Oldtimerbazar Kraków

[anretam]

Byłem dzisiaj pierwszy raz na tej imprezie - może tak trafiłem ale to jakieś nieporozumienie

Pare straganów z ciuchami, dwa stragany z częściami do rusków, stara osa, jawa, - stan na godz 10

Ciekaw jestem co sądzicie o tym bazarze - na mnie niestety pozytywnego wrażenia nie wywarł

Edytowane 22 Kwietnia 2006 przez anretam

[crazybiker_]

Witam, byłem w tamtym roku w pazdzierniku i h.....nia jak beret troche szmat i części z wraków jak dla mnie cienizna.........pozdro....ale kupiłem wtedy fajną kurtę niedrogo........

[kardan]

Dobrze wiedziec na przyszlosc bo chcialem sie tam wybrac.

[anretam]

Może we Wrocku 30 kwietnia będzie O.K. ;)

[crazybiker_]

Polecam oldtimer'a ale w chorzowie, ostatnio byłem (9 IV) i niepowiem wybór był spory wsród moto oraz całego "oposarzenia" pozdrawiam.........

[bartek20 BSA A65]

jedynym słusznym i z prawdziwedo zdarzenia jest bajzel w Łodzi, a nie jakieś pomyłki typu Oldtimerbazar w Krakowie... z resztą co ja bede tutaj mówił każdy przecież wie...

[Storm007]

jedynym słusznym i z prawdziwedo zdarzenia jest bajzel w Łodzi, a nie jakieś pomyłki typu Oldtimerbazar w Krakowie... z resztą co ja bede tutaj mówił każdy przecież wie...

 

We Wroclawiu tez jest calkiem nie zle. Czesto mozna nawet nizsze ceny wynegocjowac niz w Lodzi. Do Wroclawia i do Lodzi sa to bazary na ktore najchetniej jezdze, Chorzow (dawniej Katowice) to jedna z wiekszych cienizn - jezdze tylko dla tego ze mam blisko i po to zeby spotkac sie ze znajomymi.

Edytowane 24 Kwietnia 2006 przez Storm007

[kardan]

We Wroclawiu tez jest calkiem nie zle. Czesto mozna nawet nizsze ceny wynegocjowac niz w Lodzi. Do Wroclawia i do Lodzi sa to bazary na ktore najchetniej jezdze, Chorzow (dawniej Katowice) to jedna z wiekszych cienizn - jezdze tylko dla tego ze mam blisko i po to zeby spotkac sie ze znajomymi.

I z tym sie zgodze bo zjezdzilem pol Polski.

[loopy1]

Byłem w sobotę i niedzielę. Porazka totalna :) . Oldtimerow z prawdziwego zdzarzenia nie było praktycznie zadnych. No moze poza 2 sztukami w niedzielny poranek(np.:DKW). Nie warto sie tam wybierac, no chyba ze ktos mieszka w KRK i nie ma co zrobic z 6cioma zlotymi... Choc wg. mnie lepiej wydac ta kase na piwo..

 

Zastanawiałem sie czy warto jechac 30go do Wrocka. Po tym co przeczytałem w tym poscie, to chyba sie wybiore...

Pozdrawiam!

Edytowane 28 Kwietnia 2006 przez loopy1

[es_kol_ta]

Wszystko pieknie fajnie z tymi bajzlami w Lodzi i we wrocku - fakt jedyne z prawdziwego zdarzenia w PL , natomiast zauwazylem ze te mniejsze bazary maja jedna zalete (przewaznie) - cene . W Lodzi i Wrocku ceny niektorych potocznie spotykanych czesci to po prostu dramat . Znowu na malych bazarach prawie wszystkiego brak

[discrob]

Wrocko super bazarek

Dużo tanio i fajnie