Nieoficjalny zlot FAZER-ów

[NEVRE]

Witam wszystkich posiadaczy FAZERÓW i nie tylko :biggrin:

 

W dziale http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=34753&st=420 rzucone zostało hasło luźnego spotkania sie Fazerków. Może są inne osoby, które również chciały by sie przyłączyc?. W tym czasie również organizowany jest zlot Templariuszy w ruinach zamku Drahim :clap: .

Edytowane 21 Lipca 2006 przez NEVRE

[CiasnyBaniak]

MI jest niezmiernie przykro- ale troche za daleko (500km)

- szczególnie ze jak widze zainteresowanie to moze byc najwyzej kilka fazerów

[NEVRE]

MI jest niezmiernie przykro- ale troche za daleko (500km)

- szczególnie ze jak widze zainteresowanie to moze byc najwyzej kilka fazerów

 

Tak to prawda, ale okolice piekne do pośmigania i jeziora. A ja byłam 3 tygonie temu koło Gliwic i pewnie też niedługo tam zawitam, bo mamy rodzinke w Gliwicach :icon_exclaim:

[yamaha]

hej , ja sie pisze.

[TommyFazer]

Ja tez chetnie polece.. kolo drawska super jeziora sa np: Jezioro Lubie. otoczone jednostakami wojskowymi.

[Bandzior]

Ja tez chetnie polece.. kolo drawska super jeziora sa np: Jezioro Lubie. otoczone jednostakami wojskowymi.

kiedy startujesz? jeśli w piątkowe popołudnie, to jest nas dwóch ;) ;)

 

MI jest niezmiernie przykro- ale troche za daleko (500km)

- szczególnie ze jak widze zainteresowanie to moze byc najwyzej kilka fazerów

początki zwykle bywają ciężkie, nie poddawaj się! :)

 

bylismy na poprzedniej imprezie na Drahimiu, dobra zabawa, świetna droga (zaryzykuje stwierdzenie, że najlepsza po jakiej jeździłem w PL) i spokojne miejsce noclegowe nieopodal ruin zamku :cool:

[Bandzior]

veni vidi vici ;)

 

było super! jak zawsze w tym miejscu klimat pierwsza klasa, a i Fazerki stawiły się w ilości przeważającej :) ci, którzy dotarli wcześniej, załapali się nawet na garażowanie koni :D

 

ciepła woda w jeziorach, super kolanka na winklach, historyczno-melancholijne wrażenia z zamkowych zabaw i pewien wyjątkowo zapadajacy w pamięci komar :flesje:

 

wieczorny powrót na winklach, miedzy jeziorami i w towarzystwie ogromnego pomarańczowego słońca śmiem nazwać romantycznym :biggrin:

[Plakatufka]

veni vidi vici :wink:

 

było super! jak zawsze w tym miejscu klimat pierwsza klasa, a i Fazerki stawiły się w ilości przeważającej ;) ci, którzy dotarli wcześniej, załapali się nawet na garażowanie koni :(

 

ciepła woda w jeziorach, super kolanka na winklach, historyczno-melancholijne wrażenia z zamkowych zabaw i pewien wyjątkowo zapadajacy w pamięci komar :)

 

wieczorny powrót na winklach, miedzy jeziorami i w towarzystwie ogromnego pomarańczowego słońca śmiem nazwać romantycznym :clap:

 

Witam! Dokładnie tak jak napisałeś. Przewaga była licząca. A co do komara , to z moim motocyklem było podobnie, z małą różnica. A mianowicie. Po siarczystej burzy zalała się wodą komora pierwszej świecy. przed odjazdem zapomniałem oczyścić i po przejechaniu paru kilometrów motocykl stwierdził, że dalej nie jedzie. Gdy zdjąłem fajkę z pierwszego cylindra świeca była całkowicie zanurzona w deszczówce. Po oczyszczeniu wszystko powróciło do normy. Dziekuje bardzo koledze na czerwonej FIRE BLADE Za okazanie checi pomocy Numer rejestracyjny zaczynał się na "PO". Jechał w kierunku Starego Drawska razem z kolegą chyba na Suzuki. Niestety miałem zamiar już odjeżdżac, a i zaskoczyła mnię ta szybka reakcja z jego strony, że nie zwróciłem dokładnie uwagi. Ciesze się, że są na trasie tacy WIELCY Motocykliści. Do zobaczenia na trasie . Pozdrawiam.

[Mamut]

veni vidi vici :)

 

było super! jak zawsze w tym miejscu klimat pierwsza klasa, a i Fazerki stawiły się w ilości przeważającej :( ci, którzy dotarli wcześniej, załapali się nawet na garażowanie koni :wink:

 

ciepła woda w jeziorach, super kolanka na winklach, historyczno-melancholijne wrażenia z zamkowych zabaw i pewien wyjątkowo zapadajacy w pamięci komar :)

 

wieczorny powrót na winklach, miedzy jeziorami i w towarzystwie ogromnego pomarańczowego słońca śmiem nazwać romantycznym ;)

 

Jako czwarty uczestnik zlotu Fazerów, pragnę wyrazić głęboki szacunek dla jego uczestników, znakomicie się bawiłem, okolica jest wspaniała, również atrakcje turystyczno-przyrodnicze. Dziękuje Bandziorowi za załatwienie mety. Pozostałym za dobrą zabawę. Liczę na następne dobre pomysły.

Jeszcze raz pełen szacun :clap:

Mamut