Deplay Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Chyba nie będzie takiego problemu.Nauka w szkole jazdy zwykle polega na tym że jakiś cieć ci powie byś siadł bliżej baku, a drugi powie że masz siąść dalej. I tyle z tej techniki.Suma summarum to Ty jezdzisz i Ty zdajesz egzamin.Na egzaminie, raczej jeździłeś 50 km/h, a teraz lecisz stówką, nawet w okolicach zabudowanego, może się mylę, ale dużo ludzi tak robi. Może i masz rację, co do tej techniki, ale czyż nie lepiej stosować się do zaleceń "cieciów", podczas egzaminu, by MOŻE a nóż, łatwiej się go zda? Potem i tak prawie każdy leci według własnych upodobań, tak samo pewnie będzie z techniką. Ale tak, czy owak, dziękuję Ci, że mi to trochę rozjaśniasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrsMarthy Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 (edytowane) Może i masz rację, co do tej techniki, ale czyż nie lepiej stosować się do zaleceń "cieciów", podczas egzaminu, by MOŻE a nóż, łatwiej się go zda? Potem i tak prawie każdy leci według własnych upodobań, tak samo pewnie będzie z techniką. Generalnie szkoły jazdy przygotowują Cię do egzaminu, a nie do jazdy codziennej. Przynajmniej ja tak miałam, jedna runda za miasto, potem cześć godzin plac, reszta trasa - w kółko ta sama. Na własną rękę potem szkolenia na torze i jako tako obsługi motocykla się nauczyłam. Także nie nastawiałabym się, że książka jak i szkoła przygotują Cię do codziennej jazdy, różnych sytuacji na drodze itp. Teoretycznie możesz się przygotować, praktycznie przyłóż do tego większe starania na przykład na torze. A i tak jak pisał kolega wyżej, Prawo o Ruchu Drogowym - najlepsze źródło wiedzy. Edytowane 28 Sierpnia 2014 przez MrsMarthy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deplay Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Generalnie szkoły jazdy przygotowują Cię do egzaminu, a nie do jazdy codziennej. Przynajmniej ja tak miałam, jedna runda za miasto, potem cześć godzin plac, reszta trasa - w kółko ta sama. Na własną rękę potem szkolenia na torze i jako tako obsługi motocykla się nauczyłam. Także nie nastawiałabym się, że książka jak i szkoła przygotują Cię do codziennej jazdy, różnych sytuacji na drodze itp. Teoretycznie możesz się przygotować, praktycznie przyłóż do tego większe starania na przykład na torze. A i tak jak pisał kolega wyżej, Prawo o Ruchu Drogowym - najlepsze źródło wiedzy. Dobra, to sobie kupię, a co do tego Motocyklista Doskonały? Lepiej przed, czy po kursie? (biorąc pod uwagę, że zdam...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrsMarthy Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Dobra, to sobie kupię, a co do tego Motocyklista Doskonały? Lepiej przed, czy po kursie? (biorąc pod uwagę, że zdam...) Myślę, że przeczytać nie zaszkodzi, lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć ;) A kiedy, dostosuj już pod siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deplay Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Dobra, dzięki. Poczytam sobie. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredo Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Motocyklista Doskonały to taki zbiór opowiadań.Przeczytałem je kiedyś z czystej ciekawości i nie dowiedziałem sie niczego nowego.Po połowie zmuszałem się już do czytania.Przeczytaj, ale nie kupuj, pożycz od kogoś. Szkoda pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deplay Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Motocyklista Doskonały to taki zbiór opowiadań.Przeczytałem je kiedyś z czystej ciekawości i nie dowiedziałem sie niczego nowego.Po połowie zmuszałem się już do czytania.Przeczytaj, ale nie kupuj, pożycz od kogoś. Szkoda pieniędzy.Niestety, nie mam, od kogo . ;/ Może kogoś namówię do kupna. ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkraft Opublikowano 27 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2014 do mnie "motocyklista doskonały" davida hough'a nie przemawia. zbiór historyjek, bez konkretów. polecam za to jak już ktoś wcześniej wspomniał "przyspieszenie 2" keitha code'a. dużo praktycznych porad nie tylko dla początkujących Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.