Kawasaki KDX 125- dziwne obroty

[KuBA]

Oto mój problem: Jade dość szybko, łape sprzęgło obroty spadają, a do końca dopiero chyba po minucie, dodam że sprzęgło jest ok( nie ciągnie, nie ślizga sie) Podczas postoju jest podobnie, dodaje dużo gazu, puszczam- obroty spadają do pewnego momentu ale i tak są za wysokie dopiero po czasie spadną do bardzo niskich. Wiecie może o co chodzi? W moim Rx miałem tak że w czasie jazdy po złapaniu sprzęgła obroty spadały bardzo szybko do samego dołu.

Edytowane 30 Maja 2006 przez KuBA

[Bubu Goryl]

moze blokuje sie linka od gazu.... bądź łapie lewe powietrze :buttrock:

[KuBA]

Linka raczej nie, Może ktoś jeszce się wypowie?

[Kali00]

U mnie w Jawce było tak jak łapała lewe powietrza (Nie miałem uszczelki gaźnika,był słabo przykręcony,i miałem dziure w gumie która łączy gaźnik z filtrem powietrza:D).

[Damiano_2013]

To jest raczej napewno wina powietrza. Poprostu silnik dostaje go za dużo i dlatego tak powoli spada z obrotów. Na początek sprawdz łącznik gaźnika z filtrem powietrza i wszystkie uszczelki a jesli bedzie ok to może wykreciła ci sie śrubka od powietrza w gaźniku.

[Gudaj]

Tez miałem coś takiego. To wina powietrza. Zdejmi gaźnik przeczyść, przedmuchaj i dobrze skręć tylko tak żeby wszystkie uszczelki był dobrze założone. U mnie w MTX-e ciągło powietrze przez tą dużą śrube nadole. Założyłem tam uszczelke i jest git.