ktm sx-zalany?! :(

[agassi]

nie wiem po co sie tak unosisz. ja zrozumialem cie doskonale.

No ale pomyślałeś że jestem jakimś wsiurem co leje wode z kranu do chłodnicy a tak nie robie' date=' bo wiem że do chłodnicy jest przeznaczony płyn chłodniczy a nie woda. Ok z resztą już wszystko wyjaśnione, możemy dalej dyskutować o naszym problemie :) Agassi jak coś zdziałasz to daj znac czy przyniosło to jakieś efekty.[/quote']

No czekam na swieczki od Fila i zobaczymy co bedzie, mam nadzieje ze zagada, w polowie tygodnia powinienem zdac relacje.

pzdr.

 

[ Dopisane: 17-01-2006, 09:45 ]

Wczoraj spialem sie jeszcze i poszedlem z moto pogadac i o dziwo na starej mocno rozgrzanej swiecy na chwile zagadal a potem znow zasnal wiec to chyba te dysze bo w garazu mam zimno jak cholera. :)

pzdr.

[miras25ktm]

dokladnie w styczniu 2006 tez jezdzilem swoim 400 EXC po sniegu razem ze swoim bratem (on na Husaberg FC470) i mielismy ten sam problem - brak mocy na malych obrotach po okolo 15-20 min. Proste - okazalo sie, ze kleby sniegu wznoszone spod kol naszych rumakow zapchaly nasze filtry powietrza niemalze centymertowa warstwa sniegu. Drugiego dnia (bo zabawa w drift na sniegu nam sie spodobala) zmodyfikowalismy wloty powietrza zakladajac zabezpieczenia przed wlatujacym bezposrednio na filter snieg. (dodatkowe szmatki, gabki na drodze zasysanego powietrza) ale po okolo 40-50 minutach jazdy bylo to samo. -wszystko zalepione sniegiem. -Generalnie nie nazekam -zabawa byla super.

[enduromaster]

jakim sposobem śnieg do puszki z filtrem wlazł ? przecież to jest niemożliwe, w moim byłym exc250 nawet w mega błocie nic się nie dostawało do puszki filtra.

puszki mieliście kompletne ? chodzi mi o ten zaworek którym spływa olej/woda na dole airboxu od strony tylnego koła

[kszyhoo]

Trochę OT.

Podłączę się.

nie zalewa się, nie dusi go( na śniegu przy 20 km/h spokojnie 3ką można jechać),

Ostanio zalalem DT jak szybko wbilem na 6. i jechalem na niskich obrotach.

Cos mozna z tym zrobic? Jak zrobic troche mniejsze spalanie? Iglica?

[miras25ktm]

jakim sposobem śnieg do puszki z filtrem wlazł ? przecież to jest niemożliwe, w moim byłym exc250 nawet w mega błocie nic się nie dostawało do puszki filtra.

puszki mieliście kompletne ? chodzi mi o ten zaworek którym spływa olej/woda na dole airboxu od strony tylnego koła

 

Kiedy jest ujemna temperatura to snieg jest bardzo sypki, rozpylony potfafi zalezc wszedzie (bloto kolego ma inna konzystencje) i wedlug Twojej opinii jezeli puszka chroni od wszystkiego, to po co wogole zalkadane sa te gabczaste filtry?

 

jakim sposobem śnieg do puszki z filtrem wlazł ? przecież to jest niemożliwe, w moim byłym exc250 nawet w mega błocie nic się nie dostawało do puszki filtra.

puszki mieliście kompletne ? chodzi mi o ten zaworek którym spływa olej/woda na dole airboxu od strony tylnego koła

 

Kiedy jest ujemna temperatura to snieg jest bardzo sypki, rozpylony potfafi zalezc wszedzie (bloto kolego ma inna konzystencje) i wedlug Twojej opinii jezeli puszka chroni od wszystkiego, to po co wogole zalkadane sa te gabczaste filtry?

 

(Husaberg nie ma tej puszki wogole i filr powietrza ma pod miedzy rama a zbiornikiem paliwa)

[enduromaster]

to dziwna sprawa bo w moim sprzęcie takich rewelacji nie było, a też latałem zimą