jak wyciagnac tylny amor?

[thefex]

hej

dzisiaj mialem przygode. mianowicie wracam sobie z wypadu i na wertepach cos mi zaczal tyl dziwnie skakac.. bujalo nim jak pileczka kałczukowa..

w garazu okazalo sie, ze trzpien ktory chodzi w teleskopie wykrecil sie z tej dolnej czesci amortyzatora... niezla jazda ogolnie... kawasaki padaki jak to mowia, bo o mojego KLRa 250 sie rozchodzi..

 

teraz pytanie.. jak wyjac ten dolny pyrpeć z ramy? bo jest on zamocowany na jakis dziwny sposob.. jest tam wsuniety jakis trzpien, ktory trzymaja dwie podkladki.. cos jakby pierscienie segera, ale jednak nie..

 

jak trzeba bedzie to podesle fotki

 

pilna sprawa panie i panowie.. pomozcie :P

[enduromaster]

podeślij fotki bo nic nie zrozumiałem z tego, a może już zadużo piwa :crossy: :P

[thefex]

dobra, juz sie uporalem...

chodzilo o to, ze nie wiedzialem jak wyjac zawleczke, ktora trzyma tylny amor od dolu w ramie.

oczywiscie byl to simmering.

 

zajechalem do salonu yamahy w olsztynie i tam gosciu mi powiedzial, ze to trzeba po prostu przeciac szlifierka, bo to jest zrobione na stale.. zdziwilem sie jak nigdy, przyjechalem do domu, obejrzalem wszystko dokladnie i niczego nie zauwazylem, wiec zabralem sie do ciecia takiej metalowej podkladki..

po przecieciu okazalo sie, ze jednak byl tam simmering, ale bardzo dobrze schowany.... profesjonalizmem sie wykazali i fachowa wiedza, nie ma co.. teraz bede latal po miescie i szukal tak cieniutkiej podkladki i simmeringa