Zyjecie?

[Browar]

.. święta racja ... pamiętam jak kiedyś z Andrychowa do Rybnika wracałem w starej za krótkiej skórze, rękawiczkach od płaszcza, i w DŻINSACH :) :) ;) a było to z końcem października o godzinie 22.00 przy temperaturze ok. 0 st.C , ... jak przyjechałem pod dom po 2,5 h jazdy to byłem tak zmarznięty że sam nie mogłem rozpiąć kurtki... brrrrrr :) ale piździało .....

 

,... i od tamtej pory postanowiłem że bede zbierał kase i po zimie musze kupić porządne ciuchy,,,, no i na szczęście się udało :) :D :)

[Boniek]

To wyobrazcie sobie, że ja rano o 7.30 do roboty wyjeżdżam :) +4C mgła i mokra nawierzchnia...

Dziś też ok 7:30 pędziłem do pracy na badania okresowe. Pizgało niemiłosiernie. Jutro w zależności którą nogą wstanę to też może do pracy skocze sprzętem. Godzina 5:00 to już będzie coś :) Cimno, zimno, do domu daleko :D

[Browar]

Norma cały zeszły semestr jeżdziłem o 6.30 na uczelnie, nie jest tak źle ... adrenalinka na dziurawych katowickich drogach daje soro ciepła :) :) :D

[melon19]

zapowiada się że i ja będe jeździł do szkoły na moto, lepiej troche zmarznąć niż się bujać autobusem

 

dzisiaj o 7.00 było 5C, pierwszy raz mi szybka zaparowała i zmarzłem w ręce ale pozatm było wporzo

 

pzdr dla wszystkich marznących z rana na moto

[Browar]

Witam!!

 

Pogoda dalej jak marzenie :biggrin: :biggrin: :notworthy: w sobote na zlota i też ma być słonecznie :buttrock: :bigrazz: taka jesień to mi się podoba... oby jak najdłuzej bez śniegu... później zostaje juz tylko skuter ... śnieżny :notworthy:

[pawela]

w moim miescie dalej jezdzi nas calkiem sporo :flesje: pewnie dopiero pierwszy snieg ostudzi nieco nasz zapal do jazdy po ulicach....

[Boniek]

Dziś się do pracy wybrałem o 5:15. Mgła taka, że ledwo co widać, zimno w klatę bo pod kurtką tylko koszulka, ale twardo jadę :flesje: Powrót w pełnym słońcu był znacznie przyjemniejszy :flesje:

Pogoda jeszcze pozwala na jazdę, ale z dnia na dzień robi się chłodniej. Dziś w radyjku słyszałem, że nadciąga zimniejsze powietrze, temp. ma spaść do ok. 10 stopni.

[marcysiek]

ja pomykam co dziennie, deszcz nie deszcz...zimno jeszcze nie nie jest-tylko kwestia ubioru.Mrozu i sniegu jeszcze nie było,ale dalekie trasy to juz problem. Jechalem ostatnio (w niedzielę ok. 200 km) i mnie wypizgalo, pomimo niezłej pogody i dobrego odzienia....Ale bede jeżdził do końca sezonu (patrz, az spadną sniegi i zagoszczą mrozy...)

[zibiano]

witam

ano pomykam kiedy moge i fundusze sie znajdują

właśnie wróciłem, nocki już chłodne... ale jest git !

 

pozdrawiam

[yamaha]

ja śmigam, jest super pogoda dla mnie na śmiganie teraz. w środę to nawet podczas pracy wyskoczyłem po moto bo fajna pogoda była, i tak się zamyśliłem że po 3,5 godzinach wróciłem do roboty.tylko pytanie po co w ogóle wracałem.

[Pierun]

w moim miescie dalej jezdzi nas calkiem sporo :smile: pewnie dopiero pierwszy snieg ostudzi nieco nasz zapal do jazdy po ulicach....

Rano na 8 jechałem na zajęcia, to mijałem po drodze 3 inne motocykle :smile: Nie spodziewałem się że kogoś spotkam o tej porze :smile: :icon_mrgreen:

Ok 10 jechałem do domu, 100km i nie było źle :cool: Trochę mi kask "parował" od zewnątrz przez mgłę :smile:

[bartic]

ha, a mnie z rana i wieczorem to gęsta mgła wita i pizga, aż nie miło, ale w dzień to sama frajda :icon_mrgreen:

pozdrawiam wszystkich

[Riko]

u nas tez nie jest zle, my jezdzilismy wczoraj od 19 do 24 i tez zle nie bylo w Poznaniu, pare motorkow tez latało

[Boniek]

Dziś rano pogoda mnie nieźle zaskoczyła. Wstałem do roboty, przez okno nawet nie wyjrzałem bo nie spodziewałem się takiej zmiany. Wychodzę przed blok, a tam zonk :smile: Jakaś mżawka leci, zdecydowanie zimniej. Ale co tam. Twardym trzeba być nie mientkim :icon_mrgreen: Trochę ślisko było, ale jakoś dojechałem.

[pawela]

ale tak przed 9 i po 22 to naprawde sie chlodno robi... kask paruje nie tylko na postoju ale i w czasie jazdy... czasami 'rosa' sie na moto zbierze i caly mokry... ale dajemy rade panowie :icon_mrgreen: