Skocz do zawartości

Kupiony nowy motor - zwalony.


Xnn
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A więc tak kupiłem absolutnie nowy motor z salonu i zaczął się sypać. Na liczniku ma jakieś 400 km. Byłem nim już 2 razy w serwisie, ale problemy są ciągle te same (problemy z chłodzeniem, skrzynią itp.). I moje pytanie brzmi w jaki sposób mogę się domagać zwrotu kasy albo wymiany na nowy motor i co będzie mi przy tym potrzebne?

 

(Wiem, że były już podobne tematy, ale jednak satysfakcjonujące mnie odpowiedzi nie zostały udzielone)

 

Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu 10 dni od zakupu możesz zwrocić towar bez podania jakiejkolwiek przyczyny. Jeśli 10 dni upłynęło to poczytaj sobie dokładnie warunki gwarancji jeśli to jest nowy sprzęt. Wydaje mi sie, że powinno tam pisać coś w rodzaju, że jesli nie da rady usunąć wad, albo ciągle się jakies usterki powtarzają to sprzęt powinien być wymieniony na nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu 10 dni od zakupu możesz zwrocić towar bez podania jakiejkolwiek przyczyny. Jeśli 10 dni upłynęło to poczytaj sobie dokładnie warunki gwarancji jeśli to jest nowy sprzęt. Wydaje mi sie, że powinno tam pisać coś w rodzaju, że jesli nie da rady usunąć wad, albo ciągle się jakies usterki powtarzają to sprzęt powinien być wymieniony na nowy.

 

Nie pleć bzdur, nie ma takiego przepisu o zwrocie w ciągu 10 dni.

Można i należy w takim przypadku skorzystać z rękojmi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, że powinno tam pisać coś w rodzaju, że jesli nie da rady usunąć wad, albo ciągle się jakies usterki powtarzają to sprzęt powinien być wymieniony na nowy.

 

Niby pisze, ale jest to tak napisane aby czytelnik nic dokładniejszego nie mógł zrozumieć..... A więc gdzie mam się udać, aby stwierdzili mi, że motocykl nie nadaje się do użytkowania i mogę go wymienić na nowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie ludzie,

po 1

rękojmia nie działa w tym przypadku. (było już na forum)

po 2 ; jeśli do tej pory gadałeś tylko z serwisem z tytułu gwarancji to zrób tak: Idziesz do SPRZEDAWCY a nie do serwisu i składasz reklamację pisemnie, że z powodu NIEZGODNOŚCI TOWARY Z UMOWĄ żądasz: ALBO naprawy towaru albo wymiany na nowy. Niestety SPRZEDAWCA ma 14 dni na ustosunkowa\nie się do twojego żądania (ważne: żądasz tylko jednej z tych dwóch rzeczy albo naptawa albo wymiana). jeśli w ciągu 14 dni nie dostaniesz odpowiedzi (nie musisz dawać telefonu niech on się martwi jak ci dostarczyć odpowiedz) to znaczy ze się z tobą zgadza to 15 dnia idziesz i mówisz : ponieważ w ciągu 14 dni nie dostałem odp tz, że zgodził się pan na moje żądanie. To wszystko dzieje się na podstawie tzw. ustawy konsumenckiej. Zapewne gość będzie chciał naprawić, bo niestety zgodnie z tą ustawą ma taką możliwość. Jeśli naprawi a za chwilę znów to się zepsuje to wóczass zarządasz rozwiązania umowy ze względu na nieskuteczną naprawę. WAŻNE: piszesz do SPRZEDAWCY a nie do gwaranta. WAŻNE2 musisz mieć wszystko na poiśmie co będzie potrzebne w ew. dalszych działaniach w sądzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli problem się powtarza, tzn ta sama rzecz jest naprawiana (ale to musi potwierdzać wpis w książce serwisowej, bo inaczej nie udowodnisz) to bodajże przy 3 razie masz prawo odstąpić od kupna i żądać zwrotu pieniędzy. dokładnej treści w tej chwili nie mam pod ręką, ale to przepis ogólny

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idziesz do biura spraw konsumenta w swoim miescie czy tam gminie (znajduje sie to w urzedzie miasta/gimny) on stosuje pismo razem z toba (to ich obowiazek bo za to biora kase) i przybija pieczatke i zajmuje sie twoja sprawa za free i korespondencja toczy sie tak : biuro spraw konsumenta-servis/salon-i ty dziala to na 100% moja mama pracuje w urzedzie mniasta i juz robila tak jesli chodzilo o panele buty i koldry (babcia kupila za 2000zl bo ktos jej kit wcisnol na pokazie i po tygodniu oddali jej cala kase hehe a babcia dostala solidna zjebe ode mnie i od mamy) to naparwde dziala jak ludzie widza na polceonym pieczatke z biura praw konsumenta to mi potrafili oddac dwa razy tyle za buty:) a chlop panele wykladal jescze raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 dni i zwrot stosuje sie w wypadku kupna wysyłkowo

W innym wypadku nie mozesz ządać zwrotu kasy.

W umowie gwarancyjnej powinno tez być wpisane jakie sa warunki usuniecia usterki.

Tak ze nie licz ze po drugeij naprawie ktoś ci odda pieniadze,

bedą naprawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...