Skocz do zawartości

Piosenka MX-Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

jade szybko, drogą polną

patrze...rolnik w słup pie***lnął

mysle sobie..dobrze mu tak

przeciez ja mam 250 dwu takt!!

rolnik wstaje bierze widły

ja gazuje sprzęta jak nigdy

rolnik siada na komara..

a ja ciągle zapie***lam

patrze dołek, rów..ambonka!!

rolnik usiadł juz na łąkach:)

 

Dobre, dobre !! :D

Zamiast 250 wpisał bym "ćwiare" będzie się ładniej rymowało :eek:

Ludzie jak macie wene to piszcie bo dobre jajeca z tego są;)

A im więcej textów do wyboru tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rolnik swoja żonke stuka

ja oglądam sie zza ucha

idzie stasiek do rolnika

jak pier***nie go z czajnika

rolnik nie wie co sie dziej

szumia drzewa, krzaki, knieje

ja zapinam 3 i lece

rolnik lezy z głowa w rzece

żona krzyczy, lamentuje

stasiek również ja tubuje

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rolnik swoja żonke stuka

ja oglądam sie zza ucha

idzie stasiek do rolnika

jak pier***nie go z czajnika

rolnik nie wie co sie dziej

szumia drzewa, krzaki, knieje

ja zapinam 3 i lece

rolnik lezy z głowa w rzece

żona krzyczy, lamentuje

stasiek również ja tubuje

:icon_razz:

rolnik wstał i złapał widły, bo wQrwio..y był jak nigdy...

wsiadł na swojego komara i znów za mną zapie...a.. :clap:

cisnie grata ile fabryka dała, aż mu szybka w kasku ze złości zaparowała,

Nic przez to nie zobaczył i o korzeń zachaczył.

słychać trzaski huk i jęki, rolnik leży z bólem ręki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I

 

Witek Romuś oraz Czesiek

mieli chęć pośmigać w lesie

Witek setą, Romuś ćwiarą

Cześ natomiast cross komaro

Jednak Czesio tępa głowa

Zapomnial se zatankować

Witek złapał kapcia zaraz

Romuś ostro zap..lalala

 

Ref:

 

Jakaż to jest piękna chwila

Gdy policja ma w lesie grila x2

Ostra jazda i adrenalina

Romuś ćwiarą już sam nie nagina.

 

 

II

dokończcie tą historyjke którą własnie wymysliłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I

 

Witek Romuś oraz Czesiek

mieli chęć pośmigać w lesie

Witek setą, Romuś ćwiarą

Cześ natomiast cross komaro

Jednak Czesio tępa głowa

Zapomnial se zatankować

Witek złapał kapcia zaraz

Romuś ostro zap..lalala

 

Ref:

 

Jakaż to jest piękna chwila

Gdy policja ma w lesie grila x2

Ostra jazda i adrenalina

Romuś ćwiarą już sam nie nagina.

II

dokończcie tą historyjke którą własnie wymysliłem...

 

gdy policja sie skumała,

do Romusia podjechała

i papierów zażądała

Romuś nie miał i po chwili

200 zeta mu wpieprzyli.

 

Romek krzyczy "kij wam w plecy"

Spale auto wam dla checy.

Jak policjant to usłyszał,

to romusia znowu spisał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romuś widzac ten mandacik,

zaczal krzyczec; nic nie placic,

wzial crossika i odrazu wjecha w dzika,

Na to paly sie zzucily i Romusia znowu udupily,

 

 

dawac dalej................................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oto calosc wraz z refrenem

 

 

 

 

Jadę sobie na motorze

gdzieś tam w polu rolnik orze

a ja się go dziś nie boje

gaz odkręcam, robię swoje.

Ziemia lata mi z pod koła,

rolnik cos tam do mnie wola

coś tam woła coś tam krzyczy,

lecz mój motor głośniej ryczy.

Ole kamień ja pitolę

zaraz będę leżeć w dole.

Wyrąbałem , lecz co robię ,

dalsza podróż tylko w głowie ,

rolnik grabią dał zajęcie ,

krótkie cięcie , krótkie cięcie,

zaraz będzie wielkie spięcie.

Ja tu tłumik a on grabie trzyma w ręce

zaraz będzie wielkie spięcie.....

Spięcia uniknąłem

i umknąłem crossem w pole,

rolnik gonił mnie traktorem,

ale że mu zryłem pole,

nie podołał z mym motorem.

Coś tam jeszcze pokrzyczałem

no i w końcu odjechałem.

Gdy już łądnie odjeżdżałem

nagle, szybko w rów wjechałem.

Tylko błotnik załamałem

a ja zaraz wyleciałem

i na drodze zatrzymałem.

Gdy na drodze już leżałem,

nogą w kopkę uderzałem,

rolnik dostał spod opony,

i powiedział coś do żony.

Gdy mówiłem coś do siebie,

nagle patrzę a tu rolnik jedzie,

wciąż nagina swym traktorkiem,

a ja w pola swym motorkiem.

Ciągle jadę ciągle jadę,

w końcu mówię stop maszynie,

a tu rolnik swym rumakiem,

staje dęba przed tym krzakiem,

chcąc w pitolić mi na bakier,

lecz ja jemu sie nie daje,

i zaczynam palic faje ,

dobra faja nie jest zla ,

rolnikowi tez sie da,

polną lece lecz to mało, wbić do lasu by się chciało,

Wbijam biegi po kolei, jazda mi się pięknie klei

wszyscy w lesie się mnie boją - nawet jeżom pały stoją.

Tylko jeden był wyjątek,

Pan leśniczy ze sztucerem chciał bym stał się jego celem.

Słysze strzały.. co się dzieje.. krew na buzer mi się leje..

Leśnik pała przykozaczył, że swym śrutem mnie zachaczył

Jednak ja się go nie boje.

Robie odwrót- kita - koło - leśnikowi jest wesoło, w zębach czuje moje koło

Patrze frajer rozjechany wypad w Teren już udany,

jade szybko, drogą polną

patrze...rolnik w słup pie***lnął

mysle sobie..dobrze mu tak

przeciez ja mam 250 dwu takt!!

rolnik wstaje bierze widły

ja gazuje sprzęta jak nigdy

rolnik siada na komara..

a ja ciągle zapie***lam

patrze dołek, rów..ambonka!!

rolnik usiadł juz na łąkach:),

Gdy ma lakach rolnik sobie usiadl,

nagle zonke zaczal ruchac,

cos tam widzi, cos tam slyszy,

a to crossik z lesnej ciszy,

rolnik swoja żonke stuka,

ja oglądam sie zza ucha

idzie stasiek do rolnika,

jak pier***nie go z czajnika,

rolnik nie wie co sie dziej,

szumia drzewa, krzaki, knieje,

ja zapinam 3 i lece,

rolnik lezy z głowa w rzece,

żona krzyczy, lamentuje,

stasiek również ja tubuje,

rolnik wstał i złapał widły, bo wQrwio..y był jak nigdy...

wsiadł na swojego komara i znów za mną zapie...a..

cisnie grata ile fabryka dała, aż mu szybka w kasku ze złości zaparowała,

Nic przez to nie zobaczył i o korzeń zachaczył.

słychać trzaski huk i jęki, rolnik leży z bólem ręki...,

reka boli jak sto ch**i

komar ciągle mu się muli

stasiek goni żone łąką

a ja stoje pod ambonką

patrze, widze nie dowierzam

rolnik pędzi na choperze!!

Witek Romuś oraz Czesiek

mieli chęć pośmigać w lesie

Witek setą, Romuś ćwiarą

Cześ natomiast cross komaro

Jednak Czesio tępa głowa

Zapomnial se zatankować

Witek złapał kapcia zaraz

Romuś ostro zap..lalala,

gdy policja sie skumała,

do Romusia podjechała

i papierów zażądała

Romuś nie miał i po chwili

200 zeta mu wpieprzyli.

 

Romek krzyczy "kij wam w plecy"

Spale auto wam dla checy.

Jak policjant to usłyszał,

to romusia znowu spisał...,

Romuś widzac ten mandacik,

zaczal krzyczec; nic nie placic,

wzial crossika i odrazu wjecha w dzika,

Na to paly sie zzucily i Romusia znowu udupily,

romus nie wie co ma zrobic

moze by na paly podbic

ale mysli..jak to zrobie!

przeciez mam komara w rowie

dlugoi sie nie zastanawial

nogi za pas no i nawiał

policjanci wnet zweszyli

ze opony im przebili!!

 

 

Ref:

Ło-o-o je-je-je już mój motur grzeje się

Ło-o-o je-je-je już mój motur niecierpliwi się

Ło-o-o je-je-je Rolnikowi i policji nie dam sie

Ło-o-o je-je-je Nigdy nie dogonia mnie

Edytowane przez Arma87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie łącz tego tekstu z tamtym Arma. Tekst o 3 kolegach to inna historia bedzie i niema co rozwijac rolnika tylko wymyslec mozna calkiem nowa 2 zwrotke do tego tekstu np. na temat wlasnie motorowy, wzór już macie. Z tym rolnikiem to troche za długie było i nie chodzi mi o tego typu piosenke lecz ogólną o motorach i jeździe MX a nie incydencie z rolnikiem :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek Romuś oraz Czesiek

mieli chęć pośmigać w lesie

Witek setą, Romuś ćwiarą

Cześ natomiast cross komaro

Jednak Czesio tępa głowa

Zapomnial zatankować

Witek złapał kapcia zaraz

Romuś ostro zap..lalala,

gdy policja sie skumała,

do Romusia podjechała

i papierów zażądała

Romuś nie miał i po chwili

200 zeta mu wpieprzyli.

Romek krzyczy "kij wam w plecy"

Spale auto wam dla checy.

Jak policjant to usłyszał,

to romusia znowu spisał...

Romuś widzac ten mandacik,

zaczal krzyczec; nic nie placic,

wzial crossika i odrazu wjechal w dzika,

Na to paly sie zucily i Romusia znowu udupily,

romus nie wie co ma zrobic

moze by na paly podbic

ale mysli..jak to zrobie!

przeciez mam komara w rowie

dlugoi sie nie zastanawial

nogi za pas no i nawiał

policjanci wnet zweszyli

ze opony im przebili!!

Romek szybko gaz do dechy

aż mu wiatr rozpruwa drechy.

Ciśnie prosto gdzie go niesie,

patrzy a tu autostrada w lesie.

Jedzie Romek autostradą

patrzy, a tam z winem jadą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...