moto gaśnie [CZ 350]

[nerlst]

Witam

Więc jest tak, odpalam moto, pracuje równo, ładnie, ale po minucie gaśnie prawy gar, a potem lewy. Najpierw myślałem, że jest to spowodowane silikonem w świecach, ale silikon byl tylko po 2 odpaleniach teraz juz nie ma go w świecach. Jak silnik chodził ktoś kto stał obok mówi, że widział iskre na baku po prawej stronie. Lewy gar mocniej kopci. Zapłon jest ustawiony dobrze, gaźnik... hmm ustawia się go jak silnik jest ciepły, troche ustawiłem i jak pisałem moto po odpaleniu chodzi ładnie równo. Dodam jeszcze, że jak juz zgaśnie to za cholere nie można moto odpalić nawet z popychu :buttrock: . Sprawdzałem na 2 parach świec, NGK i Brisk i dzieje się tak samo. Są nowe cewki, nowe kondensatory, nowe przewody WN, nowe platynki, świece też są nowe, jak zamienie fajki(same fajki), to i tak jest to samo, więc one też nie są przyczyną. Może ktoś z was wie co jest nie tak?

 

pzdr

[Aniol]

A jesteś pewien, że te świece są odpowiedniej ciepłoty. U mnie było podobnie bo jeździłem na jakiś Isolatorach . Po tym jak kupiłem Iskry F100 czyli takie jak masz w serwisówse problem przeszedł jak ręką odjął.

[nerlst]

Jestem pewien, bo wcześniej takie miałem i jeździłem. Zresztą kupowałem w sklepie z częściami do moto, tam przecież koleś wie, jakie powinny być świece do mojego moto.

 

pzdr

[Aniol]

pozwolę sobie nie zgodzić się. W mojej opinii większość kolesi, którzy sprzedają w tych sklepach w ogóle nie znają się na motocylach. Przykład tych moich świec. Koleś się zarzekał, że będą dobre, a jak przyszło co do czego to elektrody na świecach prawie mi się zespawały po przejechaniu ok. 10 km. A kupowałem w jednym ze starszych sklepów w Wa-wie, ktory sprzedaje części do demoludów odkąd pamiętam. Z moich doświadczeń wynika, iż najlepiej trzymać się części polecanych przez serwisówki.

[nerlst]

Ehhh... wiem, że nie koniecznie ktoś kto sprzedaje się zna, ale ja na tych świecach jeździlem wcześniej i było oki. To nie są "przypadkowe" świece NGK czy Brisk, tylko NGK i Brisk z odpowiednią ciepłotą do Jaw i CZ.

 

pzdr

[Aniol]

dobra ok. niech będzie świece są dobre. Ale coś mi się nie podoba ta iskra na baku. Co myślisz o tym?

 

Poza tym słyszałem kiedyś (chyba nawet na tym forum), że jak masz źle zamocowane kondesatory (czyt. za blisko kartera), to się nagrzewają, a to wpływa na ich pracę.

 

U mnie kondesatory są tak zamontowane, że można je spokojnie przesuwać.

[MariuszN]

A czy potem jak już zgaśnie i za cholere nie można go odpalić jest iskra jak wykręcisz swiece czy nie ma??

[Rozio]

Jak dla mnie to po prostu zalewa swiece.

Możliwe przyczyny : uszkodzony lub rozregulowany gażnik, zatkany dopływ powietrza.

[MariuszN]

Poczekajmy na odpowiedź naszego kolegi, stary podajesz za mało szczegółów. Jak mi nie pali motor to robie wszystko co tylko jestem w stanie zrobic a dopiero później jak juz mam pewne przypuszczenia to walisz na forum!!

[hikor]

Ja bym sprawdził, czy odpowietrzenie w korku baku działa jak należy. Objawy pasują idealnie. Kolego, jak Ci motor zgaśnie - odkręć korek. Jak psyknie to masz zatkany wlot powietrza. Taka ciekawostka :buttrock:

[nerlst]

Problem rozwiązany, okazało się, że fajka mimo, że nowa coś świrowała jak sie nagrzała... nie wiem czemu ten drugi gar też gasł, ale teraz nie gaśnie. Nie wytrzymałem i cały dzień jeździłem dzisiaj :P cholernie zmarzłem, ale humorek mam super. Korek już dawno "stiuningowałem" wiertarką ;)

Aha i naprawde próbowałem wszystkiego!! Skąd miałem wiedzieć, że nowa fajka jest dupnięta. :?

 

pzdr

[Aniol]

czyli potwierdza się moja teoria, że nie wszystko co nowe i ze sklepu (gdzie sprzedający się zna...) jest dobre :lol:

[nerlst]

Nic takiego nie pisałeś, że coś nowego nie koniecznie jest dobre... ale oki nie ważne... Fajka, że tak powiem "fabrycznie była zepsuta" wymienił mi na inną, ale taką samą(ten sam model) i jest oki. Anioł po tej wpadce ze świecami Isolator widze, że masz jakies uprzedzenia do sprzedawców w sklepach moto ;) Nie mówie, że nia masz racji, bo rzeczywiście są sklepy w których sprzedawca nie wie co sprzedaje, ale nie w każdym sklepie tak jest.

 

pzdr

[Aniol]

no dokładnie! Odczytałeś mnie bez błędnie :P . Ale jednego mnie to nauczyło, by nie kupować chłamu i nie wierzyć w wszystko co napiszą i powiedzą (a to po przejściach, ze stożkowym filterem powietrza ;) )