W Warszawie będziemy jeździć szybciej

[Fenix69]

...Czywidział ktoś z was np w niemczech kogoś jadącego szybciej niż dopuszczają znaki ??(polacy i inni przyjezdni się nie liczą :) :icon_rolleyes: ) chyba nie a mimo to jeździ się tam dużo płynniej i szybciej(tzn nie chodzi mi o szybkość tylko o czas potrzebny na dotarcie z punktu A do punktu B)

 

Po pierwsze primo to widziałem i to nie raz (jak jechałem astrą clasic to ni kuta nie mogłem wjechać na lewy pas bo max mogłem zacinać 160km/h i non stop mnie poganiali z lewego)

 

Po drugie to nie porównuj niemiec do Polski gdzie drogi to dopiero mamy na planach naniesione...Popatrz na mapę autostrad - w niemczech cały kraj czerwony w Polsce - 3 kreski i to nie wiadomo czy to nie plamy przy druku(bo non stop w remoncie)

 

Ja uważam że podniesienie prędkości nic nie da jeśli chodzi o rozładowanie korków - bo i tak każdy daje ile może (no z 85% - wyłączając baby i geriatrie w okularach 200 dioptri) ale jeśli chodzi o mandaty to zawsze parę peelenów w kieszeni zostanie...jakby co

[Barył]

Bardzo dobrze krok w stronę normalności i o te parę km mniejsze zakłamanie :)

[505iK]

Po pierwsze primo to widziałem i to nie raz (jak jechałem astrą clasic to ni kuta nie mogłem wjechać na lewy pas bo max mogłem zacinać 160km/h i non stop mnie poganiali z lewego)

zauwaz ze w niemczech na autrostradzie nie ma ograniczen predkosci, tam sie leci 'ile fabryka dala'..

[darkronin]

Chyba chciałeś napisać:

 

taka różnica, że 100km/h na 50-tce kosztuje z 500 zł., a 100 km/h na 60-tce to 400 zł.

 

I chyba nie powinno chodzić tu o wysokość mandatów. Ustanawiając ograniczenia prędkości powinno się brać pod uwagę w pierwszej kolejności bezpieczeństwo i w drugiej rozładowanie korków w Warszawie ( chociaż i tak w niektórych miejscach nie da się przekroczyć 30km/h- choćby na moście Grota w godzinach szczytu)

 

no to moge sie domyslac ze czesto kozystasz z przejazdu w godzinach szczytu... to moze nie raz sie spotkalismy :icon_arrow:

ja mam 2 moto i jak musze jezdzic samochodem i pozniej zaczynaja sie koreczki... przesiadam sie na moto i zacznam normalnie oddychac... :evil:

1 trzymam w ursusie i drugie na tarchominie :buttrock:

 

pozdro

 

zauwaz ze w niemczech na autrostradzie nie ma ograniczen predkosci, tam sie leci 'ile fabryka dala'..

 

niestety nie ile fabryka dala, tylko na ile pozwalaja mozliwosci i przede wszystkim bezpieczenstwo (oczywiscie wykladniekiem czego sa inni urzytkownicy) hihihi :) :icon_rolleyes: :icon_question:

[Igor]

I jest to pierwszy przykład sensownego myślenia w naszym ciepłym k@#$dołku od bardzo dawna :)

 

Obawiam się, że raczej kiełbasa wyborcza i łapanie punktów dla (nie) Atrakcyjnego Kazimierza :icon_rolleyes:. Pamiętajcie, że to tylko obietnice. Pod koniec listopada temat odejdzie do niebytu.

pzdr

[darkronin]

Obawiam się, że raczej kiełbasa wyborcza i łapanie punktów dla (nie) Atrakcyjnego Kazimierza :icon_arrow:. Pamiętajcie, że to tylko obietnice. Pod koniec listopada temat odejdzie do niebytu.

pzdr

 

zobaczymy czy hasla wyborcze wezmo znowu gore... oby nie, bo jak oni w koncu nie zrozumia ze sami pod soba kopia dolki i ten kraj spychaja na margines :) :icon_rolleyes: :icon_question: ech, szkoda pisac i przy tym sie denerwowac...

 

pozdro

Edytowane 26 Września 2006 przez darkronin