Skocz do zawartości

Pytania w sprawie Hondy NS-1


Arcer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam kilka pytań odnośnie NS-1.

 

Otóż mój egzemplarz od kupna dymi niemiłosiernie, mam źle ustawiony dozownik, bo w ciągu 6 tygodni zużyłem już ponad 2 litry oleju, nie jeżdząc wiele (bo paliwa zużył niewiele). Dziś próbowałem luzować śrubkę i nic to nie dało, właściwie dymił identycznie. Czy ktokolwiek wie, jak czałupniczym sposobem ustawić dozownik? Zastanawiam się, czy moze mieć to związek z tym, że zmieniłem olej. W dniu kupna wlałem litr oleju syntetycznego Husqvarny, 3 tygodnie temu z braku innych litr półsyntetycznego Mobila, a dziś znowu ten sam zielony olej Huski.

 

Kolejne pytanie:

Jak długo można jechać ze świecącą kontrolką braku oleju? Trzy tygodnie temu, gdy chciałem odpalić moto, za pierwszym kopnięciem była jakaś toporna, a zapaliła za 3 razem, po niezbyt długim czasie (ok. 1 minuty jazdy) pojawiła się owa kontrolka (ale przy przechylaniu motocykla w lewo gasła, czyli było jeszcze sporo troszke oleju). Pojechałem z palącą się almpką na stację (ok. 1 km). Wczoraj Hondzia zaczęła mi zwalniać, a gdy się zatrzymałem - zgasła, i po chwili zapaliła się kontrolka (i wcale nie gasła przy pochylaniu). Zapalał mi kilka razy na ssaniu, by znowu natychmiast zgasnąć, za 3 razem zapalił i ujechałem jakieś 0,5 km, a drugie tyle pchałem do stacji. Po zalaniu setki semisytetyka pojechałem do domu i znowu raz mi zgasła w drodze do domu. Zapaliła dopiero na ssaniu i potem już nie było problemów (i do tej pory nie ma, poza nadal sporym dymieniem). Obawiałem się zatarcia, ale teraz chyba nie ma żadnych oznak...

 

Aha, oczywiście nic nie ma bez powodu, przed tym wczorajszym zgaśnięciem jechałem ok. 5 km na dwójce na minimalnych obrotach (eskortowałem dziecinną wycieczkę rowerową) i wskaźnik tempertaury jak nigdy doszedł aż do połowy skali (nigdy mi się to nie zdarzyło, nawet podczas trzydziestokilometrowych podróży niemal na pełnym gazie, ba!, nawet nie minął on pierwszego znaczka - ot, silnik bywał nagrzany).

 

I coś z innej beczki: Kupiłem nowe zębatki i łańcuch, ale łańcuch wziąłem 420H, był oczywiście zbyt wąski, a teraz zalecany przez producenta 428H co prawda idealnie pasuje na zębatki, ale nie mieści się w deklu silnika! Zwyczajnie trze w ten dekiel. Co to może być?

 

Thank you from the mountain - dziękuję wam z góry :-).

Edytowane przez Arcer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, mozesz miec uszkodzony dozownik i zle podaje olej. W hondach zazwyczaj sie psuja, wiec proponowal bym Ci odlaczyc dozownik i lac do baku. Po drugie to jest oczywiste ze 2T grzeja sie przy wolnej jezdzie poniewaz gdy jedziesz szybko dochodzi chlodzenie powietrza , jeszcze jak jest goraco to przy wolnych chlodzenia prawie nie ma ja jak swoja nsr jade po miescie i jest ruch to dochodzi mi do 3/4 skali a jak jade trasa to ledwo wyjdzie za niebieskie. Takie juz sa 2T :D pozdrawiam

 

Po pierwsze, mozesz miec uszkodzony dozownik i zle podaje olej. W hondach zazwyczaj sie psuja, wiec proponowal bym Ci odlaczyc dozownik i lac do baku. Po drugie to jest oczywiste ze 2T grzeja sie przy wolnej jezdzie poniewaz gdy jedziesz szybko dochodzi chlodzenie powietrza , jeszcze jak jest goraco to przy wolnych chlodzenia prawie nie ma ja jak swoja nsr jade po miescie i jest ruch to dochodzi mi do 3/4 skali a jak jade trasa to ledwo wyjdzie za niebieskie. Takie juz sa 2T :flesje: pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... z tego co wiem to NS1 ma lancuch 420 a nie 428.

kupowalem moze ze dwa tygodnie temu i w katalogach bynajmniej tak bylo.

 

a jezeli dozownik mimo regulacji daje za duzo oleju to sugeruje przejzec dziada i w razie czego po prostu usunac.

z drugiej strony pierwsze slysze zeby dozowniki w hondach sie sypaly- moze jak wlasciciele cos kreca to owszem.

moja nska w zaleznosci od stylu jazdy bierze 1.0-1.2 litra oleju na 1000km. swieca ma odpowiedni kolor, motorek nie kopci i na tej regulacji przejechal juz ladnych pare tysiecy wiec niesadze zeby chcial sie zatrzec:P a jezdze na midlandzie 2t motorcycle(fullsyntetyk).

mimo wszystko pomimo praktycznosci dozownika i tak bylbym za wywaleniem.

a co do grzania... raz przebilem troche ponad polowe skali temperatury jadac okolo 50km prawie vmaxem... jak sie okazalo silnik na sylikon byl zlozony, teraz po remoncie(nowe uszczelki, nie na sylikon) zeby za przeproszeniem skaly sraly to i tak do polowy nie przejdzie, bez roznicy jaka jazda i w jakim upale.

pzdr:)

Edytowane przez magneto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Czy macie w swoich moto założone akumulatory, bo ja dopóki nie miałem to wskaźnik temperatury pokazywał niższa temperaturę (nigdy nie dochodziła wskazówka do połowy) a jak założyłem akumulator to zaczął pokazywać kolo połowy a podczas jazdy po miesicie i w upalne dni prawie 3/4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem akumulatora przez bardzo krótki czas po kupieniu Hondy, ale nie zauważyłem jakiejś zmiany w temperaturze po założeniu baterii. Raczej działanie kierunkowskazów i innych światełek troszkę przeszkadzało w jeździe po zmroku. Natomiast tempertaura przed i po założeniu akumulatora pozostała taka sama, czyli baaardzo niska. Nawet podczas jazdy miejskiej nie podchodzi powyżej połówki skali.

Edytowane przez Arcer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...