewnie bym sie skusił bo i czemu nie!? W końcu i tak idzxie zima a zawsze mozna przez nią przygotowac coś lepszego...

 

Zresztą zobaczcie- nawe w takim durnowatym kraju gdzie wszystko wszystkim sie nie pooba wszędzie o tym filmiku(nie tylko na motocylowych forach internetowych) aż huczy to co sie dzieje w USA? Efekt osiągnięty, płyty sie sprzedają a rozbity GSXR pewnie już sie zwrrócił i zarabia na siebie...

 

a ty jako manager...hmmm...niz anm cie ale z takim sceptycznym podejściem do świata jakie prezentujesz tutaj wiele byśmy nie nawojowali i nie zarobili... :buttrock:

[stopmen]

dobre dobre, wlasnie mi sie sciaga i chetnie obejrze :cool:

fakkt szkoda gixera ale po co sie spinacie przeciez nie wasz sprzet, masakruja mnie tacy ludzie :buttrock: :cool:

tak jak kiedys kolo pojechal mi czemu pale gume, moja guma, sam na nia zarobilem i zrobie co chce ch.. to kogo obchodzi....

[MendeZ]

rozbicie gixera jest w tym trailerze najlepsze!!

Kto kiedys widział co się stanie z motocyklem gdy spadnie z kilkunastu metrów? To co że szkoda?

 

Dużo osób prezentuje sposób myślenia typowego polaka " po co on to robi? mógłbym mnie dać, mnie sie bardziej przyda (żeby nie pisać że należy)". Ta scena pewnie dostarcza kupe rozrywki ludziom na całym świecie. Szokuje, przeraża, śmieszy. A koszta to żadne. Nawet buty moga więcej kosztować.

[Vatzeque]

rozbicie gixera jest w tym trailerze najlepsze!!

Kto kiedys widział co się stanie z motocyklem gdy spadnie z kilkunastu metrów? To co że szkoda?

 

Dużo osób prezentuje sposób myślenia typowego polaka " po co on to robi? mógłbym mnie dać, mnie sie bardziej przyda (żeby nie pisać że należy)". Ta scena pewnie dostarcza kupe rozrywki ludziom na całym świecie. Szokuje, przeraża, śmieszy. A koszta to żadne. Nawet buty moga więcej kosztować.

 

Napiszę Ci tak, że typowy Polak powie tak jak Ty twierdzisz, a to dlatego, że dla typowego Polaka gixxer jest nieosiągalny. Dlatego przemawia przez niego (Polaka) żal i złość gdy takie coś widzi.

Dzieciom w afryce musi wystarczyć na tydzień to, co wyrzucamy z jednego obiadu do kosza.

Niech będzie sobie to film, zabawa itp., ale może niech lepiej go Polakom nie puszczają :D

 

Mam nadzieję, że rozumiecie przesłanie me.

[Gość centymetr_sześcienny]

Wyobraźmy sobie skrajna sytuację, że ktoś kupuje sobie dzieło sztuki i niszczy je, by to nagrac i potem sprzedać na dvd. Potem kupuje jakiś zabytek, by zdetonować go, nagrać i wydać na dvd z dopiskiem "exclusive edition". Też powiecie "stać go, lubi to,zarabia, bawi ludzi. Niech robi"?

Dla mnie to wandalizm.

Edytowane 20 Października 2006 przez centymetr_sześcienny

[mati_mot]

Wiesz, wszystko to kwestia punktu odniesienia. Dla głodnego dzieciaka z Somalii kebab, którego wciągasz po paru browcach na mieście jest też szczytem marzeń. A pewnie nie raz zdarzyło ci się go wyrzucić bo ci nie leżał, huh?

Pozdro

Ale nie kupuje(niech Ci będzie) kebaba, z zamiarem wyrzucenia go od razu;]

P.S. Nigdy nie wyrzucam jedzenia;) Jak nie mam na cos ochoty to tego poprostu nie kupuje;]

[stopmen]

Jak nie mam na cos ochoty to tego poprostu nie kupuje;]

 

a jak masz na cos ochote ale po kupnie okazuje sie ch..e na maxa to co??

nie mow ze wpi..sz na chamca bo "kupiles" :D