Pikas Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Wczoraj widziałem jak mojemu profesorkowi (naprawde fajny kolo 8) ) zgasł Junak. Dokładnie na środku skrzyżowania, tuż przed zmianą świateł. Widok był śmieszny dopuki kierowcy nie zaczeli sie wku..... . Wiecie że w Junaku kopaja jest po lewej stronie (by kopnąć, trzeba zejść z siedzienia) tu chyba wolał bym jakiegoś anglika (tam można zapalać siedząć na moto). Otuż wróce do sprawy, chciał bym w przyszzłości uniknąć takich rozczarowań. Dlatego zamontował bym elektroniczny rozrusznik i nawet gdyby mi tak jak mojemu profesorkowi zdechł na środlu skrzyżowania to nietrwało by długo ponowne odpalenie. Wystarczyło by tylko wcisnąć ukryty guziczek i gotowe :) . Dla klasy pozostawił bym jednak kopaje (niema nic piękniejszego jak odpalanie nogą jeszcze zimnego motory z rana). Jeśli ktoś zrobił taką malutkąprzeróbke to czy mógł by mi poradzić jak... może rozrusznik z jakiegoś innego motorku albo z czegoś innego :wink: (dla poinformowania posiadam już alternatorek i doby akumulatorek więc chyba instalacja nie powinna zdechnąć na jakimś tam rozruszniku) 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Randy T. Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Witam Myślałem już kiedyś o rozruszniku elektrycznym w Junaku ale jakoś nie wydaje mi się potrzebny :wink:Co do nożnego rozruchu to ja bez problemów zawsze odpalam Junka siedzac na nim!! Wymaga to tylko pewnej wprawy i sporej siły w nodze jeśli silnik ma spory stopień sprężania albo odprężnika.Co do tej "super" instalacji to myśle, że jednak zdechłaby przy sporym rozruszniku potrzebnym do rozkręcenia silnika Junaka, chyba żeby zastosować elektromagnetyczny odprężnik sprzęgnięty z rozrusznikiem....Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karrol Opublikowano 24 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2003 Bez obrazy stary- to nie jest zjebka , tylko chłodna ocena:::::::::::::::::::::::: Jak chcesz sobie jeździc do szkoły na dwóch kółkach i jeszcze w dodatku odpalać go na guzik i co tam jeszcze sobie wymyślisz luksusowego , to kup sobie skuterka i będeziesz szczęsliwy i mniej się ubrudzisz i życia kilku lat w garażu nie spędzisz aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zatem rada : ze swoim podejściem do sprawy nie kupuj Junaka - przypominam że jest to już dojrzały całkiem motocykl i takiego też traktowania wymaga :!: :o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikas Opublikowano 24 Kwietnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2003 Nie obrażam sie :? Lecz skuterków (bez obrazy) ale nie znosze. A co do rozrusznika to powiem ci że bardzo lubie kopajke :wink:. Motor bez niej jest jak żołnierz bez karabinu czy uczeń bez jedynki. Lecz elektroniczny rozruch z chęcią dodał bym jako alternatywe. Jak już przeczytałeś o akcji z profesorkiem, kopają zajeło pare chwil jak ruszył, natomiast elektroniczny zapłon pozwolił by mu bardzo szybko odpalić. A co do napraw to kocham siedzieć w warsztacie (Junak jest idealny, choć może jakiś rusek...?). Najpiękniejsze chwile spędzone w wakacje to właśnie przy trupach jednośladów.[/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karrol Opublikowano 25 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2003 Nie obrażam sie :? Jak już przeczytałeś o akcji z profesorkiem, kopają zajeło pare chwil jak ruszył, natomiast elektroniczny zapłon pozwolił by mu bardzo szybko odpalić.[/url] :?: :!: Czy ja piszę po japońsku :!: :?: 8O weż pod uwagę logikę naszych wesołych pogaduszek 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiwigips Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2003 mysle ze zamontowanie rozrusznika by spowodowalo wiecej klopotow i kosztow niz to warte, kopniakiem sie dobrze odpala. i wogle gdzie bys rozrusznik zamiescil, wedlg mnie by wyglad troche zepsulo, instalacje bys moze musial zmocnic, jak i wyrzej podano zrobic wlacznik. ale kazdy ma swoje wiec jak naprawde chcesz to zrob, ale najpierw przemysl czy sie wogle oplaca i czy bedziesz mial chec nad tym troche popracowac i wydac kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szable Opublikowano 10 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2003 Tez uwazam, ze rozrusznik w Janku to przegiecie.Takie "angielskie" kopanie, bez zsiadania jest bardzo kozackie, i ja bez problemow opanowalem temat, przydalo mi sie to po kontuzji prawego kolana. Dzis wszystkie sprzety musze kopac lewa noga.Zamiast rozrusznika polecam dobrze dzialajacy odpreznik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.