Skocz do zawartości

MOTOCYKLIŚCI Z TORUNIA I OKOLIC.WANTED!!!!!


Pablo78
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Yeti

To akurat jest łatwe

(...)

Nie no, zadzwonisz i... wszystko jasne.

 

Się opluwszy ze śmiechu czytając - gratulacje, chłopcze do bicia po twarzy :icon_twisted: Małe "ale"...mogę? Bo ja nie powiem do nikogo "mistrzuniu", nie ma takiej opcji :bigrazz:

 

To do jutra chłopaki i dziouchy :crossy:

 

 

Nosz kurde za późno wlazłem na forum, latałem dziś po CT troche i mogłem podjechać na Lukoila chociaż sie przywitać i poznać was osobiście, bo pewnie z lataniem miałbym ciężko podobnie jak Butterfly ;) 48KM spod tyłka nie wyrywa ;p

 

 

Jak widzisz - jutro jest powtórka z rozrywki, podobna godzina, miejsce to samo - prawie jak na tacy :)

nie

 

M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba widziałam, czmychnęło takie czarne Gs'owskie godzięe temu na Lubickiej. Nie martw się KM'mi , mój ma niewiele więcej notworthy.gif

 

Latałem po Lubickiej, ale moj GS (XR) :P jest niebieściutki :P z tankbagiem zazwyczaj, łatwo poznać. Czyli jak rozumiem czwartek, godz 20 Lukoil na R3 :> Jak mnie nie wywieje z CT w jakiejś ważnej sprawie to chętnie bym się stawił, ciągle tylko forum i forum a na żywo to was tylko z daleka widuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Bo ja nie powiem do nikogo "mistrzuniu", nie ma takiej opcji

 

No niby racja. Skorygowane! :lalag:

A czy miast przykładowo "podaj, mistrzuniu, browar" płynniej przeszłoby przez gardło przepiękne i podobnie brzmiące "podaj mi, szczunie, browar"?

Taka jakby perełka..? :icon_mrgreen:

 

Powinienes pisac mowy pogrzebowe jak Nikos

 

Głupawka popołudniowa - :icon_twisted: czasem dziwnie się objawia (trzeba uważać...)

I wtedy przytaje się motong, żeby odzyskać kontakt z rzeczywistością

Czego dziś mi, finalnie, zabrakło.

 

A amazonki pewnie pośmigały?

King Rider, Butterfly - odnalazłyście się w naszym mieście seksu i biznesu? :crossy: :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A amazonki pewnie pośmigały?

King Rider, Butterfly - odnalazłyście się (...)

 

żem pośmigała, kawy nie widziała...jutro tez jest dzień.

 

w naszym mieście seksu i biznesu? :crossy: :icon_question:

...że niby burdelownia??eee bardziej przystaje przy zmechaconej moherowni z kóz angorskich :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żem pośmigała, kawy nie widziała...jutro tez jest dzień.

...że niby burdelownia??eee bardziej przystaje przy zmechaconej moherowni z kóz angorskich :wink:

 

Niezłe! :notworthy: :clap: Coś w tym jest.

 

Moherowych baranów tutaj od metra.

Ostrzyc by je czasem, na wełne.

Może by wtedy te babinki raz na jakiś czas chociaż prezerwatywy na drutach zrobiły...?

 

Z drugiej mańki - po zmroku to miasto jest zajebiste - ja czas na miasto mam głównie nocą.

 

Bar jest co 5 metrów, impreza kręcić może się do 6-tej rano jeśli tylko ekipa dopisuje, w drinkach JEST zamówiony procent, zawsze da się sensownie gdzieś zjeść, 0,5 browarek może być poniżej dychy i nie każda uśmiechnięta niunia okazuje się trującym bluszczem.

To całkiem dużo.

 

W sumie mogę zrozumieć, że turystom się tu podoba.

Ty też :smile:

Wy też :biggrin:

 

Tylko... jeszcze następnego dnia ten amok i pogoń za pieprzonymi toruńskimi piernikami...

Czy tego naprawde nie idzie kupić poza Toruniem?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tylko... jeszcze następnego dnia ten amok i pogoń za pieprzonymi toruńskimi piernikami...

Czy tego naprawde nie idzie kupić poza Toruniem?

 

A wracając z Czech czym się uchlewasz jak nie Absyntem 95 %?...i nie dziwi nic, choć w większości PL- bary, sklepy nocne są zaopatrzone w ten zacny eliksir :wink: A my mamy dla odmiany pierniki :bigrazz:

 

 

P.S

Śpimy :flesje:

 

na stojąco :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w drinkach JEST zamówiony procent

 

Gdzie? :eek: Chyba rzeczywiście jeden procent jest :bigrazz: Lepiej zamawiać czystą z lodem, to wiesz, co pijesz :biggrin:

 

 

A wracając z Czech czym się uchlewasz jak nie Absyntem 95 %?...i nie dziwi nic, choć w większości PL- bary, sklepy nocne są zaopatrzone w ten zacny eliksir :wink:

 

 

Musiałaś przypomnieć piołunówkę? Coś świetnego, ale przyznaję, że w Polszy nie piłam, nie kupowałam, tu nie. Poza tym to barman ma robić rytuał podania, w domu to już nie to :)

 

juz nie :bigrazz:

 

Mario! Kiedy wpadniesz do Toronto na :crossy:

nie

 

M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając z Czech czym się uchlewasz jak nie Absyntem 95 %?...i nie dziwi nic, choć w większości PL- bary, sklepy nocne są zaopatrzone w ten zacny eliksir A my mamy dla odmiany pierniki

 

Kinia, fakt, absynt rządził długo! :buttrock: ale... od kiedy zmusił muszlę klozetową do spędzenia kilku godzin w moich czułych objęciach :flesje: :icon_eek: :eek: - omijamy się z piołunówką. Chyba nie dogadałem się z anyżem...

 

A śliwowice się nie zwoziło?

Oj się!

 

Z Karpacza szybki wypad do granicy, potem 200 m w teren wroga, do pierwszej budki z Wietnamczykiem (oczywiście), by po pół godzinie wycofać się bez strat, a nawet z łupami, które czasem nawet dojeżdżały do Torunia, ale raczej rzadko jeszcze w butelkach.

 

Gdzie? Chyba rzeczywiście jeden procent jest Lepiej zamawiać czystą z lodem, to wiesz, co pijesz

 

No Grass, dokładnie wiesz co pijesz jak się lód rozpuści - wodę - ale chyba nawet 1% nie uświadczysz... :lapad:

 

Jak już w Barze, to przy barze - widzisz przynajmniej co się wlewa (a przynajmniej do jakiej butelki to rano wlali :wink: )

 

A Wy, qrwa, nie śpicie?

 

P.S

Śpimy :flesje:

 

na stojąco :wink:

 

Taki mroczny dar... :icon_twisted:

 

A tak w ogóle - w temacie BORKI:

Jak tam wygląda z noclegiem? Orientujecie się?

Trzeba jakąś rezerwację zrobić? namiot? domki?? dworzec?!?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Keryn co do Borkow.... wejdz w ten temat bo tam tyle stron ,ze jedyne co wiem to ,ze to jest kolo Tomaszowa Maz...... :banghead: :banghead: :banghead: A reszta w temacie :icon_twisted: :icon_twisted: :icon_twisted:

 

Dzis jak cos bede dzwonil wylatujac z Bydzi :crossy: :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No Grass, dokładnie wiesz co pijesz jak się lód rozpuści - wodę - ale chyba nawet 1% nie uświadczysz... :lapad:

 

 

 

A kto powiedział, że się zdąży rozpuścić? Ma tylko chwilowo temperaturę utrzymać. No :bigrazz:

 

 

Czyli o której Jet-Lukoil w Toronto? I 19.00 i 20.00? O tych godzinach zaglądamy?

Edytowane przez Grass

nie

 

M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...