Problem z biegami ns1

[sirkain]

Witam mam problem z biegami ns1 przy zgaszonym silniku zmieniają sie tak leciutko jak mażenie za to przy pracującym (na sprzęgle) wejdzie jedynka 2ka to żyłka na czole mi wychodzi a stopa cierpnie a o reszcie to zapomnij linka od sprzęgła ok napinałem ją do granic i to nic nie dawało. Może być to wina oleju w skrzyni nie jestem pewien jaki tam jest zalany ale kolor ma w miarę żeśki - nie jest zbytnio przepalony. Prosiłbym o jakąś poradę.

 

Ps taką kupiłem, zrobiłem korekty wizualne i kontrole płynów i zastanawiam się czy saprawdzić to w praniu ale boję się że zęby polecą albo moje albo skrzyni, w obu przypadkach bedzie szkoda.

[motowojtas]

w ns1 to jest normalne kumpel ma ns1 ja mam mbx (taki sam silnik) i to samo jest z biegami co u ciebie keidy masz włączony silniki wrzucony jakis bieg to na postoju nie da sie wrzucić luzu, a z dwujki przeciez sie nie startuje.... wiec nie masz sie czym przejmować

[sirkain]

Dzięki wielkie bo już myślałem że jakiś głębszy problem. No cóż jakoś trzeba z tym żyć :biggrin: Atak z obserwacjio czy w jezdzie codziennej sprawia Ci to czasem jakieś problemy ? Jakieś przykłady...

[hbr]

Mi w Nsce biegi wchodza glaciutko, momentami sie zdarzy jakies przyhaczenie ale to bardzo rzadko :biggrin:

[motowojtas]

ja nie wiem jak jest w innych ns1 ale u kumpla i u mnie biegi wchodzą dobrze tylko tak jak mówiłem ze na postoju na włączonym silniczku nie da sie wżucić luzu

[Damiano_2013]

ja nie wiem jak jest w innych ns1 ale u kumpla i u mnie biegi wchodzą dobrze tylko tak jak mówiłem ze na postoju na włączonym silniczku nie da sie wżucić luzu

 

 

Przyczyną tego może być że nie redukujesz biegów podczas zwalniania czy też hamowania tylko po zatrzymaniu.

[ramzes_II]

dokładnie. żadko kiedy ale nie redukuje biegów podczas zwalniania czy też chamowania ale niezawsze sie da (hamowanie awaryjne itp) a co do biegow to nie wchodza one tak bardzo leciutko ale przynajmniej czuc ze sie biega wbilo.

Edytowane 31 Lipca 2006 przez ramzes_II

[Damiano_2013]

U mnie biegi wchodza bardzo lekko. Praktycznie nie czuje sie zadnego oporu a slychać tylko delikatne klikniecia właśnie tak powinna chodzic skrzynia.

Edytowane 31 Lipca 2006 przez Damiano_2013

[sirkain]

A czego to może być wina bo sie zaczynam czuć jak nastawniczy zwrotnic na kolei?

[Damiano_2013]

A kazdy bieg ci tak cięzko wchodzi????

[DiboS60]

boze co ja sie z tymi biegami najebalem.zmien olej.rozbierales silnik??jezeli tak to wystarczy ze masz za cienką uszczelke na karterach i czesc.albo pod walek sterujacy wodzikami podeszedl jakis paproch. :clap: przej**ane naprawde ;)