Śmieszny wypadek!

[aylie]

Owszem jeżdze dalej niz po Słubicach, ale nic nie poradze ze nie znam takiej miejscowosci! Mógłbys mnie oświecic jak taki genialny jestes i znasz wszystkie wsie :buttrock:

A kierowałam sie Twoim podpisem bo masz Poznan/Lubiechnia!

No niewazne, pośmiej sie jeszcze.

U nas gosciu ciągle śmiga Cebrą i zastanawiam sie kiedy spotka sie z drzewem...

[PTASZYNA]

U nas gosciu ciągle śmiga Cebrą i zastanawiam sie kiedy spotka sie z drzewem...

To ma być żart, czy co???

Dziewczyno, generalnie to piszesz dziecinne bzdety.... Nawet nie wiem jak to do końca określić, chyba nudzisz się w domku w ten wakacyjny czas..........

[Tomas]

No to aylie słuchaj wsiadasz na sprzeąta, ruszsz i teraz masz 2 opcje w zależności czy chcesz po drodze odwiedzić pana nikczemnika czy też nie:

wariant 1 z odwiedzinami:

Słubice > Kunowice (uwaga na towarzystwo ze wschodu)>Nev Biskipice, Gajec Przejazd>Gajec City> Rzepin (tu możesz spotkać nikczemnika)> kierujesz się na Ośno Lubuskie > po ok 5 km jest znak w lewo Lubiechnia Wielka 2km * jesteś u celu

wariant 2 bez odwiedzin u nikczemnika

Słubice, Drzecin, Lisów, Starków, Kowalów (na skrzyżowaniu jedziesz prosto jak na Rzepin ale nie jak na Drzeńsko tylko w lewo na Lubiechnia Wielka)

Powodzenia

[aylie]

Dzieki za wskazówki :buttrock:

A Ty ptaszyno nie rozumiesz o co mi chodzi! Wiec od razu nie naskakuj na mnie, jak na gówniare bez rozumu w głowie! Nie znasz kolesi z mojego miasta ani sytuacji. U nas jest tak co sezon, ze młodziki kupuja sobie ścigi, nie wiedzac nawet jak sie jezdzi a potem tylko słychac o wypadkach i o totalnie skasowanych motorach. Widze jak gosc jezdzi, popisuje sie tylko...ale sprzetem! Nie zycze mu zle, ale oby sie nie przeliczyl. Szkoda mi tylko sprzetów na takich szpanerów, ktorzy za duzo kasy maja :roll:

Mam nadzieje ze tym razem mnie zrozumialas i nie masz wiekszych zarzutów? A moze jakies pytania?

Pozdrawiam!

[Tomas]

miasto jak każde inne tylko za duzo papierośników Pozdrawiam pana Cz.

[tomek RR]

Widze jak gosc jezdzi, popisuje sie tylko...ale sprzetem

- nie nerwuj sie- Ty bedziesz jezdzic dlugo (jeszcze lepszym)-a taki gora miesiac-bo on kupuje moto w innym celu-sa ludzie ktorzy po to jezdza zeby zwracac na siebie uwage-a w niezabudowanym sraja po krzakach i wloka sie 60 na godzine-twardziele...szkoda slow...-zazwyczaj nawet na skore go nie stac tylko ten D R E S ...ja skacze na spadochronie-i widzialem juz kilku takich -"nie ja sie boje"...bo co innego na miescie gixerem kogos zabic -olewam takich...

pzdRR !!!

[Sz6sty]

U nas gosciu ciągle śmiga Cebrą i zastanawiam sie kiedy spotka sie z drzewem...

 

 

Nawet tak zastanawiać się to grzech

 

 

U nas gosciu ciągle śmiga Cebrą i zastanawiam sie kiedy spotka sie z drzewem...

To ma być żart, czy co???

Dziewczyno, generalnie to piszesz dziecinne bzdety.... Nawet nie wiem jak to do końca określić, chyba nudzisz się w domku w ten wakacyjny czas..........

 

ZGADZAM SIĘ W 100%

 

 

U nas jest tak co sezon, ze młodziki kupuja sobie ścigi, nie wiedzac nawet jak sie jezdzi a potem tylko słychac o wypadkach i o totalnie skasowanych motorach. Widze jak gosc jezdzi, popisuje sie tylko...ale sprzetem!

 

To są osoby kierujące jednośladami a nie motocykliści.

Ale tych "głupich szpanerów" też mi bardzo szkoda jak słysze o wypadkach-tragediach (mimo że psują naszej rodzinie opinie) i uwarzam że takie pierd#####e "Aaaa słuchajcie zdzichu w drzewo zasunoooł wstoł i pojechoł hahaha" w Tym dziale jak i na forum niepowinno mieć miejsca.

 

Pozdrawiam

 

 

PS

Młodziki - powiedziała starucha

 

PS2

Ten Post wyraza moją opinie i niema na celu nikogo obrażać

[PTASZYNA]

A Ty ptaszyno nie rozumiesz o co mi chodzi! Wiec od razu nie naskakuj na mnie, jak na gówniare bez rozumu w głowie! Nie znasz kolesi z mojego miasta ani sytuacji. U nas jest tak co sezon, ze młodziki kupuja sobie ścigi, nie wiedzac nawet jak sie jezdzi a potem tylko słychac o wypadkach i o totalnie skasowanych motorach. Widze jak gosc jezdzi, popisuje sie tylko...ale sprzetem! Nie zycze mu zle, ale oby sie nie przeliczyl. Szkoda mi tylko sprzetów na takich szpanerów, ktorzy za duzo kasy maja  

Mam nadzieje ze tym razem mnie zrozumialas i nie masz wiekszych zarzutów? A moze jakies pytania?  

Pozdrawiam!

masz rację ja Ciebie nie rozumiem, dla mnie piszesz żeby pisać. Nawet jeżeli ktoś jest szpanerem to i tak nie można życzyć mu "spotkania z drzewem" bo równie dobrze to się może przydarzyć Tobie. Nie wiem, a może chodzi poprostu o to, że ktoś ma coś o czym inni mogą pomarzyć.....

[LAMASSU]

U nas gosciu ciągle śmiga Cebrą i zastanawiam sie kiedy spotka sie z drzewem...

U nas smiga r6 i tez sie zastanawialem a on zlapal w weekend 18 punktow :buttrock: i sie rozczarowalem :-D

[POM]

Na szczęście wrzesień już blisko, bo jak przeglądam wiekszość wakacyjnych posłów to ręce opadają. Srednia wieku uzytkowników forum równiez niepokojąco zbliża sie do "komersowego".

Ktoś gdzieś ponoć słyszał od kogoś, że cos sie stało ale szczegółów nie zna. A potem ze 100 postów z

[*].

[LAMASSU]

Srednia wieku uzytkowników forum równiez niepokojąco zbliża sie do "komersowego".

no :buttrock: deskorolek nam przybylo :-D

 

[ Dopisane: 23-08-2005, 10:50 ]

wszystcy po 13-15 lat i pytaja czy kupic 600 czy 900? :-D

[aylie]

Ojej od razu taki najazd. Słuchajcie! Ja mu tego nie życze, tymi słowami chciałam określić ze u nas to normalne (niestety) Sam temat dotyczy czegos innego, a z tego po prostu sie ciesze, ze jakis motocyklista nawet po uderzeniu w drzewo, wstał i pojechal.

Napewno nie pisze dla samego pisania, a juz tymbardziej dla zbijania sobie postów. Owszem nudziło mi sie, ale wczoraj, co nie wpłyneło wcale na forum, bo tylko tu zajrzałam. Nie znajac mnie, oceniacie po kilku słowach, a tymbardziej po młodym wieku. Nie chce mi sie dalej ciągnąc tematu, bo i tak macie mnie za idiotke, ale zauważcie ze wlasnie taki 'prawdziwy motocyklista' jezdzi po miescie dla szpanu, ale nie wiadomo czy sie cieszyc ze ma kase na taki sprzet, czy bać, ze niedługo mozesz sie na niego 'nadziac'. Gosc jest nie powazny, po samym ubiorze widac 'krótnie spodenki, koszulka i adidaski' :? Wg. mnie to jest objaw głupoty. Ale cóż, wg Was większym objawem głupoty jest pisanie na forum z troską o innych, gdyby mieli byc niedaleko np. mojego miasta (chociaz pewnie wszedzie znajdzie sie taki fachowiec)

Dzieki za wszystkie 'miłe' posty, pomyśle o tym jaka jestem do bani.

Pozdrawiam serdecznie!

 

PS: Niby jak mam sie nie nerwowac, jak jest tu taka atmosfera, a ja nienawidze jedynie kłótni i niepotrzebnych komentarzy.

Czekam na następną jazde, za to że sie zbytnio przejmuje, chociaz pewnie dacie sobie spokój.

Ja osobiście wszystkich Was lubie i przyszlam na forum z myślą o poznaniu fajnych ludzi, bo na forach często takowych spotykam, ale skoro czasami sie nie da...przykro mi :buttrock:

 

[ Dopisane: 23-08-2005, 12:00 ]

Widze jak gosc jezdzi, popisuje sie tylko...ale sprzetem

- nie nerwuj sie- Ty bedziesz jezdzic dlugo (jeszcze lepszym)-a taki gora miesiac-bo on kupuje moto w innym celu-sa ludzie ktorzy po to jezdza zeby zwracac na siebie uwage-a w niezabudowanym sraja po krzakach i wloka sie 60 na godzine-twardziele...szkoda slow...-zazwyczaj nawet na skore go nie stac tylko ten D R E S ...ja skacze na spadochronie-i widzialem juz kilku takich -"nie ja sie boje"...bo co innego na miescie gixerem kogos zabic -olewam takich...

pzdRR !!!

 

Właśnie o to mi najbardziej chodziło. Ale dobra koniec tematu.

[PTASZYNA]

Skoro tyle osób neguje Twoje posty to znaczy, że coś w tym jednak jest.... Poprostu nie umiesz ubrać w słowa tego co masz na myśli, a później dziwisz się, że wychodzi z tego taka dyskusja, a do tego robisz coś czego ja w ludziach zdzierżyć nie mogę - robisz z siebie ofiarę ataku wrednych i niemiłych 4umowiczów. Jeżeli coś piszesz to bierz za to odpowiedzialność i walcz o swoje zdanie, a nie nagle wylatujesz z tekstem, że jesteś biedna i pokrzywdzona a my jesteśmy buuuu, bo to naprawde jest dziecinne.

[aylie]

No jest coś w tym, wszyscy (prawie) po kolei źle zrozumieli moje słowa, gdyż źle się wyraziłam 8) :buttrock: Dobra, tylko dziwi mnie że tak to się rozwinęło. Ale w sumie co bym teraz nie napisała to i tak będzie źle, po prostu skończmy ten temat.

Jeśli to ma coś zdziałać, to przepraszam wszystkich za nieporozumienie, ale nie dziwcie sie ze mogłam sie zdenerwowac, jezeli tyle osób naraz nie dało mi dojść do słowa. Pomyślcie jak sie czujecie jak nikt Was nie rozumie, a chcecie wytłumaczyc co mieliscie na myśli.

Ja mam tylko nadzieje, ze nastepnym razem nie bedzie nikt mi wyglaszał mowy na temat małolat, bo naprawde większość z nas nie zna sie tutaj na tyle zeby sądzic kogoś po czymkolwiek. Ja nic do Was nie mam i oby nie było więcej nieporozumień!

Pozdrawiam!

[Sz6sty]

 

Ja mam tylko nadzieje, ze nastepnym razem nie bedzie nikt mi wyglaszał mowy na temat małolat, bo naprawde większość z nas nie zna sie tutaj na tyle zeby sądzic kogoś po czymkolwiek.

 

Niepłacz mama da lizaka :evil:

 

A tak powarznie są na forum osoby co mają 15 lat i nieśmiał bym nazwać ich małolatami, bo niepiszą bez sęsu, niewykręcają się sianem, są konsekwentni do tego co napisali, więcej czytają jak piszą. Ty do tych osób się niezaliczasz i stąd odniosłaś to prawidłowe odczcie.

 

Pozdrawiam