Sierpniowy łykend we Lwowi.

[Groszek]

będzie łykend we Lwowi vol. 2?? np. na wiosnę. jak tak to się piszę. teraz nie miałem paszporta i tydzień wcześniej motocykl sprzedałem, więc sie nie udało. A na Ukr koniecznie muszę pojechać, bo chcę, koooniecznie.

[MaNIEK-MP]

:)

Bardzo dziękuję Adasiowi i Everowi za SUUUPER Przyjęcie i zorganizowanie wszystkiego na medal. Adasiowi dodatkowo za śniadanko do łóżka. Te kanapeczki były wspaniałe.

Bardzo dziękuję Esfałce za szczęśliwe wiezienie nas w obie strony. Mimo, że prędkość 15..., to czułem się z nią bardzo bezpiecznie. Po za tym moglismy uprzyjemniać sobie całą podróż.

 

Dziękuję wszystkim za bardzo miłe towarzystwo. Bez Was takiej imprezy by nie było.

Czekam z niecierpliwością na kolejne wypady.

:P :biggrin: :D

 

Hej,

Szacunek dla Mańka za zmontowanie filmu - był świetny, muzyka genialnie

oddawała klimat wyprawy.

:) Bardzo się cieszę, że podobała Wam się moja prezentacja filmowa i slajdowa. Zrobiłem to dla Was, aby móc zawsze przyjemne wspominać te pięknie spędzone chwile....

 

Kto nie był, a chciałby obejrzeć internetową wersję okrojoną (nie DVD i tylko film) naszej wyprawy, zapraszam na stronę:

http://www.vboyen.republika.pl

 

Fxrider... Dziękuję za wiadomość. Myślę zatem, że Lwów obejrzę nieprędko - bo choć dzikie lubię, to krainy niecywilizowane omijam. Więc póki co ominę u (świadomie) krainę.

Niezmiennie jednak zazdroszczę Wam i podziwiam.

Jurek.

 

Myślę, że wieczny student zbytnio Cię wystraszył. Każdy z nas piękno otoczenia odbiera inaczej. Polecam bez względu na wszystko. Drogi pozostawiają sporo do życzenia, tak jak i w Polsce. Da się jechać. Hotel Lwów spokojnie wystarczy. Cena za 1 os. pokój z łazienką z widokiem na miasto, który brałem, kształtowała się ok.130 Hrywnych... to jest ok.65zł. Do tego parking 5Hr. -3zł no i za zabawy to mniej niż w Polsce. Klimat Lwowa wszystko rekompensuje. Coś pięknego. Nie ma co czekać.. To trzeba zobaczyć.

 

To co wyżej również dla Groszka.

Nie wiadomo jakie mogą być jeszcze konkretne plany...

 

Póki co, moje plany na 2007 na pewno:

Litwa w styczniu 2007 - zlot zimowy.

Giżycko w lutym 2007 - zlot zimowy.

Rotor w czerwcu 2007 - zlot zabytków

Giżycko w lipcu 2007 - zlot letni.

 

Plany na 2007 inne (jeszcze nie na 100%):

St.Petersburg - Moskwa ... wycieczka

Słowacja, Węgry

 

Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia..........

MaNIEK-MP

Edytowane 24 Października 2006 przez MaNIEK-MP

[wieczny student]

I tak sporo domyłem :( .

A tak poważniej to mam świadomość, że z pewnymi panami pić nie powinionem... :-P

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

A cieszy nas niezmiernie fakt, ze nie zawiedlismy Was:)

W Bialymstoku zostawiliscie nam same pozytywne wspomnienia (no z wyjatkiem Studenta, ktory procz nich pozostawil tez cos wiecej - podpowiem ze za kiblem...:biggrin: )

Nie ma mowy o jakimkolwiek zawodzie...Panowie, było super i ja też przyłączam się do podziękowań. :clap:

Wycieczka w północne strony naszego pięknego kraju w 100% udana. Wspólne czytanie powieści zaliczone (no, może z małym wyjątkiem przedwczesnego wyczytania epilogu przez jednego z uczestników pielgrzymki ale popracujemy nad koleżką :( )

Do zobaczyska mam nadzieję wkrótce.

 

I tak sporo domyłem :) .

A tak poważniej to mam świadomość, że z pewnymi panami pić nie powinionem... :-P

Tiaaa??? A z którymi to panami nie podoba się koledze wspólne degustowanie niewielkich ilości alku, hę? :notworthy: Czyżbym czuł w tym jakiś przytyk?

 

Ja kończe robotę o 18-tej, spadam zestawem na wieś, przesiadam się z merca na pienknom zielonom iksjotke i dzida w korek na grocie...

Ciekawe kto pierwszy dojedzie do stolicy Podlasia?..

Trzymajta się ciepło.

Kamandir Kulik.

 

P.S. Czy Śmigło zaprosi do siebie na parapetówę (poprawiny biby białostockiej) córkę Asi, nieletnia Adę?

Hmmm...Ty perwersie jeden już kciałbyś nierletnią "uletnić" :notworthy: ...impressska dla nieletnich byndzie wcześniej cobyście im kszyfdy nie srobili :clap: