NSU OSL

[loopy1]

Uff! jeszcze nie zdazeyłem ochłonać! Powiesilem u qmpla w sklepie ogłoszenie, że kupie stare motocykle. Odzew był wiekszy niz bym sie tego spodziewał! Dzieki ogłoszeniu wyrwałem dzis kolejna Pannonie z papierem.

 

Ale przejdzmy do najwazniejszego. Roznioslo sie po miescie, ze cos takiego kupujemy i dostalismy namiary na goscia, ktory ma jakies "stare niemce". Zapakowalismy sie do busa i pojechalismy zbadac teren. Najpiero kolers mowil, ze nic takiego nie posiada. Po dluzszej chwili nacisku przyznał sie jednak, ze ma, ale rzucił standartowy text "nie proscie bo i tak nie sprzedam". Poprosilismy go wiec by przynajmniej sie pochwalił co ma... No wiec Pan zaprowadził nas na strych starego domu. Patrze i nagi zaczynaja mi drzec... rece to samo. Ale staram sie z całych sił nie okazywac zachwytu. Moim oczom ukazało sie piekne DKW 350 (+dodatkowy silnik) i NSU OSL (niestety bez silnika). Koles oczywiscie dalej nawija, ze i tak nie sprzeda "bo bedzie kiedys robił". Co sadze jest malo prawdopodobne... Po poł godziny nacisku koles zmiekł i powiedział ze jest w stanie oodac nam to NSU w zamian za remont tego DKW. Nie wiem czy propozycja jest opłacoalna??? Moze cos doradzicie??

 

Z tego NSU jest kompletna rama na kołach z 100% kompletnym osprzetem, kierownica tez full osprzet. Niestety brakuje całej jednostki napedowej. Motocykl jest w czarnym malowaniu: Stan po wyczyszczeniu byłby prawdopodobnie taki: http://www.vintagebike.co.uk/Bike%20Direct...-601-OSL-37.htm oczywiscie bez silnika. Tłumiki są!

Jak myslicie, ile taki motocykl moze byc wart?

Czy warto przystac na propozycję dana nam przez tego Pana??

Ile musiałbym zapłacic za silnik, by skompletowac motocykl??

Ile musiałbym zainwestowac w remont tego DKW(chodzi o doprowadzenie do stanu uzywalnosci)?

Prosze w miare mozliwosci i wiedzy o odpowiedzi na wszystkie pytania...

Pozdro!!

[Andrzejm72]

Witam

 

Wszystko ładmie pieknie ,ale :

jaki ma byc ten remont ? robiony na igłe czy tylko

(chodzi o doprowadzenie do stanu uzywalnosci)?

bo jesli takie to nie powinienes miec problemu !

Kiedys z kolesiami robilismy DKW 200 stała 30 lat .Nie wierzylismy że zagada ,a tu miłe zaskoczenie 8O ładowanie nawet było 8O 8O

Na Twoim miejscu poszedłbym na taki interes.

Czy warto ? Trapez oscyluje na giełdzie jakies 1500 , 2000 PLN!!

Co do napedu nie mam bladego pojecia.

 

Pozdro!

[m67]

1. Link, który dodałeś przedstawia NSU 601 OSL. To bardzo wartościowy motocykl, nieczęsto spotykany.

2. Zależy na czym ma polegać remont DKW. Jeśli ma to być solidny remont trzeba liczyć ładne kilka tys złotych.

3. Jeśli jest to 601OSL nie jest łatwo zdobyc jednostkę napędową a i tania to ona nie będzie.

Moje rady:

Pierwsze primo - zorientuj się jaki to model NSU;

Drugie primo - dogadaj się z gościem jak wyobraża sobie remont DKW (pamiętaj same dobre chromy wyjdą koło 2 tys zł.)

[Matizz]

Uff! jeszcze nie zdazeyłem ochłonać! Powiesilem u qmpla w sklepie ogłoszenie' date=' że kupie stare motocykle. Odzew był wiekszy niz bym sie tego spodziewał! Dzieki ogłoszeniu wyrwałem dzis kolejna Pannonie z papierem.

 

Ale przejdzmy do najwazniejszego. Roznioslo sie po miescie, ze cos takiego kupujemy i dostalismy namiary na goscia, ktory ma jakies "stare niemce". Zapakowalismy sie do busa i pojechalismy zbadac teren. Najpiero kolers mowil, ze nic takiego nie posiada. Po dluzszej chwili nacisku przyznał sie jednak, ze ma, ale rzucił standartowy text "nie proscie bo i tak nie sprzedam". Poprosilismy go wiec by przynajmniej sie pochwalił co ma... No wiec Pan zaprowadził nas na strych starego domu. Patrze i nagi zaczynaja mi drzec... rece to samo. Ale staram sie z całych sił nie okazywac zachwytu. Moim oczom ukazało sie piekne DKW 350 (+dodatkowy silnik) i NSU OSL (niestety bez silnika). Koles oczywiscie dalej nawija, ze i tak nie sprzeda "bo bedzie kiedys robił". Co sadze jest malo prawdopodobne... Po poł godziny nacisku koles zmiekł i powiedział ze jest w stanie oodac nam to NSU w zamian za remont tego DKW. Nie wiem czy propozycja jest opłacoalna??? Moze cos doradzicie?? [/quote']

 

 

jesienią miałem prawie identyczną sytuacje:

sprzedawca sklepu z częsciami samochodowymi u ktorego chciałem powiesić ogłoszenie ze chce kupić jakis stary motocykl do remontu dał mi namiary na goscia ktory kiedys dawno temu mial stary motocykl.

znalazłem faceta i okazało sie ze ma BMW r35 kompletną do remontu i mnostwo częsci np. silnik w całosci i jeszcze drugi w częsciach, kosz ktorego marki jeszcze nie określiłem, mnostwo jakis drobnych części klamki, dzwignie, sygnały, lampy, jest tego cała szopa. jak to zobaczyłem to mi oczy chciały wyskoczyć.

na początku nie było mowy o sprzedarzy, ale po kilku moich wyzytach powiedział że chce za to 6000 pln. Już sie nie moge doczekać aż uzbieram te pieniądze :P

 

ciekawy jestem ile jeszcze takich zapomnianych miejsc jest jeszcze u nas :roll:

[skrzydlaty]

;) Jeśli chodzi o identyfikację NSU mogę pomóc, jeśli nie wyjaśni niczego zajrzenie tutaj: Galeria NSU.

Jeśli jest to faktycznie model OSL, to po istotnych szczególach nadwozia można zidentyfikować, czy mamy do czynienia z 601, 501 czy 351 OSL,

bo na pierwszy rzut oka kogoś nie w temacie są łudząco podobne.

Na pewno wiele wyjaśniłyby jakiekolwiek zdjęcia.

Jeśli jest to faktycznie 601 OSL, to możesz uważać się, za szczęściarza.

O ile uda się sprawę doprowadzić do końca - 601 OSL jest to najbardziej poszukiwany model tej serii.

[m67]

Masz rację Skrzydlaty z tą 601 OSL. Naprawde wspaniały motocykl. Miałem okazję nie raz widzieć go w akcji. Z racji, iż Heniutek posiada takowy nie raz wąchałem tylko dym z rury. Prędkość podróżna 100km/h pestka. ;)

[loopy1]

Postaramy sie wpasc w przyszla sobote z aparatem i szczelic kilka fotek, choc bedzie ciezko namowic na to wlasciciela(tez bym nie chcial, zeby zbyt wielu dowiedzialo sie ze mam cos takiego, bo by mi zyc nie dali).

Zidentyfikowac dokladnie nie potrafilem, ale przegladajac pozniej foty na googlach doszedlem ze to RACZEJ jakies OSL (pozatym koles potwierdził).

Czy te motory mialy jakas tabliczke znamionowa? Jakie sa cechy charakterystyczne poszczegolnych OSL'ek (tak pokrotce), zebym wiedzial z czym mam do czynienia, jesli nie zgodzi sie na foty...

[skrzydlaty]

Hej!

Postaramy sie wpasc w przyszla sobote z aparatem i szczelic kilka fotek, choc bedzie ciezko namowic na to wlasciciela(tez bym nie chcial, zeby zbyt wielu dowiedzialo sie ze mam cos takiego, bo by mi zyc nie dali)....

Na pewno we wszelkich działaniach musisz zachować zimną krew i postępować z wyczuciem, żeby poprostu nie spłoszyć gościa.

Na pewno miał do czynienia z różnymi typami w życiu i byc może ma nawet przykre doświadczenia. Więc wszystko co robisz rób tak, jakbyś chciał żęby ktoś takiej sytuacji robiłwobec ciebie - porpostu postaw się w sytuacji właściciela tych motocykli ;)

Zawsze możesz zagaić, że chcesz mieć fotki do poszukiwań materiałów źródłowych, żeby wiedzieć, jak odrestaurować motocykle.

 

Zidentyfikowac dokladnie nie potrafilem, ale przegladajac pozniej foty na googlach doszedlem ze to RACZEJ jakies OSL (pozatym koles potwierdził).

Czy te motory mialy jakas tabliczke znamionowa? Jakie sa cechy charakterystyczne poszczegolnych OSL'ek (tak pokrotce), zebym wiedzial z czym mam do czynienia, jesli nie zgodzi sie na foty...

Jeszcze raz zapraszam do galerii na www.nsu.motocykle.org tam zobaczysz wszytsko na ten temat.

 

Najprościej:

1)wszystkie modele od 201/251 OSL miały charakterystyczny zbiornik oleju w sliniku - z tym, że tu nie ma silnika :?

Ale miały też podwójną ramę rurkową - otwartą. Trapez (przenide widełki) blaszany.

2)Wszystkie modele od 351, przez 501 do 601 miały zbiornik oleju pod siodłem. Trapez rurkowy.

3) 351 i 501 miały ramę pojedyńczą rurową otwartą, a 601 podobną, ale zamkniętą od spodu prostokątną podstawą.

To tak zupełnie po krótce.

 

Jeśli istnieje tabliczka znamionowa, to powinna być na rurce ramy w okolicy podsiodłowej poniżej zbiornika paliwa w kierunku tyłu motocykla, z lewej strony!