Zdaje na kartę!!!

[kilu]

Ludzie! Zdaję na kartę motorowerową!! Jak się ***** ciesze!!!!

[QvEEr]

Rozumiem cie Kilu, ja zdaje w maju i troche sie dygam. Ale bedzie sie jeździć legalnie :)

[BORSUKLES]

Witam.

No co Wy, na karte się dygacie 8) Nie no żartuje, ale na karte nie macie testow jak na prawko, jak znacie znaki, zasade prawej reki to chyba starczy 8)

 

WAŻNE RADY-

Motorower w mieście może max 45 km/h jechać

Dźwięk (sygnał) ostrzegawczy nie może być przeraźliwy

 

Co do placu tylko ósemka, bez żadnych slalomów, wyjazdów pod góre :) :D :D

 

 

z pozdrowieniami BORSUKLES

[QvEEr]

Akurat u nas jest slalom i zatrzymanie sie w odpowiednim miejscu :)

[kilu]

A u nas jest tak: jak ktoś zajedzie bzykiem - to bedzie praktyczny egzamin - jak nie to bedzie tylko teoria :)

[ukasz]

Eee... przesadzacie - pamiętam jak ja zdawałem na kartę, też się strasznie przejmowałem że co to będzie jak nie zdam i w ogóle... w rzeczywistości nie dało się chyba tego egzaminu oblać: teoria to rozmowa z egzaminatorem, pytania proste a nawet jak się pomylisz to i tak koleś ci podpowie coś i przepuści (byleby mieć chociaż jakie takie pojęcie o przepisach...). Egzamin praktyczny to śmiech na sali - zdawałem na motorynce hondy z automatyczna skrzynią biegów - jeździliśmy najpierw po ósemce (prościzna - zobaczycie jak się jeździ prawdziwą ósemkę na egzaminie na prawko dopiero :lol: ), potem po placu - ludzie podpierali się w czasie jazdy nogami, ale egzaminator miał to chyba gdzieś, zresztą nawet specjalnie nam się nie przyglądał. Z mojej grupy WSZYSCY zdali (a wierzcie mi, nie wszyscy spełniali wymogi egzaminacyjne...).

Mam nadzieję, że trochę was pocieszyłem przed egzaminem :) No ale przepisów i tak się uczcie - nie na egzamin ale dla własnego dobra, całe życie będziecie się do tego stosować (czyli tym dłużej im lepiej ten kodeks poznacie).

Pozdro.

[QvEEr]

Nam facio gadal ze bedzie 10 pytań i trza chociaz na 8 odpowiedzieć

[I_Mat]

Pamiętam jak zdawaliśmy na karte : mi poszło bez problemu(praktyka), ale kumpel miał ogromne problemy z jazdą (ruszanie itd.). No ale jakoś ruszył, przejechał pół trasy, dojechał do ósemki i trzeba się było zatrzymać . . . no to on stoi, ma jechać i . . . .moto (moje - stan perfec; Romet Kadet M-780) zgasło. Więc on odpala, próbuje ruszyć i znów zgasło . . . i tak 14 razy :!:

ale zdał :)

[kilu]

To faceta ieliście cool widzę 8)

[surfmean]

Ja zdalem karte w czwartek i podeszlem do tego egzaminu z usmiechem na twarzy, gdyz juz od 3 lat widzialem jak moi kumple zdawali. Jak ja zdawalem to mielismy 15 pytan w ktorych mozna bylo zrobic 3 bledy, byly 3 krzyzowki, kilka znakow i jakies rozne pytania, test byl banalny prawie wszystcy zaliczyli, a jazda byla jeszcze lepsza, musielismy przejechac pewien odcinek w takim miasteczku ruchu czy jakos tak, jeden koles sie przewrocil na ogarze bo kapletnie nie umial jezdzic, a facet i tak go przepuscil, wiec nie ma sie czego bac. :)

 

POZDRO

[Kuba_102]

Ze mną było tak jak z ukaszem,troche się dygałem,no i wstyd jak bym niezdał,ale poszło bez problemu.........

[krzychu2003]

Nie ma się co bać!

Zdawanie na kartę było bułką z masłem 8)

[Tonio]

Pamiętam jak zdawałem na kartę, to było w marcu w roku 1997.

Jazdę zdałem za dziesiątym razem.

O mało co nie przejechałem policjanta.

[QvEEr]

Ej to jak to ma sie tyle podejśc? czy za kase robiłes karte?

[Przemek PbS]

Ja naszczescie mam juz to prawie za soba pozostaje mi tylko isc do dyra zeby wystawil . Jutro ide odebrac szkoda tylko ze jest kijowa pogoda pozdrowienia dla wszystkich motonitow i motonitek oraz dla trajki 66