Pytanie lamerskie, ale od zawsze mnie nurtuje

[Bartas]

A wie ktos jak jest z Bydgoszczy z tym parkowaniem??

[filon89]

w każdym mieście jest tak samo jeśli sie myle to żaden problem jeśli byłby mandacik to idziesz do jakiegoś gościa który odjeżdza z parkingu bierzesz jego biecik i już niby płaciłeś nie udowodnią że tak nie było ale nie będe sie wymądrzał motocykle są zwolnione motorki RLZ

[tomek1319]

Witam!

Więc i ja postanowiłem sprawdzić, jak wygląda sprawa w najbliższych mi miastach, w których występują strey płatnego parkowania: Jelenia Góra i Legnica. Nigdzie nie ma mowy o Stawce zerowej opłaty za parkowanie motocykla. A więc parkujemy ... na chodniku :biggrin:

 

No ja mieszkam w jeleniej górze i jak zaparkuje skuter na chodniku to żaden inkasent jeszcze nie kazał płacić i też nic nie mówią jak go postawie na chodniku :biggrin:

Edytowane 14 Lipca 2006 przez tomek1319

[kris02]

Siem. Ja ostatnio miałem nie zbity dowód na to że nie trzeba płacić. Gdy jeszcze Kawą jeździłem, zaparkowałem moto na parkingu przed I LO (czekałem na kumpla). Poszedłem do automatu, wykupiłem bilecik na 30 min. Jeszcze nie zdarzyłem odejść od niego a podszedł do mnie parkingowy i powiedział że ja nie muszę nic płacić :biggrin: Odpowiedziałem wtedy mu że TERAZ to już wiem..... Pozdro