Pimpek Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 Witam! Jestem poczatkujacym w tych sprawach wiec jest ze mnie laik. Powiedzcie mi drodzy koledzy jak mozna zalozyc simeringi do wsk tak by ich nie uszkodzic?/ jest na to jakis sposob?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 Jat robiłem tak że dobijałem łożyskiem starym można jeszcze jakąś podkładką dużą !!!Robiłem tak w WSK 125 i JAWA TS 350 nijakiej nie popsułem ! Przesyłam pozdrowienia wszystkim MOTOCYKLISTĄMłody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pimpek Opublikowano 12 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 a smarowales simering jakims smarem zeby sie nie pocharatal?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grasser Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 niewiem czy pomoze ale napewno niezaszkodzi ... staraj sie niepogiac go i wciskaj rownomiernie z kazdej strony. ja moj pierwszy simmering zalozylem coprawda mlotkiem ale bardzo szybko przekonalem sie ze niebyla to dobra metoda :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 a smarowales simering jakims smarem zeby sie nie pocharatal?? Pare kropli oleju może być spożywczy napewno się uda !! Pozdrowienia przesyła Młody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pimpek Opublikowano 12 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 niewiem czy pomoze ale napewno niezaszkodzi ... staraj sie niepogiac go i wciskaj rownomiernie z kazdej strony. ja moj pierwszy simmering zalozylem coprawda mlotkiem ale bardzo szybko przekonalem sie ze niebyla to dobra metoda :D no tak ale czym go wciskac jezeli molotkiem mozna go pogiac :?: :?: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grasser Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 tak jak wyzej ... wez sobie jakis kawal blachy czy lozyska wielkosci simmeringa naloz simmering w miejsce ktore ma wejsc tak zeby byl rowno zaglebiony z kazdej strony tzn nieprzechuylal sie na boki ... naloz lozysko/podkladke i sproboj wcisnac np wpychajac metalowa tulejka calosc. ja tak robilem i hula ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 Wymiana malych simeringow to zaden problem. Klopoty to sie zaczynaja przy srednicach zewnetrznych okolo 150mm. Bardzo latwo jest takie cos uszkodzic przy wbijaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.