Owiewka, czy naked??

[motoivan]

 

A jak z owiewką w czasie deszczu ? Nigdy nie jezdziłem z owiewką a mam w planach zakup cbf 1000 i zastanawiam się jak się sprawdzi w deszczową pogodę.

[rafalek]

Owiewka spowoduje że klatę będziesz miał w miarę suchą, a jak zastosujesz nieco wyższą to szybę w kasku też.

Generalnie uważam, że nakedy są piekne ale owiewkowce praktyczne. Co kto lubi...

Edytowane 4 Lutego 2009 przez rafalek

[kornol]

tak jak ktoś pisał.. naked w miasto i na delikatną trase, a owiewka w tourist, bo znowu jak bedzie jakaś parkingowa nie bedzie craspadów ani nic to klejenie sie kłania.. i kasa leci z portfela.

[Traveller]

Moim zdaniem naked z szybką wygląda tragicznie, coś jak sandały i skarpetki :icon_mrgreen:

 

Z resztą przy naprawdę dużych prędkościach to wieje nawet jak masz owiewkę. Jeśli myślisz o czymś więcej niż jazda po mieście weź bandita w wersji s :)

 

Pzdr :buttrock:

[theodor.]

naked z szyba to kompromis a ja jestem przeciwnikiem kompromisów. albo jedno albo drugie.

swoją drogą wyobrażacie sobie ducati monstera albo triumpha tripla z turystyczną szybą? BLEEEEE!!!!!

[Batman]

Jak jeździłem Jawą to było git i super. Człowiek gnał tym monsterem po 120 km/h i nie wiedział nic o żadnych oporach (taka przenośnia). Nie czytałem, nie rozważałem i nie zwracałem na to uwagi. Jeździło się, a że, to moje pierwsze moto to widocznie tak ma być. I tyle. Teraz mam lekuchną szybę w XJ 600N i jest lepiej niż w Jawie. A skoro jest lepiej to już mi więcej nie potrzeba bo to lepiej mi w zupełności do podróżowania wystarcza. Wie, że z owiewką pewnie jest jeszcze lepiej ale mi wystarcza to co mam. I wcale nie na zasadzie "wystarcza bo musi" tylko "właśnie tak chciałem". Także pkt widzenia zależy od wielu czynników. Ale jak wiadomo każdy wybiera pod siebie - i chwała za możliwość tego...

[goncior]

Pamietam jak w wieku 14 lat wyciskalem prawie 100 KM/h z WSK 125 :banghead: ..Łzy mi z oczu wyciskalo tak ze po plecach lecialy, kasu nie mialem, okularow tez nie..Marzylo sie o takiej ladnej owiewce jaka mial kumpel na simpsonie...Szczerze...dalej kocham Nakedy..nawet gdyby mialo mnie z siodla zwiewac (na szczescie waze 116 kg) ..mni szybka i jest ok..chyba nigdy nie zdecyduje sie na sporta lub moto z polowiewka.. Przeciez o to chodzi zeby czuc ten kontakt z wiatrem i predkoscia..to definuje real mens :biggrin: :biggrin: :biggrin:

[dfg]

Jakbym chciał, żeby mi nie wiało to bym samochodem jeździł :P

 

Jakoś, zrobiłem w zeszłym sezonie 11kkm na nakedzie w trasach i po mieście i wcale mnie nie zwiewało, fakt że się kładłem na baku, ale to samo robiłbym z owiewką.

 

Być może jeżeli ktoś utrzymuję średnią 160 km/h (co IMHO jest albo bujdą, albo dowodem na nieumiejętność liczenia) to inaczej na to patrzy, ale do normalnej jazdy naked wystarcza.