Jakiego cruisera do 30 000?

[jabsei]

3,14erdolisz :) Ma lepsze hamulce od kilku "japończyków" tej klasy no i piec jest całkiem całkiem.

 

 

no ciekawe ktory z cruiser'ow o takiej pojemnosci ma taki ...jowy przedni hamulec jak Fat Boy przy swojej pojemnosci, oswiec mnie Pompka :P

[Pompka]

no ciekawe ktory z cruiser'ow o takiej pojemnosci ma taki ...jowy przedni hamulec jak Fat Boy przy swojej pojemnosci, oswiec mnie Pompka :)

 

VTX 1300, VS 1400, VL 1500 (starsza wersja) i inne które mają tylko jeden zacisk.

[Stan]

tez stalem przed takim dylematem ale troszke wiekszym budzetem dysponowalem

wybralem kardan, wtrysk paliwa, felgi, chlodzenie ciecza, automatyczne kasowanie luzow zaworowych, podwojna tarcze hamulcowa z przodu, oraz klasyczny wyglad, -- zaden z konkurencji w tej kwocie tym nie dysponowal wiec padlo na kawasaki na razie sobie chwale no ale nowy motor w tych pieniadzach nie ma prawa miec jakiejs wady ;) zobaczymy za 10 lat :)

 

co do dyskusji dodaje do pompki vn 1500 ma tylko jedna tarcze a jak taki kloc sie rozpedzi to idzie jak sciete drzewo :biggrin:

 

kazdy crusier nie powala hamulcami jezeli wczesniej pojezdzisz na przecinaku :banghead:

[RAFAL]

Stan jakos nie zauważyłem problemów z hamulcami w Vn 1500 mimo iż zdarzyło mi sie kilkakrotnie hamować awaryjnie.

[Stan]

Rafal to wszystko zalezy od predkosci jakie sie osiaga

co innego wyhamowac ze 100 co innego ze 160, te motory nie sa przeznaczone do bicia rekordow predkosci ale z wieksza predkoscia jednak hamowanie nie zachwyca i tylko tyle mam w tej kwesti do powiedzenia

 

pozatym Rafal kazda sroczka ... :buttrock::notworthy:

[RAFAL]

Hmmm Stan 100 to nawet nie jest prędkością "patrolową'' :D i nie takie przelotowe miałem na mysli. Vice versa Stan :D

[Stan]

oczywiscie ze tak ale to kwestia porownania jak ktos sie przyzwyczai to i sandalami na hayabusie bedzie hamowal :buttrock:

jak pojezdzilem scigaczem to jak przesiadlem na swojego to sie az balem ze w cos palne bo wydawalo mi sie ze hamulce wysiadly

ale skoro japonce daly jedna tarcze w vn 1500 to napewno swoje zadanie spelnia moze nie tak dobrze jak dwie :P :P hehe

[Prałat]

Ja u siebie mam dwie tarcze, ale też nie jestem zachwycony hamulcami. Wszystko sprawne, a różnicę ogromną czułem na plus jadą XVS1100. Wiem, masa robi swoje :) Po jeździe na CBR 954 miałem wrażenie, że Wild zwalnia, a nie hamuje :)

[jabsei]

VTX 1300, VS 1400, VL 1500 (starsza wersja) i inne które mają tylko jeden zacisk.

 

a to ciekawe :D bo wlasnie dlatego zakupilem VTX-a 1300, bo ma 2x wieksza tarcze od Fat Boya i naprawde "zwalnia" duzo bardziej efektywnie :) ale pewnie sie nie znam.. :biggrin:

[RAFAL]

Zaczynamy porównywać hamulce w maszynach sportowych do hamulców w cruiserach a to juz zupełnie inna bajka Panowie to jest mniej więcej to samo jak by porównać hamulce 911 z Tico.Skoro macie takie słabe hample proponuje smigać z przelotową max100 :) Stan Ty zapewne masz dwie tarcze i najlepszy motocykl w swojej klasie :D Wiadomo że gdzie dwóch polaków tam trzy zdania na ten sam temat.Pozdrawiam.

[Prałat]

Zaczynamy porównywać hamulce w maszynach sportowych do hamulców w cruiserach a to juz zupełnie inna bajka Panowie to jest mniej więcej to samo jak by porównać hamulce 911 z Tico.Skoro macie takie słabe hample proponuje smigać z przelotową max100 :icon_mrgreen: Stan Ty zapewne masz dwie tarcze i najlepszy motocykl w swojej klasie :icon_mrgreen: Wiadomo że gdzie dwóch polaków tam trzy zdania na ten sam temat.Pozdrawiam.

Masz rację, robi się śmiesznie :wink: z tymi porównaniami. Zwyczajnie trzeba poznać sprzęta z jego wadami i zaletami i zaakceptować albo zmienić. Ja wiem, że nie wyhamuję jak na ścigu i myślę wcześniej, szybciej reaguję, trzymam dystans i tyle. Ludzie, przecież jazda to nie ciągły wyścig czy testy, szczególnie na cruiserach.

[majkelpl]

Swiete slowa i dlatego motonici jezdzacy NAWET na 650 tez daja rade i spokojnie smigaja :icon_mrgreen: :wink:

 

A tak nawiazujec do tematu to za 30000 kawalków to mozna naprawde niezlego sprzeta kupic.

A nie lepiej cos sprowadzic i taniej ?

[Prałat]

Swiete slowa i dlatego motonici jezdzacy NAWET na 650 tez daja rade i spokojnie smigaja :icon_mrgreen: :wink:

 

A tak nawiazujec do tematu to za 30000 kawalków to mozna naprawde niezlego sprzeta kupic.

A nie lepiej cos sprowadzic i taniej ?

Możliwości jest dzisiaj wiele i stąd biorą się wątpliwości i mnóstwo rad. Do 30 tys. spokojnie można kupić Wilda, Draga, VN-a, VL-a itd. To już kwestia gustu, byle technicznie było dobrze (sprawny, niebity, bez uszkodzeń). temat rzeka, bo każdy chwali według gustu. ja wiem, że to trochę siana jest, ale moje zdanie jest takie - kupić i jeździć, amen. A czego by się nie kupiło, to i tak będą głosy za- i przeciw.

[Dymsha]

Do 30 tysi, to używanego japońca można mieć praktycznie każdego. Kwestia indywidualnego podejścia co do modelu, rocznika, pojemności itp itd.

Edytowane 12 Grudnia 2006 przez Dymsha

[ks-rider]

Honda valkyria i triumph rocket -jeśli ktoś ma to też proszę o opinię

 

Jezdzilem Rocketem III i przyznam ze jest frajda. Moc sie czuje mimo ze jest na koncowce ograniczony - oczywiscie przez fabryke. Jezeli chcesz jezdzic przepisowo i nie przesmykiwac sie przez rzedy stojacych samochodow to od razu Ci go odradze bo raczej jest za szeroki. Silnik bajka, skrzynia tez. Jedna duza wada jaka ma to dzieki tej pojemnosci nie pali ale chleje jak ciezarowka, o cenie to juz nie mowie. Sprzet b. udany

 

Yamaha Drag Star 1100 i Wild Star to b. dobre sprzety

 

pozdrawiam

 

:crossy:

Edytowane 12 Grudnia 2006 przez ks-rider