ventura Opublikowano 12 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 Witam! Dziś zdjełem zbiormik ze swojego moto ZZR600 ,r.92 i okazało się że cewki zapłonowe trzymają się na paskach zaciskowych przytwierdzone do ramy. Oryginalne mocowanie tj. śróba z tuleją dystansową poszly się ... Domyślam się że to zasługa bystrego mechaniora który kiedyś robił regulacje zaworów. Może ktoś ma jakiś patent na te mocowanie? Bo jak narazie zostały dziórki w ramie nie na wylot i nie ma kto mi przytrzymać nakrętki od środka ramy :biggrin: żeby cewki przykręcić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartez Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Witam! Dziś zdjełem zbiormik ze swojego moto ZZR600 ,r.92 i okazało się że cewki zapłonowe trzymają się na paskach zaciskowych przytwierdzone do ramy. Oryginalne mocowanie tj. śróba z tuleją dystansową poszly się ... Domyślam się że to zasługa bystrego mechaniora który kiedyś robił regulacje zaworów. Może ktoś ma jakiś patent na te mocowanie? Bo jak narazie zostały dziórki w ramie nie na wylot i nie ma kto mi przytrzymać nakrętki od środka ramy :flesje: żeby cewki przykręcićja u siebie mam identycznie jak u Ciebie pewnie byl serwisowany u tego samego mechanika :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WALDEK72 Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 ja mam tak samo to chyba rodzinne ;) :flesje: ;) :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 12 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 Wszystko możliwe,że ten sam mechanik dał popis :flesje: Jak narazie opaski zaciskowe zdają ;) egzamin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konował Opublikowano 13 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2006 Ja mam na śrubach, nie wiem jak to założyli, od środka albo łeb śruby albo nakrętka, z drubiej skontrowane(podkładka + nakrętka), jak sie troche poluzowało to dociągnołem nakretke i po sprawie. A z tymi opaskami to jest pomyslane, jak przy zaworach dłubałem to o te śruby można rece pokaleczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 13 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2006 z tego co kojarze, to oryginalnie jest na srubach. problem blahy, aczkolwiek bez specjalnego narzedzia - nie do przeskoczenia. jest taki specjalny przyrzad - na gwintowany trzpien (w tym przypadku domyslam sie, ze chodzi o M6) zaklada sie specjalny nit z gwintem. nastepnie w slepy otwor, scisnac i mamy juz gwint. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.