Sidewinder Opublikowano 25 Września 2002 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Września 2002 Musza wyjść. Zdejmij dolne osłony. Może być na gwincie na który nakręcasz linki od licznika taka plastikowa nakrętka podtrzymująca blaszny docisk. Odkręć ją jeżeli nie wyjdą to musisz pokombinowac. Nie ma żadnych osłon, ani gwintów. Znaczy się jest guma w kształcie lejka , w to włożona jest puszka (zegar) a całość włożona jest w aluminową obejmę. Poza tym nie ma nic więcej. Wczoraj próbowałem to wypchnąć, ale NIE KU TA, nie mogą. No cóz będe pracował w weekend nad tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
novy Opublikowano 25 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2002 hmm wiedza na temat opon Ja np wiem ze mam juz z przodu za bardzo starta opone i pewnie bede musial ja wymienic zeby policjanci sie nie czepiali :( W ksiazce pt "Jeżdże motocyklem MZ" pisze jak sie sprawdza zużycie opon Ciekawe ile kosztuje opona do 150ki Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotrek Opublikowano 25 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2002 Może ktoś podzieliłby się wiedzą na temat opon.. etz150/251 przód 90/90-18tył 110/80-16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotrek Opublikowano 25 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2002 Ciekawe ile kosztuje opona do 150ki mitas 3.25 16 ca 90 złheidenau -3.25 16 ca 125zł(jestem z niej zadowolony) -2.75 18 dałem 86 zł (wołali 110)oczywiście nówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 26 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Słuchajcie, teraz mogę to napisać. W końcu znalazłem ciekawą literaturę (mam to przeszło 10 lat), a jest to "Instrukcja Napraw dla motocykla MZ ETZ 250" wydana przez IFA mobile-DDR, co najważniejsze po polsku. Nie jestem chytrus, wię chętnie się nią podzielę. Tylko ma ona 136 stron, więc jest mały problemik. Ponadto ja mam kserokopię wykonaną na maszynce sprzed 10 lat i jakość fotografii jest mierna, ale rys. ok. Dajcie jakieś propozycje jak to rozpowszechnić. Skanowanie odpada-nie mam skanera i wolne łącze przez modem. Dobrym rozwiązaniem byłoby spotkanie w centrum Wwy przy kserokopiarce. Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof Opublikowano 26 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Ja mam oryginał DDR-owski wydany po polsku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 26 Września 2002 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Ponieważ wymieniam przedni hamulec (kalmkę ze zbiorniczkiem), potrzebuje na gwałt wiedzieć jaki wlewa się płyn hamulcowy od MZ (dla tarczowego z przodu - gwoli ścisłości). Chodzi mi o jakąć szeroko dostępną markę lub rodzaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 26 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Pozazdrościć Krzysztofie, u mie na ksero kiepsko zdjecia wyglądają. A tak z innej beczki to moje sprzęgło już nie szarpie. Wiesz czemu? Po prostu było zbyt wiele oleju, upuściłem i jest ok. Wyregulowałem zapłon (na ampula (lub imbusa jak kto woli) i suwmiarkę, jest poprawa (chodzi mi o stukanie w silniku) i zyskała na dynamice. Jeszcze muszę się uporać z głośnym sprzęgłem tzn. przy wciśniętym sprzęgle stukania nie ma. Wymiana łożysk powinna pomóc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 26 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Sidewinder, płyn hamulcowy to SAE 70 R3 lub SAD J 1703 Dane z książki o której już pisałem. Nara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 26 Września 2002 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Sidewinder, płyn hamulcowy to SAE 70 R3 lub SAD J 1703 Dane z książki o której już pisałem. Nara Dzięki Wielkie mam nadzieję, że dostane jeden z tych płynów bo ksiązka bya napisane prawie połowę mojego życia temu, no chyba, że płyny - jak benzyna - się nie zmieniają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 26 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Sidewinder, w skrócie pytaj po prostu o R3, na pewno jest w handlu. Są teraz nowe nazwy DOT-tu cyfra1,2,3,4,5. Dot-5 nie jest mieszalny z pozostałymi tzn. należy wypłukać instalację przed jego użyciem. Płyny te róznią się między sobą min. temperaturą wrzenia, ale przy naszych maszynkach z pewnością wystarczą te starsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 26 Września 2002 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 OK, a co te cyfry oznaczają i czy wszystko jedno czy kupię 1,2,3,4,5. :?: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 26 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Sidewinder, ja na twoim miejscu kupiłbym R3 czyli jak się nie mylę DOT-3, jeżeli płyn jest koloru zielonego. Płyn DOT-5 jest żółty i jest niemięszalny z poprzednikami. Cyfry oznaczają klasę jakości czyli głównie temperaturę wrzenia - im wyższa tym lepsza. Ale jak wcześniej pisałem nasze hamulce do zbyt wymagających nie należą (przecież to nie Merc o wadze ponad 2 tony) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 26 Września 2002 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Mam jeszcze stłuczony zegar.Co prawda szybke i pierścien już mam, ale jest pogięta tarcza. Czy można ją wymontować, w celu wyprostowania. Nie chciałem za mocno się szarpać, ale wskazówka raczej nie chce zejść. Czy zatem jest możliwość zdjęcia tarczy :?: :?: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 26 Września 2002 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2002 Tu ja ci nie pomogę swoich zegarów jeszcze nie wyjmowałem, zawsze (te 10 lat temu)wyjmowali mi je..ni złodzieje potem długo jeździłem bez, bo wtedy nic w skepach nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.