Tomek-Bandit Opublikowano 10 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2006 Witajcie Mam Bandziora z 96r i wszystko bylo ok do dziś. Nie jeździlem na nim ok 2 tygodnie bo bylem chory i gdy wczoraj probowalem go zapalic ponioslem klęskę :buttrock: Nawet nie zaskoczyl... Wyjąlem więc świece i akku i poszedlem do domu. W domu wyczyścilem świece (w miejscach gdzie przeskakuje iskra) papierem ściernym i naladowalem akku. Dziś rano zlozylem wszystko do kupy i dalej nic :biggrin: Po paru minutach odpalania zaczal chyba zaskakiwać na jeden gar ale to wszystko. Gdy akku się poddal znow wrocilem do domu na piechote :) . Sprawdzalem iskre i jest na obu cewkach niebieska. Paliwo też jest bo sie zalewa po pewnym czasie.Może ja go źle odpalam?? Odpalać na wlączonym ssaniu czy nie? Dodawać gazu czy nie?Co robić?Pomożcie :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 10 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2006 Witajcie Mam Bandziora z 96r i wszystko bylo ok do dziś. Nie jeździlem na nim ok 2 tygodnie bo bylem chory i gdy wczoraj probowalem go zapalic ponioslem klęskę :buttrock: Nawet nie zaskoczyl... Wyjąlem więc świece i akku i poszedlem do domu. W domu wyczyścilem świece (w miejscach gdzie przeskakuje iskra) papierem ściernym i naladowalem akku. Dziś rano zlozylem wszystko do kupy i dalej nic :biggrin: Po paru minutach odpalania zaczal chyba zaskakiwać na jeden gar ale to wszystko. Gdy akku się poddal znow wrocilem do domu na piechote :) . Sprawdzalem iskre i jest na obu cewkach niebieska. Paliwo też jest bo sie zalewa po pewnym czasie.Może ja go źle odpalam?? Odpalać na wlączonym ssaniu czy nie? Dodawać gazu czy nie?Co robić?Pomożcie :biggrin: A świece kiedy były wymieniane? Jak je wykręciłeś to jak wyglądały? Zrób tak :spuść paliwo z komór pływakowych oraz zalej gaźniki w pozycji PRI (kranika). Później zamiast kręcić rozrusznikiem poproś kogoś o pomoc i odpal moto "na pych". Jeśli to nic nie da to możesz jeszcze wypalić świece nad płomieniem (albo od razu wymienić na nowe jeśli mają już 12000 przebiegu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek-Bandit Opublikowano 10 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2006 Zapalil!! Opalilem świece nad plomieniem i pomoglo. Próbowalem chyba z pól godziny z podpiętym akumulatorem z auta i w końcu się udalo. Najpierw zaskoczyl i zgasl a pozniej zapalil i zagral silniczek aż milo :) Mój bląd to ze wcześniej nie zapalalem na pelnym ssaniu (balem się, bo się tak często zalewal)Po pracy jadę na wycieczkę :buttrock: Dzięki za porade pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek-b12 Opublikowano 11 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2006 i odpal moto "na pych" :)))))nie wiem jak tam maly bandzior reaguje na odpalanie na pych... ale proba odpalenia po zimie duzego bandziora skonczyla sie polgodzinnym odpoczynkiem :) nabiegalem sie z tym bydlakiem w te i we wte... i nic... w koncu poprostu doladowalem aku i odpalil :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 11 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2006 :D))))nie wiem jak tam maly bandzior reaguje na odpalanie na pych... ale proba odpalenia po zimie duzego bandziora skonczyla sie polgodzinnym odpoczynkiem :) nabiegalem sie z tym bydlakiem w te i we wte... i nic... w koncu poprostu doladowalem aku i odpalil :) Mojego GSXF'a udało się tak odpalić - wystarczył dosłownie 1 obrót wału i motocykl zaskoczył. Na rozruszniku zaczynał "łapać" ale widocznie iskra była za słaba i nie chciał zaskoczyć. Kiedyś we trzech udało nam się odpalić XT600 na pych - motocykl podobno "nie pchalny" :) ale faktycznie później półgodziny dochodziliśmy do siebie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2006 Kiedyś we trzech udało nam się odpalić XT600 na pych - motocykl podobno "nie pchalny" :) ale faktycznie później półgodziny dochodziliśmy do siebie :D eee tam.. Podobno intruder 1400 też jest "nie pchalny" a jednak się da :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.